A my wczoraj dołączyliśmy do dumnej grupy miesięczników
i w końcu wyszliśmy na pierwszy spacer.
Teraz będziemy obserwować jak mały zareagował.
Oprócz tego dzisiaj zmieniam mu wit D i probiotyk. Nie mogę patrzeć jak się bida męczy. Niby gazy odchodzą, kupki robi ale pręży się, stęka.. Spróbujemy.
Nie mogę się doczekać tej ostatniej wizyty położnej. Ciągle siedzi mi gdzieś w z tyłu głowy...
Kurcze już nie pamiętam.. Która z was jest już po szczepieniach? Maluszek był osluchiwany, zmierzony, zważony i zbadany ogólnie przed szczepieniem?