Michalina93
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2020
- Postów
- 628
Ja miałam podejrzenie takiego łożyska w pierwszej ciąży ale trwało to chwilowo , lekarz uspokajał i mówił ze wtedy szybciej często robia cc i ze bez panikiDziewczyny wpadlam w panike wlasnie. Na ostatnim usg genetycznym mam wpisane łożysko brzeznie przodujące. To ze bylo nisko na dolnej sciance wiedzialam juz wczesniej ale moj gin po usg dopochwowym i dokladnym obejzeniu mowi ze tam jest odstep... Generalnie ciaza przebiega prawidlowo. Mam wyznaczony termin cc (z innego powodu mam wskazanie) na 5.11. Generalnie mam sie nie przeciazac ale nic poza tym nie zalecil. Tyle ze ostatnio wlazłam na internety i zaczelam czytac. Jakie to zagroznie. Jakie powiklania. I generalnie wpadlam w panike. Bo owszem nie dzwigam itd ale np. Urzadzam sobie spacerki i to calkiem spore (uwielbiam) a tu pisze ze powinnam lezec itd. I ze czesto przy takim łozysku to sie lezy w szpitalu. I juz nie wiem czy moj lekarz zlekcewazyl problem czy tez ja za duzo sie naczytalam i histeryzuje. Wizyte mialam tydzien temu wiec nastepna dopiero za 2 tygodnie a ja nie wiem co mam robic. Glupio mi do niego dzwonic ciaza rzeczywiscie przebiega ok (zadnych plamien, bolesnych skurczy itd) ale normalnie zaczelam sie bac wyjscia z domu