kurde możesz coś więcej poopowiadać? co do szczepień też czytam ciągle bo nie wiem czy szczepić czy nie, co i jak to wygląda i jakoś nie wiem co zdecydować..Mnie chyba wyrzucą ze szpitala, bo nie wyrażę zgody na szczepienie, domięśniowe podanie wit K (dostanie doustnie) i zabieg Credego jakby mi chcieli dać oksytocynę, to też nie wyrażę zgody
Teraz jestem już bardziej świadoma niż 4 lata temu, przy porodzie Alanka byłam jak dziecko we mgle, teraz wiem czego chcę (a raczej nie chcę )
reklama
Monika8.11
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Maj 2017
- Postów
- 3 846
@estrelicia nie polecam prywatnych klinik bo jak będzie coś nie tak to was rozdzielą do państwowego szpitala ale to tylko moje zdanie ☺
Anusiak1507
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2017
- Postów
- 1 412
Wlasnie zaliczam wfekt placebo kawusi tak mnie glowka boli ze zrobilam aobie slabiutenka z mlekien a raczej mleko z dolewka kawy. To bedzie moja pierwsza kawa od.... Poczatku ciazy. A pilam jej tyle ze wszyscy dziwili sie jak moge nie miec nadcisnienia;-)
Spoko zapach nie odrzuca smak taki sobie... Za duzo mleka;-)
Spoko zapach nie odrzuca smak taki sobie... Za duzo mleka;-)
Dziecko nie powinno sie myc w pierwszych dobach, bo jeszcze ta powloka zabezpiecza maluszka
Esterelicia, mam rezydenta, bo mieszkam.tu od 12lat, cala opieke mam bezplatna, normalnie wszystko, raczej w Polsce nic mi sie nie nalezy
Otoz to Monika ja sie zaczynam panicznie bac porodu, bo wiem co.mnie czeka
Skurcze lydek----> brak.magnezu
Pytali mnie ostatnio czy wyraz zgode na podanie wit K , wyrazilam,.nigdy w ten temat sie nie wglebialam
Esterelicia, mam rezydenta, bo mieszkam.tu od 12lat, cala opieke mam bezplatna, normalnie wszystko, raczej w Polsce nic mi sie nie nalezy
Otoz to Monika ja sie zaczynam panicznie bac porodu, bo wiem co.mnie czeka
Skurcze lydek----> brak.magnezu
Pytali mnie ostatnio czy wyraz zgode na podanie wit K , wyrazilam,.nigdy w ten temat sie nie wglebialam
estrelicia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Marzec 2017
- Postów
- 801
@Monika8.11 no właśnie wiem, z tego względu skłaniam się do państwowego
@Mycha07 dzięki ja też, ale i tak za każdym razem widzę lekkie przerażenie na twarzach, jak to oznajmiam i przez pierwszą sekundę nie wiedzą co i jak [emoji14] później szybko się orientują, że wszystko normalnie Ale może tutaj jest też mniej obcokrajowców i mają mniejsze doświadczenie
@Mycha07 dzięki ja też, ale i tak za każdym razem widzę lekkie przerażenie na twarzach, jak to oznajmiam i przez pierwszą sekundę nie wiedzą co i jak [emoji14] później szybko się orientują, że wszystko normalnie Ale może tutaj jest też mniej obcokrajowców i mają mniejsze doświadczenie
U mnie na pierwszym porodzie skurcze zaczęły się we wtorek po godzinie 10 i były co 5 -7 minut, po 14 godzinie co 3 minuty a zero rozwarcia....rozwarcie pojawiło się o 2 nad ranem w środę wtedy dostałam znieczulenie, wody przebili mi około 8 rano, bóle partę po 10 a urodziłam 12;16 w środę. Teraz wiem że jak będę po terminie nie będę się tak szybko kłaść w szpitalu.
Co do porodu to każdy jest inny, jedne kobiety szybciej rodzą inne nawet 3 dni... U mojej siostry pierwszy poród był w miarę szybki a dwa kolejne to masakra jak ona opowiadała.
