Ja bidon myje codziennie. Ta rurkę się wyciąga i ja ją myje taka szczeteczka co była w komplecie z butelka bo też pasuje. Co 2 dzień też wkładam do wyparzenia-mamy taką opcję w podgrzewaczu do butelek. Ale nie jest to uciążliwe.Mycie tej rurki to nie jest udręka? Ja kubeczek od wody myje co drugi dzień a i tak wydaje mi się, że za rzadko i może się robić śliski w środku... A do tej rurki to trzeba mieć specjalną szczoteczkę?
Mój też tak ma Nie zajmuje się dzieckiem praktycznie wcale, a jak raz na jakiś czas z nim zostanie, bo idę np się myć czy gdzieś tam na 15 min i dziecko zapłacze, to zawsze jest uwaga "trzeba oduczyć go lulania, nie może tak zasypiać", "jest lekko od ciebie uzależniony, trzeba coś z tym zrobić", albo nie chce siedzieć w kuchni w krzesełku i marudzi aż wreszcie krzyczy, wyciągam go i słyszę "ale on już wymusza"... Muszę się gryźć w język, żeby nie powiedzieć co ty człowieku wiesz o tym dziecku Ale ogólnie nie narzekam, bo dziś na imprezie rodzinnej słyszałam o wiele gorszego tatusia, który czynił uwagi mamie swojej córki "trzeba ukrócić jej to szczypanie. Trzeba przytępić jej to krzyczenie." Trzeba skończyć z tym tamtym. A ona dla spokoju odpowiadała "tak, oczywiście". On też całymi dniami w pracy. Tatuś dyrektor
reklama
Czy to możliwe, żeby moje dziecko, które karmię piersią, bez żadnych objawów typu gorączka, bóle itp miało ospę? Ja przechorowałam w dzieciństwie. Dziś mu się pojawiły tylko na głowie takie grudki pęcherzyki. Nie drapie tego ani nic. Wcześniej, z 3 dni temu miał taką na udzie, ale myślałam, że coś go ugryzło.
Kurczę, nie wiem już, ciekawe co lekarz powie. Idziemy po południu. Mam nadzieję, że nie ospa, bo szkoda mi maluszka no i chcę się w końcu wyrwać z domu, jechać do mamy i odpocząć od koszmarnych teściów, a jak będzie ospa to całkiem uziemieni będziemy
Kurczę, nie wiem już, ciekawe co lekarz powie. Idziemy po południu. Mam nadzieję, że nie ospa, bo szkoda mi maluszka no i chcę się w końcu wyrwać z domu, jechać do mamy i odpocząć od koszmarnych teściów, a jak będzie ospa to całkiem uziemieni będziemy
O kurcze, jakoś myślałam że to później się przytrafia.. Dużo zdrowia!No i mamy ospę, choć Doktor nie był w 100% pewien, bo bardzo mało krostek ma. Widocznie lekko przechodzi. Do środy następnej nas uziemiło
Dzięki!O kurcze, jakoś myślałam że to później się przytrafia.. Dużo zdrowia!
Ja też tak myślałam. Przeważnie dzieci w przedszkolu to przechodzą, sama wtedy miałam. Ale my byliśmy 2 tygodnie temu w przychodni skonsultować wyniki morfologii plus ciągle te plamki na policzku. Było dużo dzieci, chwilę siedzieliśmy. Jedno wyszło i matka mówi do drugiej, że ospa. Pomyślałam, kurczę, chyba się nie zarazimy?
A potem o wszystkim zapomniałam.
Dziś rano jak wyszły mu krostki na głowie to sobie przypomniałam Powiedziałam lekarzowi, bo pytał, czy miał z kimś kontakt. Na moją odpowiedź, że tutaj 2 tyg temu odpowiedział "No książkowo...". Bo ten wirus 2-3 tygodnie się wylęga
Najgorsze, że byliśmy wczoraj na komunii, gdzie przynajmniej troje dzieci miało z nim bliski kontakt. Lekarz stwierdził, że jeśli go dotykały nawet po rączce, to jest 90% szansy zarażenia. No co zrobię, nie wiedziałam, że jest chory
Ojej, byle łatwo zniósł. Szybkiego powrotu do zdrowia.Dzięki!
Ja też tak myślałam. Przeważnie dzieci w przedszkolu to przechodzą, sama wtedy miałam. Ale my byliśmy 2 tygodnie temu w przychodni skonsultować wyniki morfologii plus ciągle te plamki na policzku. Było dużo dzieci, chwilę siedzieliśmy. Jedno wyszło i matka mówi do drugiej, że ospa. Pomyślałam, kurczę, chyba się nie zarazimy?
A potem o wszystkim zapomniałam.
Dziś rano jak wyszły mu krostki na głowie to sobie przypomniałam Powiedziałam lekarzowi, bo pytał, czy miał z kimś kontakt. Na moją odpowiedź, że tutaj 2 tyg temu odpowiedział "No książkowo...". Bo ten wirus 2-3 tygodnie się wylęga
Najgorsze, że byliśmy wczoraj na komunii, gdzie przynajmniej troje dzieci miało z nim bliski kontakt. Lekarz stwierdził, że jeśli go dotykały nawet po rączce, to jest 90% szansy zarażenia. No co zrobię, nie wiedziałam, że jest chory
Dziękuję.Ojej, byle łatwo zniósł. Szybkiego powrotu do zdrowia.
MiśZielinka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2021
- Postów
- 1 072
Szybkiego powrotu do zdrowia.
Nas tu trochę mniej ale żal takiej pięknej pogody i wychodzimy na skacery 2x dziennie. Rozszerzanie diety leci ale co za tym idzie niestety twarde stolce..
Synuś ma za sobą już 6 miesięcy
Nas tu trochę mniej ale żal takiej pięknej pogody i wychodzimy na skacery 2x dziennie. Rozszerzanie diety leci ale co za tym idzie niestety twarde stolce..
Synuś ma za sobą już 6 miesięcy
reklama
Mi marchewka schodzi normalnie jak piore w pralce Jelpem, ale już owoce w szczególności znienawidzone plamy od brzoskwiń mydełko dr. Beckmanna.Dziewczyny sposoby na plamy po marchewce?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 873
- Odpowiedzi
- 358
- Wyświetleń
- 17 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 183 tys
Podziel się: