reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2020

reklama
To ja was wszystkie chyba przebije z lekami jakie biorę [emoji85] nigdy w życiu nie brałam tyle leków co w tym momencie.. Euthyrox, Siofor, Femibion natal, wit D3, kwas foliowy, luteina, acard i zastrzyki z heparyny.. Jak mi po tym wszystkim wątroba nie wysiadzie to będzie super [emoji6]
Dziewczyny jakie bierzecie leki teraz w ciąży?
 
To ja was wszystkie chyba przebije z lekami jakie biorę [emoji85] nigdy w życiu nie brałam tyle leków co w tym momencie.. Euthyrox, Siofor, Femibion natal, wit D3, kwas foliowy, luteina, acard i zastrzyki z heparyny.. Jak mi po tym wszystkim wątroba nie wysiadzie to będzie super [emoji6]
O Wow rzeczywiście trochę tego jest ;) A zastrzyki z jakiego powodu jeżeli mogę zapytać?
 
To ja was wszystkie chyba przebije z lekami jakie biorę [emoji85] nigdy w życiu nie brałam tyle leków co w tym momencie.. Euthyrox, Siofor, Femibion natal, wit D3, kwas foliowy, luteina, acard i zastrzyki z heparyny.. Jak mi po tym wszystkim wątroba nie wysiadzie to będzie super [emoji6]


To ja mam taki sam zestaw tylko zamiast euthyroxu mam encorton i jeszcze clexane mam drugie zastrzyki prolutex...:D
 
Clexane znam aczkolwiek ja mam Neoparine. Od kiedy robisz zastrzyki i jak Ci idzie? Ja na początku byłam przerażona ale z czasem jest coraz lepiej o dziwo [emoji6] Prolutex kompletnie nie znam. Czyli kłujesz się 2x dziennie?
To ja mam taki sam zestaw tylko zamiast euthyroxu mam encorton i jeszcze clexane mam drugie zastrzyki prolutex...:D
O Wow rzeczywiście trochę tego jest ;) A zastrzyki z jakiego powodu jeżeli mogę zapytać?
Zastrzyki dlatego że jestem po dwóch stratach i prawdopodobnie mam problemy z krzepliwoscia krwi. Zrobiłam mnóstwo badań i spotkałam na swojej drodze świetnego lekarza który widzi potrzebę takiego obstawiania lekami. Ufam mu i grzecznie wykonuję to co zaleci [emoji6]
 
Clexane znam aczkolwiek ja mam Neoparine. Od kiedy robisz zastrzyki i jak Ci idzie? Ja na początku byłam przerażona ale z czasem jest coraz lepiej o dziwo [emoji6] Prolutex kompletnie nie znam. Czyli kłujesz się 2x dziennie?Zastrzyki dlatego że jestem po dwóch stratach i prawdopodobnie mam problemy z krzepliwoscia krwi. Zrobiłam mnóstwo badań i spotkałam na swojej drodze świetnego lekarza który widzi potrzebę takiego obstawiania lekami. Ufam mu i grzecznie wykonuję to co zaleci [emoji6]
Właśnie pytam bo mój też proponowal zastrzyki ale kazał sobie to na spokojnie przemyśleć.
 
I mogą je stosować kobiety w ciąży?
Tak. Są bezpieczne.
Są jeszcze preparaty P.R.E.N.A.L.E.N, sle szczerze nie zauważałam po nich jakiejkolwiek poprawy. Już chyba lepiej sięgnąć po domowe metody :) herbata z imbirem, miodem i pomarancza / mleko z czosnkiem / syrop z cebuli
Co Wy na to żeby stworzyć jakąś tabelkę lub coś w ten styl, z terminem porodu, wiekiem, naszymi nickami i płcią dzieciaczkow? [emoji846]
Ja bym jeszcze poczekała aż się wyklaruje ilość listopadówek. Narazie będzie za dużo zamieszania z tym, że dużo dziewczyn będzie przychodzić / odchodzić z forum
 
Ale mnie głowa rozbolała, aż musiałam wziąć A.p.a.p bo nie idzie wytrzymać już .. byłam w lesie na spacerze dotlenilam sie i rozbolała 😧
 
reklama
Hejka.
Mąż mnie ciśnie żebym powiedziała szefowi o ciazy w tym tygodniu a od następnego czyli od wizyty w przyszłym tygodniu wziąć zwolnienie lekarskie. My normalnie pracujemy i boi się, że mogę złapać Covid19. Ale z drugiej strony jeśli powiem teraz a na wizycie coś wyjdzie nie tak to będzie problem... Co myślicie?
 
Do góry