reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2019

Dziewczyny nie bójcie się wszystkie będziecie miały do 10 tygodnia :) a nawet jakby to jak macie spoko lekarza to Wam wpisze wcześniej.
 
reklama
Ja na becikowe nawet nie liczę, bo coś czuję że będę przekraczać o ciut kwotę, pytanie jak liczą zarobki. A karta ciąży przydaje się chyba w razie zasłabnięcia na ulicy czy czegoś w tym stylu, wiedzą w razie czego jakich rzeczy ci nie podawać.
Na jednorazowe becikowe jest wymóg zarobków a na comiesięczne 500+ nie? :D Jakie to.. nielogiczne :D
 
Ja na becikowe nawet nie liczę, bo coś czuję że będę przekraczać o ciut kwotę, pytanie jak liczą zarobki. A karta ciąży przydaje się chyba w razie zasłabnięcia na ulicy czy czegoś w tym stylu, wiedzą w razie czego jakich rzeczy ci nie podawać.

A to tam są jakieś widełki? Myślałam, że becikowe dostaje każdy :)
 
Moim zdaniem powinni dawać kartę ciąży od razu. Ostatnio byłam z córka w przychodni i stałam blisko dwie godziny w różnych kolejkach. Nie miałam przy sobie karty ciąży i nie mogłam iść bez kolejki. A tam ludzie chorzy a mi się w głowie kręci. Przed ciążą nigdy nie miałam zawrotów głowy a tu proszę, a to dopiero 6 tydzień. Nie tylko więc nie mogłam załatwić niczego poza kolejnością, a jeszcze zostałam zbesztana za to, że siedzę (siedziałam z 2 minuty), kiedy jakaś tam starsza pani musi stać. Baaaardzo żałowałam, że tej karty nie miałam. Jak wróciłam do domu, wszystko mnie bolało tak, jakbym miała grypę. W ogóle czułam się naprawdę bardzo źle, na drugie piętro weszłam z zadyszką, nie wiem, co mi się stało. Na szczęście po drzemce było ok. Karta ciąży to jest taki dowód na to, że masz prawo do swoich przywilejów, których możesz potrzebować, nie chodzi tylko o Ciebie, ale też o Twoje dziecko. W ciąży ruch ok, spacery ok, nawet bieganie ok, ale, kurczę stanie, stanie jest koszmarne...
Dokładnie. A pierwsze tygodnie ciąży są często naprawdę szalone, mimo że brzucha nie widać. Także myślę że nawet gdyby lekarz/położna sami nie wyszli z propozycją założenia karty już to warto się o to ubiegać. Są jak widać same plusy :)
 
Dziewczyny a jak to jest z 500+? Mamy z narzeczonym rok do ślubu, więc jak dzidziuś się urodzi jeszcze nie będziemy małżeństwem. Czy on się liczy w moich zarobkach? czy jak nie jesteśmy małżeństwem to i tak dostanę ? :) jesteśmy zameldowani pod jednym adresem, bo mamy mieszkanie własnościowe, więc biorą pod uwagę zarobki nas dwojga czy tylko moje?
 
Becikowe jest jeśli dochód w gospodarstwie domowym nie przekracza 1922 na osobę, wliczając nowonarodzone. A potrzeba zaświadczenia od lekarza, że było się pod opieką gina nie później niż od 10 tyg.
Nie liczę ani na 500+ ani na becikowe, wolę się przyjemnie zaskoczyć jeśli się załapię.
Dobrze ze dzidzia się wlicza bo byśmy nie dostali;) dzięki za informacje. A sama karta ciąży nie wystarczy jak widać na niej w którym tygodniu została załóżona czy trzeba później prosić o specjalne zaświadczenie?
 
reklama
Jestem z tego wszyatkiego glupia ale wszystko sie okaze jutro :) jeszcze jak jestescie ubezpieczone np ja w axa jestem i maz tez to za urodzenie dziecka ja mam 1000zl a maz 1200zl bo jest wyzej ubezpieczony :)
 
Do góry