reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

Dzięki trochę mi rozjaśniłaś sytuację
To samo w Norwegii. Pierwsze i jedyne usg jest w 18. tygodniu.

Tu akurat mogę pomóc, bo czytałam trochę źródeł naukowych i zaczynam się w tym odnajdywać. Jest sporo produktów, które niektóre poradniki każą unikać raczej na wyrost, tak naprawdę ryzyko zakażenia jest bliskie zeru (np. jajko na miękko, parmezan). Każda z nas musi sama zadecydować, czy "dmuchać na zimne" i wykluczać wszystkie potencjalnie szkodliwe produkty czy uznać, że potencjalne korzyści (wartość odżywcza, smak i luz psychiczny) przeważają nad ryzykiem.

Na pewno ryzykowne jest: picie dużej ilości kofeiny (badania wskazują że do 200mg kofeiny jest ok), surowe mięso i jaja, dzikie ryby drapieżne, duże ilości wątróbki, niemyte warzywa i owoce, sery pleśniowe niepasteryzowane. Tego bym na pewno nie jadła.

Natomiast w poradnikach online można znaleźć porady wykluczające praktycznie wszystko. Stosując się do nich wszystkich restrykcyjnie można wręcz zaszkodzić przez niewystarczającą podaż składników odżywczych.

PS Moje podejście do żywienia teraz to jedzenie zgodnie z zapotrzebowaniem kalorycznym, i maksymalnie odżywczo i różnorodnie - każdy posiłek ma coś białkowego (jajko, twaróg, kefir, ryba, kurczak, wołowina, strączki), jakieś zdrowe tłuszcze (oliwa, awokado, orzechy), węgle złożone (płatki owsiane, chleb żytni, kasze, czerwony ryż, bataty) i minimum 500 g warzyw i owoców dziennie.

Jem parmezan, jajko na miękko, owoce morza, łososia wędzonego, kiełki, mimo że to "niepolecane" produkty.
 
reklama
Apap

To normalne. Moga Towarzyszyc ci do samego konca.macica sie rozciaga. ;) Tak po krótce opisując.
Czy można pod te "normalne" bóle podpiąc tez takie uczucie sciskania jakby takie skurcze, ktore sa na pozniejszym etapie (przepowiadajace czy cos) takie bardzo podobne uczucie napinania sie brzucha kurcze na tak wczesnym etapie mocno mnie stresuje.
 
Czy można pod te "normalne" bóle podpiąc tez takie uczucie sciskania jakby takie skurcze, ktore sa na pozniejszym etapie (przepowiadajace czy cos) takie bardzo podobne uczucie napinania sie brzucha kurcze na tak wczesnym etapie mocno mnie stresuje.
moze takie, od ktorych sie mimowolnie nie krzywisz?
 
Czy można pod te "normalne" bóle podpiąc tez takie uczucie sciskania jakby takie skurcze, ktore sa na pozniejszym etapie (przepowiadajace czy cos) takie bardzo podobne uczucie napinania sie brzucha kurcze na tak wczesnym etapie mocno mnie stresuje.
Tak.
Wizyta była dzisiaj 4 tydzień, ciężka wizyta popłakałam się po wizycie naprawdę ciężka wizyta aż nie chce mi się pisać, ciaza się rozwija
No to jak sie rozwija to czego ryczysz mala.. ? Czemu poszlas tak wczesnie ???
 
Cześć dziewczyny. Moje objawy ciążowe chyba się coraz bardziej nasilają. Jestem bardzo senna i mdłości częściej się pojawiają. Z angedot dzisiejszego dnia, to podczas rozmowy z szefem ni stąd ni zowąd zapytał się, czy nie planuje mieć dzieci w najbliższym czasie 😁 że to prawie 2 lata po ślubie, to najwyzszy czas. Mnie zatkało, bo nie wiedziałam co powiedzieć. U lekarza jeszcze nie byłam, to nie chciałam wypaplać, że mnie wyczuł. Gdyby nie fakt, że mamy obowiązek noszenia maseczek to pewnie po minie bym się wkopała.😁😉
 
reklama
Dziewczyny, czy polecicie jakieś podcasty tudzież jakieś kanały na youtubie o tematyce ciążowej? Ja odkrył a ostatnio 'mama lama' i dziewczyny fajnie wprowadzają w temat.

PS. Mogą być po angielsku
 
Do góry