reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2020

Dziewczyny wpadlam w panike wlasnie. Na ostatnim usg genetycznym mam wpisane łożysko brzeznie przodujące. To ze bylo nisko na dolnej sciance wiedzialam juz wczesniej ale moj gin po usg dopochwowym i dokladnym obejzeniu mowi ze tam jest odstep... Generalnie ciaza przebiega prawidlowo. Mam wyznaczony termin cc (z innego powodu mam wskazanie) na 5.11. Generalnie mam sie nie przeciazac ale nic poza tym nie zalecil. Tyle ze ostatnio wlazłam na internety i zaczelam czytac. Jakie to zagroznie. Jakie powiklania. I generalnie wpadlam w panike. Bo owszem nie dzwigam itd ale np. Urzadzam sobie spacerki i to calkiem spore (uwielbiam) a tu pisze ze powinnam lezec itd. I ze czesto przy takim łozysku to sie lezy w szpitalu. I juz nie wiem czy moj lekarz zlekcewazyl problem czy tez ja za duzo sie naczytalam i histeryzuje. Wizyte mialam tydzien temu wiec nastepna dopiero za 2 tygodnie a ja nie wiem co mam robic. Glupio mi do niego dzwonic ciaza rzeczywiscie przebiega ok (zadnych plamien, bolesnych skurczy itd) ale normalnie zaczelam sie bac wyjscia z domu
Ja miałam podejrzenie takiego łożyska w pierwszej ciąży ale trwało to chwilowo , lekarz uspokajał i mówił ze wtedy szybciej często robia cc i ze bez paniki
 
reklama
No właśnie przy pierwszym dziecku nic nie wiadomo.. co w jakiej ilości się przyda ;) A nie chce nakupić głupot, które będą później leżeć :p
Ja jestem raczej z tych ciepłolubnych więc w domu temperatura napewno nie będzie mniejsza niż 21 stopni.
Ale racja kocyk też pewnie będzie często w użyciu przy takim leżakującym maluchu :)

Michalina93 super jakbyś coś takiego wstawiła :)
 
A co myślicie o lewatywie?:/
Lepsza chyba lewatywa niż wypróżnienie podczas porodu 🙈 miałam za każdym razem i jakoś nie miałam z tym problemu. Może dlatego, że podchodze do tego jak do każdej procedury medycznej. I powiem Wam, że przy pierwszym porodzie który trwał 22h od przyjazdu do szpitala i tak zdarzył mi się stolec przy parciu i byłam tym bardziej zażenowana niż lewatywą.
Tym razem może zrobię sobie lewatywę w domu po prostu przed wyjazdem do szpitala. Zobaczymy jak to będzie wszystko wyglądało.
 
Dziewczyny wpadlam w panike wlasnie. Na ostatnim usg genetycznym mam wpisane łożysko brzeznie przodujące. To ze bylo nisko na dolnej sciance wiedzialam juz wczesniej ale moj gin po usg dopochwowym i dokladnym obejzeniu mowi ze tam jest odstep... Generalnie ciaza przebiega prawidlowo. Mam wyznaczony termin cc (z innego powodu mam wskazanie) na 5.11. Generalnie mam sie nie przeciazac ale nic poza tym nie zalecil. Tyle ze ostatnio wlazłam na internety i zaczelam czytac. Jakie to zagroznie. Jakie powiklania. I generalnie wpadlam w panike. Bo owszem nie dzwigam itd ale np. Urzadzam sobie spacerki i to calkiem spore (uwielbiam) a tu pisze ze powinnam lezec itd. I ze czesto przy takim łozysku to sie lezy w szpitalu. I juz nie wiem czy moj lekarz zlekcewazyl problem czy tez ja za duzo sie naczytalam i histeryzuje. Wizyte mialam tydzien temu wiec nastepna dopiero za 2 tygodnie a ja nie wiem co mam robic. Glupio mi do niego dzwonic ciaza rzeczywiscie przebiega ok (zadnych plamien, bolesnych skurczy itd) ale normalnie zaczelam sie bac wyjscia z domu
brzeźne to jeszcze nie jest źle,bo tylko jego kawałeczek nachodzi na szyjkę, jeśli nie plami, to nie ma powodu do niepokoju. jeśli zacznie krwawić, to wtedy na IP i Cię przytrzymają kilka dni. teraz znajoma leżała w szpitalu, bo miała przodujące brzeźne, 5 dni ja trzymali, jak przestała plamić to robili usg dopochwowo, cofneło się troche i już nie nachodziło, zalecenia dostała: nie przemęczać się, unikać zaparć, nie współżyć
 
