MiśZielinka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2021
- Postów
- 1 072
Nie pisałam długo, bo po tym jak 3 tygodnie temu mój ginekolog powiedział mi, że najgorsze za nami, znów w zeszłym tygodniu dostałam plamienie żywą krwią. Bardzo się martwiłam. W każdym razie dziś byłam na usg genetycznym i wszystko jest dobrze. Ryzyko wad znikome. Znowu mogę odetchnąć, oby tylko te krwawienia nie powracały, bo do listopada będę siwa. Lekarz podczas dzisiejszego badania nawet zapytał czy interesuje mnie płeć, dziwne że w 14 tygodniu, a dokładnie 13+3 widać już płeć. Jeśli chodzi o to kto z mojego otoczenia wie o ciąży, to cała najbliższa rodzina z racji że od początku jest to ciąża zagrożona, no i pracodawca też, bo od 7tc jestem na L4. Szczepić się nie zamierzam a mąż tak.
Hej nie martw się Kochana będzie dobrze. Dużo leż i odpoczywaj. No można poznać płeć ale wiadomo, że to jeszcze nie jest takie stu procentowe. Trzymam mocno kciuczki za ciebie i maluszka.