Witam się z Wami dziś urodzinowo! dziś będę świętować, jak na koronawirusa przystało w domu szkoda trochę, że nie można nikogo zaprosić na ciacho ale coz.. W salonie mam męża i chomika - damy radę zmykam na kawę, a Wam miłego dnia
100lat, 100lat
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Witam się z Wami dziś urodzinowo! dziś będę świętować, jak na koronawirusa przystało w domu szkoda trochę, że nie można nikogo zaprosić na ciacho ale coz.. W salonie mam męża i chomika - damy radę zmykam na kawę, a Wam miłego dnia
FantastycznieJa juz po wizycie- serduszko bije troche mi ulzylo
od poprzednieej ciąży nie akceptuje płynów o zapachu lawendy nie minęło nawet po urodzeniuNigdy bym nie przypuszczała że w ciąży są aż takie odrzucenia od określonych pokarmów..
W zeszłym tygodniu jeszcze jadlam chleb zapiekany z ogórkiem i żółtym serem ale w tym tygodniu jak sobie o tym pomyśle to blee.
Jutro na obiad mam plan na leczo mam nadzieję że je później zjem
No i nadal nie mogę robić prania...śmierdzi mi strasznie kiedy się suszy w łazience na suszarce a mój ulubiony złoty lenor do płukania zawsze tak pięknie pachniał... Nie rozumiem tego
Kochana, wszystkiego najlepszegoWitam się z Wami dziś urodzinowo! dziś będę świętować, jak na koronawirusa przystało w domu szkoda trochę, że nie można nikogo zaprosić na ciacho ale coz.. W salonie mam męża i chomika - damy radę zmykam na kawę, a Wam miłego dnia
Dołączam się do życzeńWszystkiego najlepszego, dużo zdrówka i samych spokojnych dni [emoji8][emoji8][emoji8][emoji253][emoji512][emoji898][emoji324][emoji322]
Wszystkiego Najlepszego spelnienia marzeńWitam się z Wami dziś urodzinowo! dziś będę świętować, jak na koronawirusa przystało w domu szkoda trochę, że nie można nikogo zaprosić na ciacho ale coz.. W salonie mam męża i chomika - damy radę zmykam na kawę, a Wam miłego dnia
Ojej to strasznie mało ważysz...Ja też mogłabym nie jeść pół dnia, nawet nie tyle mnie mdli co zwyczajnie nie mam apetytu i jak pomyślę o jakiś daniu, na które nie mam aktualnie ochoty to robi mi się wtedy niedobrze [emoji1785] Ale chyba trochę trzeba się zmuszać do tego jedzenia. Ostatnio ważyłam się na wizycie u lekarza i ważę niecale 41 kg
Coś w tym jest. Chociaż w pierwszej ciąży nie miałam jakichś zmian. A tutaj mocno powolne warzywa zawsze musiały być obowiązkowo. Teraz niedobrze mi na samą myśl o soli. Zawsze uwielbiałam chipsy i orzeszki solone. Teraz na samą myśl o tym slonym i tłustym posmaku nawet teraz mi niedobrze[emoji1785][emoji1785][emoji1785][emoji1785][emoji1785]Nigdy bym nie przypuszczała że w ciąży są aż takie odrzucenia od określonych pokarmów..
W zeszłym tygodniu jeszcze jadlam chleb zapiekany z ogórkiem i żółtym serem ale w tym tygodniu jak sobie o tym pomyśle to blee.
Jutro na obiad mam plan na leczo mam nadzieję że je później zjem [emoji23]
No i nadal nie mogę robić prania...śmierdzi mi strasznie kiedy się suszy w łazience na suszarce [emoji52] a mój ulubiony złoty lenor do płukania zawsze tak pięknie pachniał... Nie rozumiem tego [emoji23]
Oooo lodówkę na wydechu otwieram[emoji23][emoji23][emoji23]Mi śmierdzi zmywarka i lodówka...masakra jakaś...