reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2020

Czekolada z ogórkami? Omg coz za wykwintne połączenie [emoji23] u mnie też 500 stów za badanie genetyczne + pappa plus 400 za badania krwi i w 1,5tyg prawie 1000 pójdzie (papa) [emoji28] też nie śpię na kasie ale też jestem tego zdania że na dziecku się nie oszczędza. Ja wolę nawet nie liczyć ile już wydałam a ile wydatkow przedemna. I oczywiście rodze prywatnie chciałabym cesarkę a to u mnie w klinice będzie jakieś 4000 kosztować.
A czemu chcesz prywatnie cesarkę jeśli można wiedzieć?
 
reklama
A czemu chcesz prywatnie cesarkę jeśli można wiedzieć?
No wiem jaka jest opieka u nas w państwowych szpitalach (tragedia), lekarze nie chcą robić cesarek bo mają odgorny nakaz na poród SN, a jeśli już są mega wskazania na cesarkę to od razu po cesarce wstajesz do dziecka nawet z drenami w brzuchu bo nikt nie chce się nim zajac i nawet jak mdlejesz po wstaniu po cesarce to pomagają ci się podnieść i prowadzą cie do dzidzi :)
 
Dziewczyny... pytanie może banalne, co powiecie na temat farbowania włosów? W pierwszym trymestrze. Niby bez amoniaku, ale te nie pokryją siwych... można? Nie można? Farbowalyscie?
 
Dziewczyny... pytanie może banalne, co powiecie na temat farbowania włosów? W pierwszym trymestrze. Niby bez amoniaku, ale te nie pokryją siwych... można? Nie można? Farbowalyscie?
Ja farbowałam w połowie marca czyli na samym początku ciąży, nie mówiłam fryzjerowi że jestem w ciąży
 
Czekolada z ogórkami? Omg coz za wykwintne połączenie [emoji23] u mnie też 500 stów za badanie genetyczne + pappa plus 400 za badania krwi i w 1,5tyg prawie 1000 pójdzie (papa) [emoji28] też nie śpię na kasie ale też jestem tego zdania że na dziecku się nie oszczędza. Ja wolę nawet nie liczyć ile już wydałam a ile wydatkow przedemna. I oczywiście rodze prywatnie chciałabym cesarkę a to u mnie w klinice będzie jakieś 4000 kosztować.
Ja zaczęłam prywatnie chodzić od 3 kwietnia mam już 2 wizyty za sobą, 30 kwietnia 3 to 600zł wizyty, 125zł badania, no i teraz zaczną się prenatalne za tydzień laboratorium za bhcg i pappa 90zł plus badanie prenatalne to kolejne 250zł. Mam nadzieje, że to sie od maja troche uspokoi z kosztami. No ale jak trzeba to trzeba. Za chwile akurat jak urodze to za kilka tygodni 30.11 mi minie 28 lat a to moja pierwsza ciąża. Na szczęście mamy troche odłożone więc nie jest źle.
Od rana mnie nie było i tyle stron! Szalone [emoji85]
U mnie brak mdłości od niedzieli, jem dużo czekolady i przegryzam ogórkami malosolnymi - polecam! Także jak mdłości nie macie to nie ma co się martwić, bo to już może mijać.
Co do badań, ja zrobiłam wszystko odrazu w luxmed a wizyty mam prywatnie, tak chciałam j uważam że na dziecku oszczędzać nie można mimo że na kasie nie śpię.
Co do prenatalnych to ja mam 31lat pierwsza ciąża( wpadka) i chce zrobić, nie wiem co zrobię jak wyjdą źle ale chce. Do tego robię pappa i kosztuje mnie to 500zl. Wolę wiedzieć i podjąć świadomie decyzję co dalej.
A co do książek to ja nic nie kupię, dopóki nie będę mieć pewności że wszystko dobrze, czyli po prenatalnych zacznę o tym myśleć.
Aaaa zapomniałam o sexie, boziu jak mi się chce w ciąży! Ale już nie szalejemy jak wcześniej bo się boimy. Czasami nawet tatuś mówi, weź może nie teraz bo za często... Ja chyba jakaś dziwna jestem :)

Tak swoją drogą czuje, wiem na 90% że będę mieć chłopca. Jeśli to się nie sprawdzi stawiam wszystkim po lampce Proseco [emoji85]
Też macie takie przeczucia?
Ja to różnie mam i ochota na słodkie i na ogórki ostatnio mi sie włączyło jak nie kiszone to zielone.
Co do seksu to owszem i mam ochote, mąż też może jest rzadziej niż przed ciążą no i tak nie wariujemy jak już ale jest. Nawet moja gin powiedziała że możemy.
 
Ja zaczęłam prywatnie chodzić od 3 kwietnia mam już 2 wizyty za sobą, 30 kwietnia 3 to 600zł wizyty, 125zł badania, no i teraz zaczną się prenatalne za tydzień laboratorium za bhcg i pappa 90zł plus badanie prenatalne to kolejne 250zł. Mam nadzieje, że to sie od maja troche uspokoi z kosztami. No ale jak trzeba to trzeba. Za chwile akurat jak urodze to za kilka tygodni 30.11 mi minie 28 lat a to moja pierwsza ciąża. Na szczęście mamy troche odłożone więc nie jest źle.
U mnie wizyty trochę droższe, kiedyś wklejałam zdjęcie z cennikiem z mojej kliniki ale już nie chce o tym myśleć:) ogólnie z mężem nastawialiśmy się na duże wydatki, bo jeśli się ktoś decyduje na dziecko to chyba trzeba się z tym liczyć:)
 
Czekolada jest teraz przepyszna, mogłabym ją zagrzać serem żółtym czy czymś slonym[emoji16][emoji2356]
No i koniecznie lody, dziś znów zjadłam 2 - z przyzwoitości tylko tyle[emoji23][emoji23][emoji23]
 
reklama
Cześć dziewczyny :) Jestem tu nowa, więc chciałam się z Wami przywitać. 35 lat, to moja pierwsza ciąża.
10 tc aktualnie, termin z OM 8 listopada, z USG 09.11

Jak znosicie izolacje i problemy z dostaniem się do lekarza? Ja jestem pod opieką telefoniczną, więc nie jest to szczyt marzeń, no ale trzeba się dostosować.

W poniedziałek niestety trafiłam do szpitala z "niewielkim" krawieniem (dla mnie było ogromne, 1 cała podpaska, jak nie więcej :/), ale mam nadzieję tutaj z Wami doczekać terminu. Stracha mieliśmy strasznego, ale staram się być dobrej myśli. Pozdrawiamy i mam nadzieję Was przez ten czas trochę bliżej poznać :)

Witaj i rozgość sie😊
 
Do góry