reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

Tak się teraz zastanawiam czy ten mój ból w krzyżu jest normalny.. Boli zwykle po całym dniu lub po jakimś wysiłku. Coś mi się kojarzy że w tak wczesnym etapie bóle krzyżowe źle wróżą.. [emoji22] Czy któraś z was też po jakimś wysiłku ma podobnie? Może jednak źle kojarzę i to normalny objaw..
Ja się też boję bólu krzyża. Ogólnie mam z nim problem bo często mi dysk przeskakuje, tydzień się ruszyć nie mogę na silnych tabletkach :/ puki co jest ok
Czuję go ale daje rade. Ale wydaje mi się, że w normalnych warunkach to jest to normalny objaw, w końcu wszystko rośnie to i jakiś ucisk się robi:)
 
reklama
Z ćwiczeniami to trzymam się zasady ze jeśli nie ma problemów (zgodnie z tym co mówi lekarz) to warto utrzymać dotychczasowy tryb ćwiczeń. Ja sobie trochę zmieniam. Od kilku miesięcy ćwiczę z Agata zając (wcześniej Ewka na okrągło) i dalej z zając tylko modyfikuje trochę - brak podskoków, niektóre naciągania na brzuchu po prostu mi nie pasują teraz wiec wsłuchuję się w siebie. Bez ćwiczeń bym zwariowała. Rower na razie bez problemu. W pierwszej jeździłam do 5tego miesiąca (potem zima). Teraz tez liczę na te aktywność żeby te glowe ciążowa czymś zając produktywnym :) na nartach już tez jeździłam - hoduje sportowca :)

plamienia mi ustały po 24 godzinach. Ale minimalna ilość i ok kolor wiec się nie martwię.

kto jeszcze robi z was nifty? @Amaleta mignelo mi ze Ty? W Finlandii jest w ubezpieczeniu? Ja robię cała diagnostykę tym razem ze względu na wiek. Tu już myśle o synach bo wiecznie żyć nie będę. Mam nadzieje ze będzie wszystko ok.
jeszcze nie wiem czy w ubezpieczeniu, ale tak czy siak zrobie, prywatnie jakos 650-800€. Nie zakladam ze Finlandia zaplaci :)
 
kto jeszcze robi z was nifty? @Amaleta mignelo mi ze Ty? W Finlandii jest w ubezpieczeniu? Ja robię cała diagnostykę tym razem ze względu na wiek. Tu już myśle o synach bo wiecznie żyć nie będę. Mam nadzieje ze będzie wszystko ok.
My też się zdecydowaliśmy - u nas koszt 2300 opcja premium. Zaraz po świętach 6tego będę robic.
 
My też się zdecydowaliśmy - u nas koszt 2300 opcja premium. Zaraz po świętach 6tego będę robic.
A gdzie robisz? Jesteś z Krakowa czy taka zmyłka :))) ja będę płacić 2100 tez rozszerzona opcja. Robię w Dobreusg. W przypadku wątpliwego wyniku wykonują już bezpłatnie inwazyjne (ale to chyba standard bo producent badania to refunduje). Podasz namiary na swoje miejsce jeśli Krakow?
 
Spokojnie, jeżeli ból jest umiarkowany i nie wymaga leków przeciwbólowych, to pewnie nic się nie dzieje. Macica, przydatki i splot krzyżowy nerwowy są blisko położone, więc to pewnie wszystko możliwe.

dziękuję, uspokoiłaś mnie [emoji847] póki co bez leków daje rade bez problemu ale ból jest większy niż wczoraj.. oby już tylko nie narastał.

Ja się też boję bólu krzyża. Ogólnie mam z nim problem bo często mi dysk przeskakuje, tydzień się ruszyć nie mogę na silnych tabletkach :/ puki co jest ok
Czuję go ale daje rade. Ale wydaje mi się, że w normalnych warunkach to jest to normalny objaw, w końcu wszystko rośnie to i jakiś ucisk się robi:)

ojej, współczuję:( teraz mnie boli i jedyne o czym myślę to tylko leżeć, ale bez problemu mogę wstać i działać tylko po prostu czuje ten odcinek krzyżowy dość mocno i to nie jest komfortowe wcale. Także wyobrażam sobie ze Ci mega ciężko jak masz problemy z dyskiem:( trzymam kciuki żeby już nie wrócił [emoji110][emoji110]
 
A gdzie robisz? Jesteś z Krakowa czy taka zmyłka :))) ja będę płacić 2100 tez rozszerzona opcja. Robię w Dobreusg. W przypadku wątpliwego wyniku wykonują już bezpłatnie inwazyjne (ale to chyba standard bo producent badania to refunduje). Podasz namiary na swoje miejsce jeśli Krakow?
Z Krakowa :) Ja będę robić w GynCentrum.
W sumie nie wpadłam na to że w innym ośrodku inna cena - muszę obczaić, 200 zł piechota nie chodzi ;)
 
reklama
Do góry