Mnie też chodzi właśnie o obrączkę i pierścionek zaręczynowy. Zawsze w lecie puchły mi palce ale teraz już od kilku wieczorów nie mogę zdjąć właśnie bez schłodzenia palców a i tak ledwo schodzi. Boję się, że pewnego dnia nie zejdzie i zastanawiam się jak inaczej nosić obrączkę, żeby mieć ją jednak przy sobie
Moja koleżanka nosiła obrączkę na łańcuszku na szyji i ja też na pewno tak zrobię zawsze mozna palec nitką obkręcić i nie ma bata - musi zejść (instrukcje jak to zrobić na pewno w internecie znajdziesz). Ja pierścionek zaręczywy odpuściłam w 2 czy 3 miesiącu bo był baaardzo "pasowny" więc ściągnięcie z palca to była masakra.