U nas akurat załapała od razu, ale wiem e różnie bywa. Przesyłam zdjęcie z książki, z którą mam o rozszerzaniu diety o sposobach jak nauczyć picia z bidonu. Może Ci się przydaA ja jak pierwszy raz podałam bbox to w ogóle nie chciał rurki do buzi wziąć, teraz weźmie ale nie umie z tego pić, tylko w ustach trzyma... Nie mam pomysłu jak mu wytłumaczyć, pokazywałam na sobie, ale nie ogarnął
reklama
To moja się obraca, za to do siedzenia myślę, że jeszcze daleko. W ogóle nie próbuje się podnosic. Jak ja karmimy w tym "krzesełku" poleconym przez fizjo to tez widać że jeszcze sama nie da rady.Wogole uważam toz z a mega sukces bo ja z wodą się poddałam. Nie chciał zupełnie jej pić mimo, że przy mm wiadomo, że powinien. Krztuszenie się i różne cuda totalnie mnie zniechęciły więc cieszę się tym naszym małym sukcesem.
A czg wasze maluchy już siadają? Moje dziecię obracać się nie obraca.. Na to niema wogole ochoty, ale łapie się wszystkiego co się da i robi tzw brzuszki.. Dźwiga się do siadania.. Zabronic mu nie mogę, ale jednocześnie zastanawia mnie ta kolejność
Jeśli dziecko ma tyle siły by z płaskiego tak się podciągnąć że aż siada to ja bym poszła chociaż na jedną wizytę do fizjo by pokazała co robić by jednak robiło to poprawnie czyli obroty, pozycja czworaczna i siad od boku bo to jednak szkoda bardzo na starcie osłabić tak kręgosłup dziecka. Mnie już strasznie kolejny fizjo uczula na tą kwestię.Wogole uważam toz z a mega sukces bo ja z wodą się poddałam. Nie chciał zupełnie jej pić mimo, że przy mm wiadomo, że powinien. Krztuszenie się i różne cuda totalnie mnie zniechęciły więc cieszę się tym naszym małym sukcesem.
A czg wasze maluchy już siadają? Moje dziecię obracać się nie obraca.. Na to niema wogole ochoty, ale łapie się wszystkiego co się da i robi tzw brzuszki.. Dźwiga się do siadania.. Zabronic mu nie mogę, ale jednocześnie zastanawia mnie ta kolejność
Naprawdę nie podajemy dzieciom do 1 roku życia żadnych soków?U nas akurat załapała od razu, ale wiem e różnie bywa. Przesyłam zdjęcie z książki, z którą mam o rozszerzaniu diety o sposobach jak nauczyć picia z bidonu. Może Ci się przyda Zobacz załącznik 1400364
Mam pytanie odnośnie rozszerzania diety. Kupiłam małemu mięsko z królika i chciałam ugotować mu zupkę. To mięsko ugotować razem z warzywami i potem zmiksować? Czy mięsko ugotować osobno a warzywa osobno i potem połączyć? A może warzywa ugotować na parze? Doradźcie
Jabym zrobiła wywar na warzywach i mięsko osobo. Podobno dla maluchów wywar na mięsie może być jeszcze za ciężki. Ale potem można to razem zmiksowaćMam pytanie odnośnie rozszerzania diety. Kupiłam małemu mięsko z królika i chciałam ugotować mu zupkę. To mięsko ugotować razem z warzywami i potem zmiksować? Czy mięsko ugotować osobno a warzywa osobno i potem połączyć? A może warzywa ugotować na parze? Doradźcie
Co do soków to już w kilku miejscach czytałam że do roku właśnie absolutnie nie podawać.
MiśZielinka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2021
- Postów
- 1 072
Tymczasem ja dałam sok jabłkowy bez cukru.. Ale jednorazowo bo moje dziecię na szczęście polubiło się z wodąNaprawdę nie podajemy dzieciom do 1 roku życia żadnych soków?
MiśZielinka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2021
- Postów
- 1 072
Nie no.. Siadać nie siada ale robi brzuszki np. Łapiąc się za stopy próbuje właśnie siadac.. Zaczekam jeszcze chwilkę, ale napewno udam się do fizjo chociażby z powodu tego braku obrotówJeśli dziecko ma tyle siły by z płaskiego tak się podciągnąć że aż siada to ja bym poszła chociaż na jedną wizytę do fizjo by pokazała co robić by jednak robiło to poprawnie czyli obroty, pozycja czworaczna i siad od boku bo to jednak szkoda bardzo na starcie osłabić tak kręgosłup dziecka. Mnie już strasznie kolejny fizjo uczula na tą kwestię.
U nas jest podobnie ... mamy 25 tydzień i mala nie obraca się nie wiem czy nie lubi czy jest leniwa czy cis jest nie tak. .. fizjoterapeuta ostatnio jak była to mała nie płakała tylko wrzeszczala ledwo ja zobaczyła hehe i zero współpracy a z nami ćwiczy spoko ... juz nawet fizjoterapeuta zapytała się czy jest taki leniuszek jak z nią ćwiczyć czy może ma obniżone napięcie mięśniowe. ..a nasza Helena to triche udawaczka i taka księżniczka. ...Nie no.. Siadać nie siada ale robi brzuszki np. Łapiąc się za stopy próbuje właśnie siadac.. Zaczekam jeszcze chwilkę, ale napewno udam się do fizjo chociażby z powodu tego braku obrotów
No i tak jak u ciebie obracać na brzuszek i odwrotnie to nie ale podnosić się tak ... nawet łóżeczko poszło poziom niżej. ..jak jesteśmy na spacerku to w gondoli połowa spaceru to podnoszenie się ale dobrze ze jeszcze nie jest taka cwana i nie wiem ze można się chwycić na boku ...narazie walczy
Ale jeśli chodzi o okrecanie się to już mam małego stresa i najgorsze gdzues zostało zasilane to ziarnko niepewnisci z tym napięciem miesniowym
reklama
Unficzka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2021
- Postów
- 1 034
Tymczasem ja dałam sok jabłkowy bez cukru.. Ale jednorazowo bo moje dziecię na szczęście polubiło się z wodą
Ja z kolei ostatnio dostałam bardzo soczyste pomarańcze i jak obierałam to na talerzu bardzo dużo soku było, a że synek tak patrzył z zainteresowaniem, to wzięłam łyżeczkę i trochę tego soku też mu dałam, był szczęśliwy
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 884
- Odpowiedzi
- 358
- Wyświetleń
- 17 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 183 tys
Podziel się: