reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2019

reklama
Mnie bolą i to w sumie na tej podstawie zaczęłam podejrzewać u siebie ciążę... Bolą cały czas, chociaż raz słabiej a raz mocniej
Mnie wlasnie narazie nie bola a przy pierwszej ciazy mnie od samego poczatku STRASZNIE bolaly nie moglam sie nawet dotknac to bylo straszne, pozniej przyszlo poronienie. A teraz narazie cisza. Tylko mdlosci i ostatnio wymioty.
 
Mnie wlasnie narazie nie bola a przy pierwszej ciazy mnie od samego poczatku STRASZNIE bolaly nie moglam sie nawet dotknac to bylo straszne, pozniej przyszlo poronienie. A teraz narazie cisza. Tylko mdlosci i ostatnio wymioty.
Każda ciąża jest inna. Każda kobieta może inaczej przez nią przechodzić. Nie sądzę, żeby ból piersi lub jego brak miał jakokolwiek wpływ na przebieg ciąży. Za dużo rozkminiasz wyluzuj i się nie stresuj
 
Każda ciąża jest inna. Każda kobieta może inaczej przez nią przechodzić. Nie sądzę, żeby ból piersi lub jego brak miał jakokolwiek wpływ na przebieg ciąży. Za dużo rozkminiasz wyluzuj i się nie stresuj
Dobrze sie komus mowi, kto nie przeszedl poronienia :) Jesli jednak ktos przeszedl wie, ze z kazda nawet najglupsza blachostka jest w duzym stresie.. Czy cos jest nie tak. Staram sie myslec pozytywnie ale czasami przyjdzie taki moment ze ma sie kryzys. W sumie kazdy go ma. Wlasnie w tym tyg ciazy co teraz jestem poronilam ciaze a wizyta u ginekologa dopiero za tydz w srode. Takze stresik jest a wistresikto bardzo zle wplyqa na malenstwo
 
reklama
Dobrze sie komus mowi, kto nie przeszedl poronienia :) Jesli jednak ktos przeszedl wie, ze z kazda nawet najglupsza blachostka jest w duzym stresie.. Czy cos jest nie tak. Staram sie myslec pozytywnie ale czasami przyjdzie taki moment ze ma sie kryzys. W sumie kazdy go ma. Wlasnie w tym tyg ciazy co teraz jestem poronilam ciaze a wizyta u ginekologa dopiero za tydz w srode. Takze stresik jest a wistresikto bardzo zle wplyqa na malenstwo
Ja też przeszłam poronienie, ale zrozumiałam że doszukiwaniem się problemów w każdym objawie bądź braku sobie nie pomogę. I tak nie mam żadnego wpływu na to, jak potoczy się ta ciąża. Zadreczaniem sobie nie pomożesz. Zawsze trzeba mieć nadzieję. Poza tym pozytywnymi myślami, ściągasz na siebie pozytywne doświadczenia.
 
Do góry