Jotka_
Fanka BB :)
Alescie naskrobaly! Ja zarobiona jestem, remont w chacie , duzo zajec, sprzatania, z doskoku szydelkuje.. nie mam czasu myslec o ciazy nie daje sie we znaki barazie to trzeba to wykorzystywac..
Dokladnie jestem tego samego zdania co ty. Nie ma co latac za wczesnie i sie stresowac, czy bedzie serduszko vzy jie. Odrazu najlepiej isc w czasie gdzie juz powinno byc.. jak nie bedzie to juz sie nic nie poradzi.. trzeba to wziasc na klatę.. ja sie zapisalam na usg jakos 7+3 chyba wycjodzi i to juz swiat i ludzie zleci jak z bicza.Tak samo idę do lekarza jak już będzie czas że będzie serduszko... Wcześniej to czekanie by mnie dobiło... Każda jest inna ja akurat jak mam czekać to będzie to stres na maxa a w mojej głowie same najgorsze scenariusze.
Witaj.Hej dziewczyny, jestem aktualnie 7+2, termin mam na 29.10 lekarz twierdzi, że może później, dokładnie wyjdzie na prenatalnych 12.04
Pozwólcie, że na przycupnę na Waszej grupie, no bo tak naprawdę to nie wiem, czy będzie mi dane być mamą październikową czy listopadową.
No ja wlasmie mam usg 2.04 tuz przed samymi swietami! Albo będą wesole ,albo smutne co ma byc to bedzieTeż mi zależało przed świętami. Bo nie wiem jak bym wytrzymala w święta nie wiedząc co się dzieje. Tym bardziej że jest już szansa na serduszko [emoji7]