reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2019

No wiem wiem ale staraliśmy się z mężem rok i nie chcieli byśmy stracić fasolinki dlatego się martwię ,ale zamartwianie też źle wpływa na dziecko więc odpuszczam ważne że nie mam krwawienia ,plamienia ani żadnych skurczòw [emoji6]
Objawy lub ich brak nie są wyznacznikiem prawidłowego lub nieprawidłowegi rozwoju ciąży. Bez obaw!
 
reklama
No wiem wiem ale staraliśmy się z mężem rok i nie chcieli byśmy stracić fasolinki dlatego się martwię ,ale zamartwianie też źle wpływa na dziecko więc odpuszczam ważne że nie mam krwawienia ,plamienia ani żadnych skurczòw [emoji6]
Kochana, wszystko jest dobrze. Ciesz się każdym dniem i daj maleństwo spokój. Każda z nas bardzo boi się o swoje maleństwo. Jesteśmy już matkami, to się dzieje naprawdę. Nosimy pod sercem nasze szczęście i nie pozwól aby jakieś wyniki bety czy brak objawów napawal cię złymi myślami. Ja chociaż straciłam jedno dziecko, to czuję się już matka. Modlę się za mojego Aniołka i wierzę, że czuwa on nad obecną ciąża. Codziennie modlę się o zdrowie dla tej ciąży przez wstawiennictwo Matki Bożej i Św. Jana Pawła II. Wiem, że wiara to dosyć drazliwy temat dzisiaj, ale mnie bardzo pomaga. Miesiąc temu straciłam ciążę i modliłam się o kolejną i.... Zaszłam w drugim cyklu starań... To dla mnie mały cud. Codziennie dziękuję za to Bogu i wierzę, że czuwa nad moim maluszkiem. Także dziewczyny, więcej wiary w dobro i uszy do góry! Przestańcie się zamartwiac tylko cieszcie z małych rzeczy. Ja się cieszę z mojego pęcherzyka [emoji176]
 
Oczywiście masz rację ja się też modlę codziennie [emoji6] trzymam za nas wszystkie kciuki i za nasze dzieci [emoji6] które nosimy pod serduchem [emoji6]
Kochana, wszystko jest dobrze. Ciesz się każdym dniem i daj maleństwo spokój. Każda z nas bardzo boi się o swoje maleństwo. Jesteśmy już matkami, to się dzieje naprawdę. Nosimy pod sercem nasze szczęście i nie pozwól aby jakieś wyniki bety czy brak objawów napawal cię złymi myślami. Ja chociaż straciłam jedno dziecko, to czuję się już matka. Modlę się za mojego Aniołka i wierzę, że czuwa on nad obecną ciąża. Codziennie modlę się o zdrowie dla tej ciąży przez wstawiennictwo Matki Bożej i Św. Jana Pawła II. Wiem, że wiara to dosyć drazliwy temat dzisiaj, ale mnie bardzo pomaga. Miesiąc temu straciłam ciążę i modliłam się o kolejną i.... Zaszłam w drugim cyklu starań... To dla mnie mały cud. Codziennie dziękuję za to Bogu i wierzę, że czuwa nad moim maluszkiem. Także dziewczyny, więcej wiary w dobro i uszy do góry! Przestańcie się zamartwiac tylko cieszcie z małych rzeczy. Ja się cieszę z mojego pęcherzyka [emoji176]
 
Dziewczyny, bez względu na to co przeszlysmy w poprzednich ciążach, trzeba to zostawić za sobą. Każda ciąża jest inna, każda daje nowa nadzieję. Ciąża to stan radości i spokoju kochane, więc tylko spokój nas uratuje!
 
Odzywiacie sie juz zdrowo jak to jest zalecane albo jeszcze pol na pol? Pijecie tylko wode i soki naturalne albo normalne takie z markietow zwykle tez? :)
 
Byłam dzisiaj na usg. Beta rośnie pięknie, zarodek ma 3.3 mm ale nie ma tętna. Lekarz raczej daje małe szanse, że się pojawi, że przy taki rozmiarze powinno być, ale mam przyjść w piątek ponownie :(
 
reklama
Odzywiacie sie juz zdrowo jak to jest zalecane albo jeszcze pol na pol? Pijecie tylko wode i soki naturalne albo normalne takie z markietow zwykle tez? :)
Ja odzywiam się tak samo jak przed ciąża. Czyli nie jakoś mega zdrowo, ale też nie wiadomo jak nie zdrowo. Wczoraj była pizza domowej roboty, ale dziewczyny nie przesadzajmy. A wodę zawsze piłam tylko ze gazowana, slodkie napoje pije od czasu do czasu.
 
Do góry