Trzymam kciuki by przy kolejnym USG było już wszystko w porządku.Ja niestety nie mam dobrych wieści po prenatalnych. Tzn. nic nie wyszlo źle, ale dziecko bylo tak dziwnie ułożone, że muszę je powtórzyć. Na usg widac bylo jakbym miala totalnie plaską macicę i dzidzius mial ograniczone miejsce. Ja już oczywiście świruje i chyba zwariuje do kolejnego badania. Lekarz wydawał się spokojny, robił co mógł, najpierw próbował przez brzuch, potem dopochowowo. Ostatecznie poprosił, żebym przyszła za tydzień i powtórzymy. Mówił, że nie ma co się stresować, że za tydzień zobaczymy I dopiero wtedy będziemy się martwić... Ale ja już okropnie się boję.
reklama
Juana19
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Marzec 2021
- Postów
- 602
Trzymam kciuki. Dobrze ze w jeszcze jedno miejsce się umowilas.Umówiłam się na piątek w innym miejscu. Zjadłam Kinder Country przed wizytą, niewiele to dało. Coś tam sobie nogami brykało, ale pozycji nie chciało zmienić.
Mi na podwójnym Pani zrobiła przerwę w badaniu na spacer i colę. Była oburzona ze zamiast coli wypiłam zielona herbatę bo „specjalnie prosiłam o colę”. Podobno jelita się oczyszczają z gazów na hej widoku ale szczerze to miałam kilkanaście usg przez wszystkie ciąże i pierwszy raz miałam taka sytuacje. Wyniki były niejednoznaczne z tego badania a teraz odebrałam na dodatek wynik z krwi i mam wysokie ryzyko trisomii wszystkich wg niego. A jestem już po innym mega dokładnym plus nifty wiec wiem ze jest wszystko ok. Miejsce badania ma duże znaczenie. Ja z HiGen w Krk już nie skorzystam.
Na pewno lepiej dogłębnie analizować wiec nie nam nikomu nic za złe ale jakby to było moje pierwsze i jedyne badanie to miałabym wielkiego stresa.
Alig - słucham kciuki i może te colke sobie zafunduj choć jak posłuchasz wszystkich rad od nas to dzidziolek może mieć za dużo adrenaliny słuchaj siebie.
Domi2104
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Listopad 2018
- Postów
- 1 407
Super [emoji846][emoji846]Dziewczyny,
Dostałam wyniki papp’a i wszystko okrj[emoji16]bliźniaki zdrowe [emoji16][emoji16][emoji16]
Taki jest plan. Ja robiłam w Ujastku w Krk. W piątek zrobię w Ultramedica.Trzymam kciuki. Dobrze ze w jeszcze jedno miejsce się umowilas.
Mi na podwójnym Pani zrobiła przerwę w badaniu na spacer i colę. Była oburzona ze zamiast coli wypiłam zielona herbatę bo „specjalnie prosiłam o colę”. Podobno jelita się oczyszczają z gazów na hej widoku ale szczerze to miałam kilkanaście usg przez wszystkie ciąże i pierwszy raz miałam taka sytuacje. Wyniki były niejednoznaczne z tego badania a teraz odebrałam na dodatek wynik z krwi i mam wysokie ryzyko trisomii wszystkich wg niego. A jestem już po innym mega dokładnym plus nifty wiec wiem ze jest wszystko ok. Miejsce badania ma duże znaczenie. Ja z HiGen w Krk już nie skorzystam.
Na pewno lepiej dogłębnie analizować wiec nie nam nikomu nic za złe ale jakby to było moje pierwsze i jedyne badanie to miałabym wielkiego stresa.
Alig - słucham kciuki i może te colke sobie zafunduj choć jak posłuchasz wszystkich rad od nas to dzidziolek może mieć za dużo adrenaliny słuchaj siebie.
Juana19
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Marzec 2021
- Postów
- 602
w krk szczerze polecam dobreusg. Wszystkie ciąże (to trzecia) tam badałam. Oczywiście jeśli masz polecona te klinikę to korzystaj i mam nadzieje ze wszystko się wyjaśniTaki jest plan. Ja robiłam w Ujastku w Krk. W piątek zrobię w Ultramedica.
Chciałam tam, ale brak terminów, a ja jestem już 12+5, więc nie mam za dużo czasu. Jutro tam jeszcze zadzwonię zapytać, bo na tej stronie do umawiania wizyt w ogóle nie ma terminów, więc może coś im tam źle działa.w krk szczerze polecam dobreusg. Wszystkie ciąże (to trzecia) tam badałam. Oczywiście jeśli masz polecona te klinikę to korzystaj i mam nadzieje ze wszystko się wyjaśni
Ja syna prowadziłam u Ludwin&Ludwin i byłam bardzo zadowolona. Ale tam też nie ma terminów na już.
Ostatnia edycja:
Nie martw się na zapas. Ja pojechałam w 12 tygodniu i powiedział, że dzidziuś jest za mały, a dodatkowo u mnie są utrudnione warunki przez brzuch, bo jestem plus size całe życieJa niestety nie mam dobrych wieści po prenatalnych. Tzn. nic nie wyszlo źle, ale dziecko bylo tak dziwnie ułożone, że muszę je powtórzyć. Na usg widac bylo jakbym miala totalnie plaską macicę i dzidzius mial ograniczone miejsce. Ja już oczywiście świruje i chyba zwariuje do kolejnego badania. Lekarz wydawał się spokojny, robił co mógł, najpierw próbował przez brzuch, potem dopochowowo. Ostatecznie poprosił, żebym przyszła za tydzień i powtórzymy. Mówił, że nie ma co się stresować, że za tydzień zobaczymy I dopiero wtedy będziemy się martwić... Ale ja już okropnie się boję.
Pojechałam za tydzień i wszystko wyszło dobrze, a macice mam położoną inaczej niż większość kobiet. Spokój i pozytywne myśli
reklama
Ostatnio pisałyście o tym czy jesteście zadowolone z terminu na listopad. Będąc na IP przypomniała mi się dziwna rzecz, którą mi powiedział lekarz również na IP tylko że po listopadowej stracie. Powiedział mi że kobiety z ciężka historia położnicza mają dużo mniejsze szanse na utrzymanie wczesnej ciąży jesienią, bo to najgorszy okres na ciąże według niego. Mówił że "najlepiej dla pani jesienią rodzic, a nie zachodzić". Mówię sobie tak tylko gada, ale jakby nie patrzeć poroniłam 2 razy z terminem na czerwiec, a idealna ciąże miałam wrześniową. Może coś było w gadaniu tego już wiekowego lekarza.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 955
- Odpowiedzi
- 358
- Wyświetleń
- 17 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 186 tys
Podziel się: