reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2020

reklama
Dziewczyny co za dzień, swój pierwszy posiłek właśnie zjadłam. Uwaga chipsy i pizza, tatuś robi taką pizzę że mogłabym jeść non stop! Cały dzień mnie mdlilo, nie mogłam czuć nic do jedzenia, a wynosząc śmieci z kosza ledwo dałam radę. Oj było źle. Teraz rozkoszuje się smakiem pizzy z szyneczka, oliwkami i parmezanem. Miłego wieczoru Laseczki :)
 
Ja dziś zjadłam 2 jajka z majonezem i trzymało mnie do wieczora, taka wzdeta byłam, bleee
W poniedziałek mam wizytę, mam wielką nadzieję że serce zobaczę wreszcie ❤️
Kto jeszcze ma wizytę w poniedziałek?
 
Ja też idę w poniedziałek, głównie po skierowanie na badania, bo ostatnio lekarz mi wystawił prywatne, a taka zabawa ponad 300 zł kosztuje to sobie darowaliśmy :p
 
Dziewczyny co za dzień, swój pierwszy posiłek właśnie zjadłam. Uwaga chipsy i pizza, tatuś robi taką pizzę że mogłabym jeść non stop! Cały dzień mnie mdlilo, nie mogłam czuć nic do jedzenia, a wynosząc śmieci z kosza ledwo dałam radę. Oj było źle. Teraz rozkoszuje się smakiem pizzy z szyneczka, oliwkami i parmezanem. Miłego wieczoru Laseczki :)
Ja też mogłabym nie jeść pół dnia, nawet nie tyle mnie mdli co zwyczajnie nie mam apetytu i jak pomyślę o jakiś daniu, na które nie mam aktualnie ochoty to robi mi się wtedy niedobrze [emoji1785] Ale chyba trochę trzeba się zmuszać do tego jedzenia. Ostatnio ważyłam się na wizycie u lekarza i ważę niecale 41 kg :(
 
Ja dziś zjadłam 2 jajka z majonezem i trzymało mnie do wieczora, taka wzdeta byłam, bleee
W poniedziałek mam wizytę, mam wielką nadzieję że serce zobaczę wreszcie ❤
Kto jeszcze ma wizytę w poniedziałek?
Hej też dziś mnie naszło na jajo z majonezem ale jak zjadłam jedno to już miałam dosyć. W ostatnim tygodniu moim najlepszym posiłkiem jest pokrojone owoce np banan jabłko mandarynka lub pomarańcza kilka łyżek jogurtu naturalnego i odrobinka kakao do tego...czasami jeszcze przemyce w tym płatki owsiane. Dzisiaj miałam ochotę na popcorn ale za długo trzymaliśmy i nam się trochę spalił więc nic z tego
 
Ja też mogłabym nie jeść pół dnia, nawet nie tyle mnie mdli co zwyczajnie nie mam apetytu i jak pomyślę o jakiś daniu, na które nie mam aktualnie ochoty to robi mi się wtedy niedobrze [emoji1785] Ale chyba trochę trzeba się zmuszać do tego jedzenia. Ostatnio ważyłam się na wizycie u lekarza i ważę niecale 41 kg :(
Jej jaka chudzinka z Ciebie
Ja mało jem i niestety mało piję więc mi się woda już odkłada w organizmie no i już pół kg na plusie odnotowaliśmy od początku..
 
Hej też dziś mnie naszło na jajo z majonezem ale jak zjadłam jedno to już miałam dosyć. W ostatnim tygodniu moim najlepszym posiłkiem jest pokrojone owoce np banan jabłko mandarynka lub pomarańcza kilka łyżek jogurtu naturalnego i odrobinka kakao do tego...czasami jeszcze przemyce w tym płatki owsiane. Dzisiaj miałam ochotę na popcorn ale za długo trzymaliśmy i nam się trochę spalił więc nic z tego

Ostatnio to moje ulubione śniadanie 😊 banan, jogurt, platki owsiane 😋 muszę sprobowac z kakao! Kanapek na śniadanie nie przełknę, musi być coś "mokrego", jogurt jest idealny 😉
 
Ostatnio to moje ulubione śniadanie 😊 banan, jogurt, platki owsiane 😋 muszę sprobowac z kakao! Kanapek na śniadanie nie przełknę, musi być coś "mokrego", jogurt jest idealny 😉
Nigdy bym nie przypuszczała że w ciąży są aż takie odrzucenia od określonych pokarmów..
W zeszłym tygodniu jeszcze jadlam chleb zapiekany z ogórkiem i żółtym serem ale w tym tygodniu jak sobie o tym pomyśle to blee.
Jutro na obiad mam plan na leczo mam nadzieję że je później zjem 😂
No i nadal nie mogę robić prania...śmierdzi mi strasznie kiedy się suszy w łazience na suszarce 😐 a mój ulubiony złoty lenor do płukania zawsze tak pięknie pachniał... Nie rozumiem tego 😂
 
reklama
Nigdy bym nie przypuszczała że w ciąży są aż takie odrzucenia od określonych pokarmów..
W zeszłym tygodniu jeszcze jadlam chleb zapiekany z ogórkiem i żółtym serem ale w tym tygodniu jak sobie o tym pomyśle to blee.
Jutro na obiad mam plan na leczo mam nadzieję że je później zjem 😂
No i nadal nie mogę robić prania...śmierdzi mi strasznie kiedy się suszy w łazience na suszarce 😐 a mój ulubiony złoty lenor do płukania zawsze tak pięknie pachniał... Nie rozumiem tego 😂
Znam to z płynem do płukania... Ja z tydzień temu wrzuciłam swoją kurtkę zimowa do pralki... Do teraz jak ja nakładam to odruch wymiotny... 😅
 
Do góry