reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

Dziś mam 19+6. Łożysko mam owszem na przedniej ścianie ale myślicie że jest szansa jeszcze na to, żeby za kilka tygodni były oprócz tego, że wyczuwalne, to widoczne na zewnątrz? [emoji846]
No jasne że tak. Napewno za jakieś maks 4 tygodnie już będziesz widziała na brzuchu jak maluch sie rusza. Bobas ciagle rośnie a miejsca coraz mniej [emoji4]
 
reklama
U mnie podobnie 😊😊mam wrażenie w kilka dni mi się pokazał. ..ja się śmieje ze od czereśni jak się najem to zaraz brzuszek się powiększa. ..a wogole gdzie idę i mówię że to 19tyd+5 to każdy się dziwnie patrzy na mnie bo za bardzo tez brzuszka jeszcze nie ma 😊😊
Poszłam do rodzinnej 2 tygodnoe temu i mowie jej ze jestem w ciąży. Ona pyta ze co się pani stało? Jestem w ciąży🙂 A który to miesiąc? 5 🙃 Przepraszam który? 19 tydzień. Patrzyła na mnie jak na wariatkę 🤣
 
Dziś mam 19+6. Łożysko mam owszem na przedniej ścianie ale myślicie że jest szansa jeszcze na to, żeby za kilka tygodni były oprócz tego, że wyczuwalne, to widoczne na zewnątrz? 🙂
Nie dosc ze będzie widoczne to będziesz czuła jak cie koksuje aż będziesz miała dosc 🤣 Ja ostatnio się przez sen na brzuch przekręciłam jak mi sprzedała łupnia to się obudziłam taka wystraszona patrzę a jak leżenie na brzuchu nie ładnie matka. Mowie do młodej przepraszam juz zmieniamy pozycje i do spania 😁
 
Poszłam do rodzinnej 2 tygodnoe temu i mowie jej ze jestem w ciąży. Ona pyta ze co się pani stało? Jestem w ciąży🙂 A który to miesiąc? 5 🙃 Przepraszam który? 19 tydzień. Patrzyła na mnie jak na wariatkę 🤣
To u mnie są podobne reakcje 😊😊 a jak już faktycznie ktoś zauważy bo poinformuje to jest stwierdzenie że ale to pewnie bardzo wczesna ciąża a ja ze to juz 5 miesiąc hehe no juz połowa 😊😊😊 ciekawe jak później brzuszek urośnie 😆😆
 
A ja się trochę wam wygadam mieszkam z narzeczonym od roku jesteśmy 6 lat ze sobą pracował do tej pory w delegacji w Warszawie u wujka ale jak się okazało że jestem w ciąży postanowił to zmienić 3 tygodnie temu wypowiedział umowę , szef kazał mu wracać z Warszawy taksówka jak już tu nie pracuje , pieniądze też mu uciął a najbardziej to mnie zabolało że jego rodzina ma pretensje że zakładamy rodzinę bo ich zdaniem jeśli nie mamy ślubu to nie rodzina i po co zmieniać świat jak się nawet dziecko nie urodziło cały czas mi to siedzi w głowie tym bardziej że każdy inny rozumie tym bardziej że poprzednia ciążę poroniłam a jego ciotki tak gadają , tak mi się wkręciło to w głowę że nic nie mogę robić bo cały czas mi te słowa towarzyszą
 
Dziś mam 19+6. Łożysko mam owszem na przedniej ścianie ale myślicie że jest szansa jeszcze na to, żeby za kilka tygodni były oprócz tego, że wyczuwalne, to widoczne na zewnątrz? 🙂
nie martw się przyjedzie czas to i poczujesz ja poczułam dopiero w 20 tc takie delikatne , teraz też tylko czasem czuję albo nie umiem tego odróżnić po prostu, co do łożyska w 17 tc jak byłam na poznaniu kto mieszka w brzuszku łożysko było na przedniej ścianie , a ostatnio jak byłam na połówkowych to okazało się że jest na tylniej
 
A ja się trochę wam wygadam mieszkam z narzeczonym od roku jesteśmy 6 lat ze sobą pracował do tej pory w delegacji w Warszawie u wujka ale jak się okazało że jestem w ciąży postanowił to zmienić 3 tygodnie temu wypowiedział umowę , szef kazał mu wracać z Warszawy taksówka jak już tu nie pracuje , pieniądze też mu uciął a najbardziej to mnie zabolało że jego rodzina ma pretensje że zakładamy rodzinę bo ich zdaniem jeśli nie mamy ślubu to nie rodzina i po co zmieniać świat jak się nawet dziecko nie urodziło cały czas mi to siedzi w głowie tym bardziej że każdy inny rozumie tym bardziej że poprzednia ciążę poroniłam a jego ciotki tak gadają , tak mi się wkręciło to w głowę że nic nie mogę robić bo cały czas mi te słowa towarzyszą
Ło matko co za ludzie .. po pierwsze co kogo obchodzi co wy robicie, czy ze ślubem czy bez. Masakra nie przejmuj się takim gadaniem a wręcz staraj się odciąć od takich toksycznych ciotek
 
reklama
A ja się trochę wam wygadam mieszkam z narzeczonym od roku jesteśmy 6 lat ze sobą pracował do tej pory w delegacji w Warszawie u wujka ale jak się okazało że jestem w ciąży postanowił to zmienić 3 tygodnie temu wypowiedział umowę , szef kazał mu wracać z Warszawy taksówka jak już tu nie pracuje , pieniądze też mu uciął a najbardziej to mnie zabolało że jego rodzina ma pretensje że zakładamy rodzinę bo ich zdaniem jeśli nie mamy ślubu to nie rodzina i po co zmieniać świat jak się nawet dziecko nie urodziło cały czas mi to siedzi w głowie tym bardziej że każdy inny rozumie tym bardziej że poprzednia ciążę poroniłam a jego ciotki tak gadają , tak mi się wkręciło to w głowę że nic nie mogę robić bo cały czas mi te słowa towarzyszą
Naprawdę w ogóle tego nie bierz do siebie i nie słuchaj takiego głupiego gadania... Ciotki chyba się nudzą że takie pierdoly gadają. I same pokazują że lepiej takiej rodziny unikać..
Rodzina jest ta tam gdzie są kochający się ludzie. Także ciesz się waszymi chwilami i zakładana właśnie rodzinka :)
 
Do góry