Listopadowe mamy 2021

[Alek91]

znajoma leciala 22h do Uruwgwaju i wrocila w tym samym tygodniu. Zrobila to 2 dni po powrocie z Chin..

O, to zobaczymy co powie na to mój Ginekolog. Mój lot niby 11 godzin.

 

[KolorowaCzerń]

Ja się staram myśleć pozytywnie i wierzę że będzie dobrze. Pomimo tyłu poronień jest też masa zdrowych ciąż i pięknych maluchów. Bardzo bym chciała żebyśmy wszystkie doczekały się szczęśliwego rozwiązania.

ja wlasnie też masakra niepotrzebnie to czytam... Nie wiem po co weszłam. Na ta grupę na fb gdzie jest tyle poronien.... Już siada mi na głowę serio nawet zrobiłam znowu test ciążowy i wydaje mi się że jest jaśniejsza kreska niż ostatnio była. Jestem prawie pewna że nic z tego nie bedzie. Może wrócę do Was po swojej wizycie jak będzie wszystko ok. Póki co będę tylko podczytywac bo też czekam na wiesci z wizyt od dziewczyn.
Buziaki dla Was[emoji8][emoji8][emoji8]

 

[Karin89]

Już po

 

[Emilcia88]

Już po

I co ??

 

[Ces]

Posrało Cię [emoji849][emoji849]
Wszystko jest ok. Nie bierz nic do łba. Bo znajdę cię i ci na kopie do tyłka.
Masz tu być i uspokój się[emoji3590]

ja wlasnie też masakra niepotrzebnie to czytam... Nie wiem po co weszłam. Na ta grupę na fb gdzie jest tyle poronien.... Już siada mi na głowę serio nawet zrobiłam znowu test ciążowy i wydaje mi się że jest jaśniejsza kreska niż ostatnio była. Jestem prawie pewna że nic z tego nie bedzie. Może wrócę do Was po swojej wizycie jak będzie wszystko ok. Póki co będę tylko podczytywac bo też czekam na wiesci z wizyt od dziewczyn.
Buziaki dla Was[emoji8][emoji8][emoji8]

 

[Ces]

@Jotka_ już na wizycie?

 

[Karin89]

Trafiłam na gbura starego , pierwsze co to mnie opieprzyl że skąd ja wzięłam te procenty to mu tłumaczę że to i tamto a on że rozumie że przyrosła o 600 a nie 60 ? A ja że tak . To powiedział że wszystko jest dobrze. Potem dopiero zrobił USG . Pęcherzyk jest 4,6 mam i krwiaczek . I tyle nic więcej od niego nie usłyszałam . Mam przyjść za tydzień .

 

[Ces]

Matko napisałaś posta tak jakby to był koniec. Czyli nic straconego.[emoji110]

 

[Patka77]

Ja się staram myśleć pozytywnie i wierzę że będzie dobrze. Pomimo tyłu poronień jest też masa zdrowych ciąż i pięknych maluchów. Bardzo bym chciała żebyśmy wszystkie doczekały się szczęśliwego rozwiązania.

Też sporo czytam, ale nie mamy wpływu na to co się stanie niestety. Wierzę, że będzie dobrze, dokładnie tak jak Ty. Musimy być dobrej myśli, nic innego nam nie zostało

 

[Emilcia88]

Trafiłam na gbura starego , pierwsze co to mnie opieprzyl że skąd ja wzięłam te procenty to mu tłumaczę że to i tamto a on że rozumie że przyrosła o 600 a nie 60 ? A ja że tak . To powiedział że wszystko jest dobrze. Potem dopiero zrobił USG . Pęcherzyk jest 4,6 mam i krwiaczek . I tyle nic więcej od niego nie usłyszałam . Mam przyjść za tydzień .

Szkoda że taki gbur akurat. Ale skoro na USG nie stwierdził nic niepokojacego to chyba możesz trochę odetchnąć i faktycznie poczekać parę dni, wtedy napewno się wszystko wyjaśni