reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

reklama
Bardziej się nie izoluje. Staram się dbać o siebie. Zakładam maskę. Zachowuje dystans. Jednak dla zdrowia psychicznego muszę wychodzić z domu bo inaczej bym zwariowała.

Hmm, ja nic nie zmieniłam. Staram się zachowywać ostrożność, chodzę po zakupy spożywcze i to tyle. Ale nie panikuję, bo przed tym wirusem nie da się uciec 🤷‍♀️ 🤷‍♀️
Okej czyli chyba jednak przesadzam, nasłuchałam się dużo różnych historii o poronieniach i boję się zachorować, do tego stopnia, że nie dość że sama się bardzo izoluje to jeszcze wywieram ciśnienie na narzeczonym...dziękuję za odpowiedzi! Trochę mi ulżyło :)
 
Hej, witam wszystkie przyszłe mamy:) jestem w 6tym tyg, termin listopad :) mam pytanie, jak radzicie sobie z tematem panującej obecnie pandemii, i 3ciej fali, ja dotychczas funkcjonowałam w miarę normalnie, z zachowaniem zasad, dystans, maska itd itp natomiast nie wiem czy przez ten strach przed zarażeniem się w pierwszych tygodniach, nie popadam w lekka paranoje...jakie są Wasze odczucia? Izolujecie się bardziej niż dotychczas?
Hej :) Jestesmy w podobnym terminie, ja tez do tej pory funkcjonowałam normlanie ale teraz bardziej uważam na siebie, lekarz powidział, żebym przez ten początek była bardziej ostrożna, ogarniczyła spotkania do minimum i do tego sie stosuje na ten moment.. niech się trochę rozwinie maleństwo i moze będzie mniej niebezpiecznie ..
 
Okej czyli chyba jednak przesadzam, nasłuchałam się dużo różnych historii o poronieniach i boję się zachorować, do tego stopnia, że nie dość że sama się bardzo izoluje to jeszcze wywieram ciśnienie na narzeczonym...dziękuję za odpowiedzi! Trochę mi ulżyło :)
jakoś mam wrażenie, że jak człowiek się pilnuje, dezynfekuje wszędzie, zachowuje dystans to szybciej zachoruje niż ten kto olewa sprawę. Coś w tym jest 😅 pracuje na stacji paliw od początku pandemii i ani ja ani żaden współpracownik nie był chory ani nawet na kwarantannie a był okres w lecie, że nie nosiliśmy masek :)

Oczywiście trzeba się pilnować ale tak jak ktoś wcześniej napisał przed wirusem się nie ucieknie.

Pozdrawiam i życzę abyśmy wszystkie były zdrowe :-)
 
Tyle piszecie ze mi zakopujecie posta. Zbieram liste chetnych do przyjecia do prywatnej grupy tu na BB, napiszcie do mnie prywatna wiadomosc, zbieram tez podstawowe informacje ktore wrzuce do excela i bedzie tabelka w tej prywatnej grupie: imie, wiek, miejscowosc, termin.
Pisze (i bede pisac jeszcze kilka razy) bo nie mam wiadomosci od niektorych stalych piszacych, ktore na pewno chca sie przylaczyc.

Mam na razie 29 dziewczyn, z czego 25 posprawdzalam @Ces, inne przepatrze jak “wyplyna” znow na forum.
odpisze dziś po wizycie. Nie chcę zapeszac 🙈
 
A janide prywatnie bo lepsza opieka mam porównanie i lepszy sprzęt usg a badania spróbuje robić na NFZ bo mój mąż ma w rodzinnym kuzyna i przepisze się do niego żeby mi nawał skierowania a jak nie to poprostu nede płacić . Wole zapłacić ale wiec dobrego lekarza
ja też będę chodzić prywatnie do mojej gin o na NFZ żeby mieć za darmo badania;) będę mieć 2karty ciąży i tyle
 
reklama
nawet nie strasz!!!!! Nie wyobrażam sobie rodzic bez męża... Matko ale mnie zestresowałaś

Ja też gdy to sobie uświadomiłam to pobladłam 😳

Akurat w moim szpitalu którym prawdopodobnie będę na dzień dzisiejszy można ale kto wie co będzie w listopadzie czy nie cofną tego . Mam nadzieje ze nie
No niestety dziewczyny trzeba miec to z tyłu głowy. Ja oba porody byla z mezem . A teraz juz teraz mysle i nastawiam glowe ze bede sama.. bo musze byc na to gotowa.. jesli sie uda ze bedzie mogl ze mna byc to cudownie ale jezeli nie to trzeba byc gotowym na te ewentualnosc. Do tej pory na mazowszu można było byc z zona tylko po tescie i od 6cm rozwarcia.. na 2 godziny. Tak mi mowily znajome co rodzily ale od soboty (przez ten lockdown) podobko nie ma juz tej możliwości.
 
Do góry