Dziewczyny jeśli któraś z Was jest tak samojak ja skołowana w kwestii kompletowania wyprawki to znalazłam super poradnik/listę :D



ja jestem zachwycona :) dostalam duzo rzeczy od siostry i koleżanek i nie moglam sie w tym wszystkim zorientować. Juz prawie popadłam w szaleńcze zakupy :p
Poza tym to zaczęłam pranie... mija nowa pralka jest super, chodzi cale 8kg prania :D gorzej z prasowaniem...


Lepsza chyba lewatywa niż wypróżnienie podczas porodu 🙈 miałam za każdym razem i jakoś nie miałam z tym problemu.
Tym razem może zrobię sobie lewatywę w domu po prostu przed wyjazdem do szpitala. Zobaczymy jak to będzie wszystko wyglądało.

Polozna na szkole rodzenia polecała lewatywe, a ja tez zamierzam zrobić w domu, chyba ze akcja bedzie bardzo dynamiczna.
Oddanie stoca podczas porodu może byc tez przyczyną jakiś zakażeń bakteryjnych dziecka wiec lepiej zapobiegać :)
 

Załączniki

  • 20200907_183048.jpg
    20200907_183048.jpg
    1,8 MB · Wyświetleń: 129
Lewatywa fakt brzmi strasznie ale przyznaje ze w bólach porodowych tez podeszłam do tego jak do procedury medycznej a po przyjeździe do szpitala kiedy rodziłam pierwsza córkę zaczęły się do tego niekontrolowane wymioty. Pamietam jak już na sali porodowej w łazience siedziałam na wc po lewatywie i wymiotowałam do bidetu obok 🤦🏼‍♀️ Opieka tłumaczyła ze wymioty oznaczają postępujący poród bo organizm wybrał tez taka formę oczyszczania się, ale to także było krępujące bo działo się to bez kontroli wszędzie na pokój na korytarz.

Z ciuszkami szalałam w pierwszej ciąży bardzo...teraz właśnie staram się podejść do tematu rozsądnie. Kupie mniej a najwyżej zawsze można dokupić jak już poznam co lubi ten mały szkrab ;) na pewno wygoda dziecka i rodzica jest ważna, ale wiem tez ze są osoby które chcą aby maluszek wyglądał jak mała księżniczka czy mały książę 😊. Ja podchodzę jednak do tematu, że ma wszystko przyjdzie odpowiedni czas 😊
 
Lewatywa jest wg mnie spoko. Co prawda nie rodzilam jeszcze ale w ubieglym roku mialam operacje i robili mi. Dla pielegniarki to standardowy zabieg a po operacji bylam mega wdzieczna bo wiecie... Pierwsze wypróznianie moze byc problematyczne. I teraz przed porodem tez mam nadzieje ze bede miala.

Co do ciuszkow. Moj uwaza ze szaleje a ja kupilam zaledwie po pare na raozmiar 56 62 i 68. Bo pamietam ze przy siostrzsncu ktory sie urodzil duzy czesc ciuchow sie w ogole nie przydala. Wiec dokupie po porodzie. Jedynie na co zwracalam uwage to zeby byly zapinane (nic ubieranego przez glowe) bo to duzo wygodniejsze na poczatek
 
reklama
Co do lewatywy to nie zastanawiałam się, bo będę miała CC napewno i chyba wtedy nie ma potrzeby tego wykonywać?
A jeśli jest to jak najbardziej ;)

Dziewczyny a jaki termometr dla takiego maluszka najlepszy? Taki bezdotykowy? Macie jakieś doświadczenie z nimi czy są dokładne?
 
Do góry