reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2020

Tak ostatnio prawie 2tys i to nie wszystko wystarczy do 16. Ale mówiła że już później nie będzie aż tyle. To moje drugie podejście było i od samego początku zostawiamy w aptekach majątek. Ale jak ma pomóc to nie ma co żałować. [emoji6]
A Tobie musi coś dołożyć żeby tych plamień je było. Wierzę że będzie dobrze [emoji8]
Wiem że w naszym przypadku 3-4 tys. W tą czy tamta nie robi już różnicy. A jak się uda to człowiek pieniądze spod ziemi wyciągnie. U nas pierwsze podejście. A gdzie się leczycie?
 
reklama
W Lublinie w Klinice Provivo a transfer miałam w Ovum. Pierwsze podejście wydaje mi się że miałam Odrazu coś zrobione nie tak. Bo strasznie mnie bolało i miałam odrazu skurcze. A teraz przy drugim to nawet nic mnie nie bolało i się udało [emoji847][emoji846]
Ja też mam skurcze. A obydwa podejścia miałaś na świeżo po punkcji czy crio?
 
Dobry wieczór 😊 mi w tym roku zmiana kodu 3 z przodu 🤣 czyli 30 na karku 🙈
Jeju dobrze wiedzieć że nie tylko ja mam taki apetyt i wiecznie głodna chodzę 😁 w pierwszej ciąży na początku było mi cały czas niedobrze po każdym posiłku - jedynie po pomidorach dobrze się czułam i praktycznie tylko to jadłam. A teraz to jak odkurzacz 🤣
 
reklama
Witam się z rana[emoji4] dziś wizyta bo na pierwszą wybrałam się za wcześnie i ledwo co było widać. Ale najpierw syna muszę do zerówki zaprowadzić [emoji846] Ale mam stresa[emoji50]
Dzień dobry 😁
Trzymam mocno kciukensy ✊✊✊ daj znać po wizycie. Ja mam pierwszą wizytę 18.03 więc powinno być ładnie widać wtedy będzie 6t6d.
Udanego dnia wszystkim ❤
 
Do góry