reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

My jeszcze kołyszemy, się staramy się odkładać do łóżeczka jak się uspokoi a nie zaśnie. Ale różne to wychodzi. Ja daje małej czas do 4 miesiąca żeby ją uczyć samodzielnego zasypiania. Na razie staram się pilnować rytmu i wieczornego rytuału.

Dziewczyny czy tylko moja ma taki charakterek że jak zmeczona albo coś się nie spodoba to od razu histeria? Bo już zaczynam się martwić o nią. Dzisiaj to jest jakieś apogeum. Dodam że ma obecnie 2,5 miesiąca.
Może skok rozwojowy?
Mój miał taki tydzień czasu a dwa dni to były takie że tylko u mnie na rękach jak babcia go wzięła to był ryk na całą wioskę 🙈🙊 już się bałam ze tak zostanie.. 😱 Ale całe szczęście było to chwilowe.
 
reklama
Może skok rozwojowy?
Mój miał taki tydzień czasu a dwa dni to były takie że tylko u mnie na rękach jak babcia go wzięła to był ryk na całą wioskę 🙈🙊 już się bałam ze tak zostanie.. 😱 Ale całe szczęście było to chwilowe.
Mam nadzieję że to skok rozwojowy, bo ona jest charakterna ale to co nam odstawiła wczoraj to wymęczyła nawet swojego bardzo spokojnego i cierpliwego tatę :)
 
My po drugiej dawce szczepienia.
W marcu czeka Nas 3 dawka i meningokoki. Lekarz obejrzał też synunia pod kątem bioderek i wszystko jest wporzadku.
Ja jestem po rehabilitacji, która mam nadzieję, że przyniesie efekty. Mam też zamiar zacząć biegać chociaż raz w tygodniu - więc proszę trzymać kciuki 😁

Synunio zmienia się z dnia na dzień. Uśmiecha się i cudowność taka, że wszystkie ciemne chmury się chowają. Zmienił się też pod względem tego co lubi - kiedyś nie chciał być otulany. Wręcz się denerwował kiedy go zawijałam w otulacz. Teraz musi być obaduchany od stóp do głów, więc musiałam zakupić kocyk z kapturkiem..
Czy macie kocyki bambusowe? Ja właśnie taki mu kupiłam, wyprałam go wczoraj o 8 rano a on dzisiaj jeszcze wilgotny jest 😳🙄
Pierwszy raz spotkałam się z tkanina, która tak długo schnie mimo, że jest dobrze "odwirowana".
A powiem wam jeszcze, że się wkurzylam, bo wczoraj ok 21 byłam w Rossmannie kupić sobie krem do twarzy bo już nie karmie więc mogę używać normalnego i na wizażu wizażanki polecały Neutrogene a była w Rossmannie w promocji, więc wzięłam na dzień i noc. Dzisiaj rano otwieram te kremy a tam widzę, że ten na noc ktoś paluchem wygrzebał... Ale kupiłam go wczoraj a ten krem niema takiego wieczka zabezpieczającego to nawet nie udowodnię, że to nie ja go użyłam.. Z resztą nawet wczoraj jakbym się wróciła to mogliby mi to zarzucić, bo niema żadnych zabezpieczeń..
Tak więc odradzam kupowania takich kosmetyków w Rossmannie tak samo jak wyschniętych tuszy do rzęs.. 🙄
 
My po drugiej dawce szczepienia.
W marcu czeka Nas 3 dawka i meningokoki. Lekarz obejrzał też synunia pod kątem bioderek i wszystko jest wporzadku.
Ja jestem po rehabilitacji, która mam nadzieję, że przyniesie efekty. Mam też zamiar zacząć biegać chociaż raz w tygodniu - więc proszę trzymać kciuki 😁

Synunio zmienia się z dnia na dzień. Uśmiecha się i cudowność taka, że wszystkie ciemne chmury się chowają. Zmienił się też pod względem tego co lubi - kiedyś nie chciał być otulany. Wręcz się denerwował kiedy go zawijałam w otulacz. Teraz musi być obaduchany od stóp do głów, więc musiałam zakupić kocyk z kapturkiem..
Czy macie kocyki bambusowe? Ja właśnie taki mu kupiłam, wyprałam go wczoraj o 8 rano a on dzisiaj jeszcze wilgotny jest 😳🙄
Pierwszy raz spotkałam się z tkanina, która tak długo schnie mimo, że jest dobrze "odwirowana".
A powiem wam jeszcze, że się wkurzylam, bo wczoraj ok 21 byłam w Rossmannie kupić sobie krem do twarzy bo już nie karmie więc mogę używać normalnego i na wizażu wizażanki polecały Neutrogene a była w Rossmannie w promocji, więc wzięłam na dzień i noc. Dzisiaj rano otwieram te kremy a tam widzę, że ten na noc ktoś paluchem wygrzebał... Ale kupiłam go wczoraj a ten krem niema takiego wieczka zabezpieczającego to nawet nie udowodnię, że to nie ja go użyłam.. Z resztą nawet wczoraj jakbym się wróciła to mogliby mi to zarzucić, bo niema żadnych zabezpieczeń..
Tak więc odradzam kupowania takich kosmetyków w Rossmannie tak samo jak wyschniętych tuszy do rzęs.. 🙄
My dzisiaj po rotawirusach. Mała przybrała w tydzień 200g i już ma 5200.
Też widzę że sie zmienia, da się odwrócić jej uwagę i pokazuje już kiedy się nudzi :D

