Listopadowe mamy 2021

[MałaMi30]

Ja chodzę ciągle w zwykłym sportowym bo nie daje rady w normalnym przy rozmiarze 85 E jest porażka jak bardzo bolą bo też swoje ważą :/

Pocieszę Cie ja noszę 85 I, tak I jak Irena jeszcze mocno mnie nie bolą ale pewnie niedługo będzie jazda :/ nie wiem gdzie ja kupię stanik jak jeszcze się powiększą ☹

 

[Kikamika28]

Hej dziewczyny niskie mam ciśnienie 107/79//64 117/87/69 takie mam dzisiaj a wczoraj na wieczór 104/75/65 i czuje się tak sobie, rzadko bardzo miałam takie ciśnienie ogólnie jak miałam takie niskie przed ciaza to bolała mnie głowa. Zawsze miałam 130/80 120/80 a teraz takie niskie mam masakra, pije dużo wody. Wiem ze lepiej takie niż wysokie ale południu mam drzemki zasypiam szybko.. czy to czasem w ciąży nie jest zbyt niskie. Wizytę mam po świętach biore acard i heparynę 0,4

 

[Lena142]

przed ciaza brałam sam folik juz drugi tydzień biorę właśnie ten mama dha. Wody właśnie bardzo dużo pije bo tak myślę że po 2 butelki dziennie. Na początku jak jeszcze nie wiedziałam to poszłam z tym do rodzinnego to właśnie zasugerował ciaze i zalecił podstawowa morfologie i mocz wszystko ok bylo a ja dzięki temu ze badania robiłam to odrazu zrobiłam bete i się okazało że ciaza . Mam nadzieje ze minie ale w poniedziałek dopytam co i jak

Też ostatnio kręci mi się w głowie i ciemno w oczach się robi jak za szybko wstanę. Miałam tak samo w pierwszej ciąży i nie był to żaden niepokojący objaw, ale na pewno irytujący [emoji16]

 

[Jotka_]

Hej dziewczyny niskie mam ciśnienie 107/79//64 117/87/69 takie mam dzisiaj a wczoraj na wieczór 104/75/65 i czuje się tak sobie, rzadko bardzo miałam takie ciśnienie ogólnie jak miałam takie niskie przed ciaza to bolała mnie głowa. Zawsze miałam 130/80 120/80 a teraz takie niskie mam masakra, pije dużo wody. Wiem ze lepiej takie niż wysokie ale południu mam drzemki zasypiam szybko.. czy to czasem w ciąży nie jest zbyt niskie. Wizytę mam po świętach biore acard i heparynę 0,4

Z tego co mi mówił kardiolog w poprzedniej ciąży to u ciężarnych na poczatku zazwyczaj jest nizsze stad te poczucie zmeczenia i bezsilnosci.. jest to normalne i nie może byc nizsze niz90/60 ,bo juz jest patologiczne.. natomiast wysokoe cisnienie bez wysilku jest poważnym zaburzebiem.. wiesz teraz dodatkowo w pogodzie sa skoki cisnieia i moze to te wpływać na ciebie

 

[torri90]

Rozumiem że plamienie też ustało ?

Tak, plamiłam tylko 2 czy 3 dni

 

[Kikamika28]

Z tego co mi mówił kardiolog w poprzedniej ciąży to u ciężarnych na poczatku zazwyczaj jest nizsze stad te poczucie zmeczenia i bezsilnosci.. jest to normalne i nie może byc nizsze niz90/60 ,bo juz jest patologiczne.. natomiast wysokoe cisnienie bez wysilku jest poważnym zaburzebiem.. wiesz teraz dodatkowo w pogodzie sa skoki cisnieia i moze to te wpływać na ciebie

Niskie zle bo czuje się tak sobie, a jak wysokie to wiem ze tez nie dobrze bo jak pojawi się więcej niż 140-90 dostanę leki..pamietam kiedy dostałam 170-100 i 200-100 była strata ciąży ale nie odczuwałam tego ciśnienia

 

[torri90]

Też bym chciała wkleić swojego psiaka, ale cały czas pokazuje mi, że plik jest za duży w każdym razie, ja jestem już mama 2letniego golden retrievera kajtka

 

[Jotka_]

Niskie zle bo czuje się tak sobie, a jak wysokie to wiem ze tez nie dobrze bo jak pojawi się więcej niż 140-90 dostanę leki..pamietam kiedy dostałam 170-100 i 200-100 była strata ciąży ale nie odczuwałam tego ciśnienia

Nooo ja Cie ozumiem z drugim synem mialam cala viaze takie niskie cisnienie.. i czesto mialal zaburzebia rytmu serca.. czulam jak mi serce nie tak pracuje... I bylam bliska mdleniu..przkichane...

 

[Hairy92]

A co myślicie o adopcji pieska teraz tzn. na początku ciąży? Mam l4 i siedzę sama w 4 ścianach ale nie wiem czy adopcja pieska teraz to dobry pomysł

 

[torri90]

A co myślicie o adopcji pieska teraz tzn. na początku ciąży? Mam l4 i siedzę sama w 4 ścianach ale nie wiem czy adopcja pieska teraz to dobry pomysł

Pies to ogromna odpowiedzialność, teraz na pewno byś sobie poradziła z opieka i tresurą. Ale nie wiadomo co będzie, kiedy dziecko pojawi się na świecie. Ja trochę się martwię o organizacje życia jak już maluch się urodzi - chociażby wyjście na spacer. Mój kajtek to żywe srebro, grzecznie na smyczy to pójdzie 15 min, ale później już chce szaleć najlepiej brykać gdzieś po wydmach, albo w parku z innymi psami. Mam nadzieję, że nie będzie też zazdrosny, bo jest rozpieszczony jak dziadowski bicz