No dobra bo widzę, że jakiś kwas już wychodzi
z tą spina zabrzmiało jakbym z tego drwiła a tak nie jest. Wszystko rozumiem. Tylko nie myślałam, że będzie sprawdzane czy codziennie daje post jakiś
ale ok, może poprostu nie zrozumiałam
Myślę że nie miałabym problemu z przebiciem się ale nie mam potrzeby pisania co jem dziś np na obiad, chciałabym się udzielać w rzeczach dla mnie ważnych i w takich, w których mam coś do powiedzenia
A z trollami internetowymi nie miałam do czynienia bo jakoś się specjalnie nie uzewnętrzniam w internetach więc nie pomyślałam o tym. A to racja