Trzymam kciuki za bieganie :)
 
My po drugiej dawce szczepienia.
W marcu czeka Nas 3 dawka i meningokoki. Lekarz obejrzał też synunia pod kątem bioderek i wszystko jest wporzadku.
Ja jestem po rehabilitacji, która mam nadzieję, że przyniesie efekty. Mam też zamiar zacząć biegać chociaż raz w tygodniu - więc proszę trzymać kciuki 😁

Synunio zmienia się z dnia na dzień. Uśmiecha się i cudowność taka, że wszystkie ciemne chmury się chowają. Zmienił się też pod względem tego co lubi - kiedyś nie chciał być otulany. Wręcz się denerwował kiedy go zawijałam w otulacz. Teraz musi być obaduchany od stóp do głów, więc musiałam zakupić kocyk z kapturkiem..
Czy macie kocyki bambusowe? Ja właśnie taki mu kupiłam, wyprałam go wczoraj o 8 rano a on dzisiaj jeszcze wilgotny jest 😳🙄
Pierwszy raz spotkałam się z tkanina, która tak długo schnie mimo, że jest dobrze "odwirowana".
A powiem wam jeszcze, że się wkurzylam, bo wczoraj ok 21 byłam w Rossmannie kupić sobie krem do twarzy bo już nie karmie więc mogę używać normalnego i na wizażu wizażanki polecały Neutrogene a była w Rossmannie w promocji, więc wzięłam na dzień i noc. Dzisiaj rano otwieram te kremy a tam widzę, że ten na noc ktoś paluchem wygrzebał... Ale kupiłam go wczoraj a ten krem niema takiego wieczka zabezpieczającego to nawet nie udowodnię, że to nie ja go użyłam.. Z resztą nawet wczoraj jakbym się wróciła to mogliby mi to zarzucić, bo niema żadnych zabezpieczeń..
Tak więc odradzam kupowania takich kosmetyków w Rossmannie tak samo jak wyschniętych tuszy do rzęs.. 🙄
fajnie Ze synek rośnie i się zmienia. Ja tez się nie mogę napatrzeć na mała ( no może w nocy mogłabym mniej patrzeć czasem 😂). Krzyczy na nas teraz, bardzo bawi się swoim głosem :) chłopcy zakochani po uszy!

Trzymam kciuki za powrót do aktywności tylko jeśli mogę poradzić żeby skonsultować rodzaj aktywności. Moja fizjo jest zdania ze nie powinno się biegać do 9 miesięcy po po porodzie. Tyle czasu daje przy aktywnym ćwiczeniu mięśni dna miednicy. Można sporo innych aktywności zastosować, nawet szybki marsz ale bieganie może trochę zaszkodzić jeśli tamte mięśnie się nie zregenerowały. Ja ćwiczę codziennie zgodnie z jej wytycznymi a do biegania planuje wrócić w lipcu jak mi da zielone światło. Oczywiście twoja decyzja, przekazuje stanowisko mojej fizjo ale na sieci podobne opinie.
 
A powiem wam jeszcze, że się wkurzylam, bo wczoraj ok 21 byłam w Rossmannie kupić sobie krem do twarzy bo już nie karmie więc mogę używać normalnego i na wizażu wizażanki polecały Neutrogene a była w Rossmannie w promocji, więc wzięłam na dzień i noc. Dzisiaj rano otwieram te kremy a tam widzę, że ten na noc ktoś paluchem wygrzebał... Ale kupiłam go wczoraj a ten krem niema takiego wieczka zabezpieczającego to nawet nie udowodnię, że to nie ja go użyłam.. Z resztą nawet wczoraj jakbym się wróciła to mogliby mi to zarzucić, bo niema żadnych zabezpieczeń..
Tak więc odradzam kupowania takich kosmetyków w Rossmannie tak samo jak wyschniętych tuszy do rzęs
Wiesz co, jakbyś wróciła z tym kremem i wyjaśniła sytuację, to kierownik czy asystent by Ci go przyjął. Takie grzebanie w produktach to jest niestety u nas plaga. Pilnujemy, ale nie wszystko się da ogarnąć. A kolorówka to już w ogóle masakra ☹️ Raz zdarzyła nam się babka, która otworzyła paczkę pampersów, żeby zobaczyć jak duże są. No i ok, jak je kupi to pół biedy, ale ona zostawiła te otwarte i wzięła sobie taką samą paczkę tylko całe! To już jest bezczelność! 🤬 I tak jest z resztą produktów, w których ktoś mieszał. W jednym maziają, a jak już kupują to biorą nowiutki 🥴
 
reklama
Jeżeli chodzi o ćwiczenia to też słyszałam że do pół roku po CC nie powinno się ćwiczyć tzn. biegać lub nosić ciężkich rzeczy. Mnie ta blizna czasami pobolewa jak małego dużo noszę lub czuję takie pieczenie.
Stosujecie jeszcze kropelki na kolki? Mój już chyba nie ma tych kolek, chociaż czasami się kuli i pręży jakby chciał kupkę zrobić i nie wiem czy dalej mu dawać czy odstawić całkowicie.
 
Do góry