doomi03
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2018
- Postów
- 1 105
Hejka.
Mąż mnie ciśnie żebym powiedziała szefowi o ciazy w tym tygodniu a od następnego czyli od wizyty w przyszłym tygodniu wziąć zwolnienie lekarskie. My normalnie pracujemy i boi się, że mogę złapać Covid19. Ale z drugiej strony jeśli powiem teraz a na wizycie coś wyjdzie nie tak to będzie problem... Co myślicie?
Też mam taką rozterkę. Chciałam powiedzieć jak już to dopiero po usg które jest dopiero 27 marca. Ale ze względu na sytuację się boję i najchętniej uciekłabym znowu na l4 (w tym tyg bylam 4 dni ze względu na zle samopoczucie, ale szefowej nie podawalam prawdziwego powodu tych dolegliwości). Jutro idę, ale jesli uznam ze nie czuje się w pracy dostatecznie bezpiecznie to chyba załatwię sobie znów l4 jak się uda... Ale wciaz gdybam nad tym kiedy powiadomic szefowa, zwłaszcza ze kolejne L4 na pewno wyda jej się już podejrzane... Wiec tez nie wiem co robić.