reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2020

reklama
A swoją drogą została mi przed chwilką odwołana kolejna wizyta w Luxmed - brawo oni [emoji2959] tracą strasznie w moich oczach [emoji35]
O kurcze masakra, ja pomału sie szykuje na swoją wizyte. Nocka nie przespana zbytnio, ale to wiedziałam, że tak będzie.
Chyba w miare spokojna jestem coś mi sie wydaje, dziewczyny dajecie otuche. Na dodatek nos już nie tak zatkany jedynie gardło w nocy sie we znaki daje.
Na dodatek chyba miałam poranne mdłości, coś mi było nie dobrze zanim śniadanie zaczęłam jeść.
Reszcie wizytujących powodzenia życzę sobie też.
 
O kurcze masakra, ja pomału sie szykuje na swoją wizyte. Nocka nie przespana zbytnio, ale to wiedziałam, że tak będzie.
Chyba w miare spokojna jestem coś mi sie wydaje, dziewczyny dajecie otuche. Na dodatek nos już nie tak zatkany jedynie gardło w nocy sie we znaki daje.
Na dodatek chyba miałam poranne mdłości, coś mi było nie dobrze zanim śniadanie zaczęłam jeść.
Reszcie wizytujących powodzenia życzę sobie też.
Mocno trzymam kciuki [emoji847][emoji8]
Ja też mam wiecznie coś z nosem, ale czytałam gdzieś że na początku śluzówka w nosie może spuchnąć czy coś takiego. I faktycznie pamiętam że w pierwszej ciąży też miałam na początku problem z nosem.
 
To u mnie będzie 9 lat i 27 miesięcy [emoji4]
Ja jednak się trochę obawiam mimo, że lekarze twierdzą, że od wewnątrz nie widać, że byłam cięta dwa razy [emoji6]
Ja też będę mieć 3 cesarkę. Młody 9 lat skończy w maju, a córcia teraz w niedzielę wielkanocną 2 latka.
 
Ja piję siemię lniane zmielone codziennie z świeżo wyciśniętym sokiem. Tylko pamiętaj, że musisz pić do tego dużo wody wciągu dnia. Ja wczoraj przesadziłam trochę z wodą i latałam do kibelka do północy [emoji2960]
Dziewczyny, czy ktoraś z Was pije błonnik witalny? Patrzyłam w necie, to niby nie ma przeciwskazań... Przed ciążą piłam i chyba pomagał na zaparcia i te sprawy [emoji4]
 
O kurcze masakra, ja pomału sie szykuje na swoją wizyte. Nocka nie przespana zbytnio, ale to wiedziałam, że tak będzie.
Chyba w miare spokojna jestem coś mi sie wydaje, dziewczyny dajecie otuche. Na dodatek nos już nie tak zatkany jedynie gardło w nocy sie we znaki daje.
Na dodatek chyba miałam poranne mdłości, coś mi było nie dobrze zanim śniadanie zaczęłam jeść.
Reszcie wizytujących powodzenia życzę sobie też.
O której masz wizytę? Ja dzisiaj tez mam, ale po 20. Będzie dobrze, daj znać nam po!!
 
Mocno trzymam kciuki [emoji847][emoji8]
Ja też mam wiecznie coś z nosem, ale czytałam gdzieś że na początku śluzówka w nosie może spuchnąć czy coś takiego. I faktycznie pamiętam że w pierwszej ciąży też miałam na początku problem z nosem.
Złapało mnie przeziębienie, ale jest już lepiej dzięki domowym sposobom tj. czosnek na kanapke, syrop z cebuli, herbata z cytryną i imbirem czasami z miodem. Jedynie nos mi został zawalony.
 
reklama
Do góry