asiakkk94
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Grudzień 2017
- Postów
- 420
Haha [emoji23] i zamiast wpisów będziemy dostawać przeniesienie na porodowkeA tam listopadówki na całym oddziale
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Haha [emoji23] i zamiast wpisów będziemy dostawać przeniesienie na porodowkeA tam listopadówki na całym oddziale
Ha haHaha [emoji23] i zamiast wpisów będziemy dostawać przeniesienie na porodowke
Ale wyobraźcie sobie jacy szczęśliwi byliby nasi faceci [emoji23]Ha ha
Super [emoji108] [emoji8] [emoji8] [emoji8]Ufff, wynik 12505 mIU/ml [emoji7] przyrost w normie wg kalkulatora to mi wystarczy na spokojny weekend
A mierzylaś o tej samej godzinie, czy tą 36.6 masz z 5 rano tak jak post?Dziewczyny zaczynam się poważnie martwić.. Codziennie mierze sobie temperaturę i zawsze miałam 37-37,3 teraz od wczorajszego wieczoru spadła do 36.6... Czy organizm już odpuszcza? Co się dzieje?
I jesteś spokojniejsza- co ma być to będzie ja robilam jedna betę. Na iść umówiłam się dopiero w 8tc zeby juz na pewno usłyszeć serduszko. Jeśli ma być to będzie.I pomyśleć ze ja ani jednej bety nie zrobiłam, w sumie w żadnej ciąży, co ma byc to będzie, nie chce się nakręcać. Wystarczy mi stres związany z wizyta u gina. Byleby dotrwać jakoś do tej srody, tylko najgorsze to ze bede dopiero w 5 tc i pewnie nic nie będzie widać, i tak pewnie za tydzień kolejna wizyta i tak jeszcze przez 9 mcy hehe . Ja mam w dodatku krew RH -i oby się nic z tego tytułu nie przyplątało.
Narazie nie mam żadnych ciążowych objawów, chyba jako jedyna
Ja jednego dnia miałam taką deprechę, że mój narzeczony wziął wolne aby ze mną zostać i rano pojechać na betę. Nie powiem, chyba mnie to uratowało przed atakiem paniki. O ile nie będzie żadnych plamień chyba już daję spokój z beta, bo oczekiwanie na wynik to dla mnie katorga.