Jeśli chodzi o szczepienia jestem za i będę szczepić.
*Kaska_96 a wczesniej ich nie miałaś?
Co do porodu to każdy jest inny, jedne kobiety szybciej rodzą inne nawet 3 dni... U mojej siostry pierwszy poród był w miarę szybki a dwa kolejne to masakra jak ona opowiadała.
Jeśli chodzi o szczepienia jestem za i będę szczepić.
*Kaska_96 a wczesniej ich nie miałaś?
Ewka_85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Marzec 2017
- Postów
- 4 420
Dziewczyny toście poszalały... a tak serio to super sie Was czyta.
Ja właśnie wracam ze sklepu... kupiliśmy parasol na taras..
Super sprawa... od jutra siedzimy w cieniu... albo od dnia kiedy zaswieci słońce... padam trochę... kręgosłup mnie rwie przy deszczowej pogodzie... i brzuch pobolewa...
Ja właśnie wracam ze sklepu... kupiliśmy parasol na taras..
Super sprawa... od jutra siedzimy w cieniu... albo od dnia kiedy zaswieci słońce... padam trochę... kręgosłup mnie rwie przy deszczowej pogodzie... i brzuch pobolewa...
reklama
Danielkowa zabieg Credego zapobiega rzeżączkowemu zapaleniu spojówek. Jeśli nie masz rzeżączki to zasadność zabiegu jest chyba jasna a po zabiegu często są powikłania np. w postaci zatkanych kanalików.
Do absorpcji witaminy K potrzebujemy dobrze funkcjonującej trzustki i dróg żółciowych. Układ trawienny noworodka nie jest w pełni rozwinięty i dlatego byt wysoka ilość witaminy K może obciążyć wątrobę i spowodować uszkodzenie mózgu (między innymi).
Po drugie, krew z pępowiny zawiera komórki macierzyste, które chronią dziecko przed wykrwawieniem i wykonują wszelkiego rodzaju potrzebne naprawy. Krew musi pozostać rzadka, aby komórki macierzyste mogły łatwo się przemieszczać i wykonywać swoje zadania. Obserwacje kliniczne potwierdzają hipotezę, że dzieci mają naturalne mechanizmy ochronne, które uzasadniają ich niski poziom witaminy K po urodzeniu. Kiedy krew dziecka jest zagęszczona witaminą K, to powoduje sytuację, w której komórki macierzyste muszą przedzierać się przez ten "klej".
Dziewczyny żeby była jasność ja absolutnie nie namawiam nikogo do odmowy tych zabiegów. Napisałam Wam tylko jaką decyzję JA podjęłam. Niestety sytuacja Alanka zmusiła mnie do zagłębienia się w temat, gdyby nie miał problemów, to na 100 % drugie dziecko byłoby szczepione, dostałoby wit K i miało zabieg Credego, bo jestem pielęgniarką i jeszcze 4 lata temu uważałam, że każdy kto nie szczepi dziecka jest wariatem który chce zabić swoje dziecko i całe społeczeństwo
Nikt nie przekona mnie, że robię źle, tak jak ja nie przekonam (nigdy nie próbowałam i nie będę próbowała), że robię dobrze. Uważam, że to jest decyzja każdego rodzica i każdy powinien ją podjąć po poznaniu tematu z obu stron. Swojej decyzji nie opieram na głosach "antyszczepionkowców" tylko na swojej wiedzy którą zdobyłam po setkach godzin spędzonych na czytaniu polskich i zagranicznych naukowych artykułów na ten temat.
Do absorpcji witaminy K potrzebujemy dobrze funkcjonującej trzustki i dróg żółciowych. Układ trawienny noworodka nie jest w pełni rozwinięty i dlatego byt wysoka ilość witaminy K może obciążyć wątrobę i spowodować uszkodzenie mózgu (między innymi).
Po drugie, krew z pępowiny zawiera komórki macierzyste, które chronią dziecko przed wykrwawieniem i wykonują wszelkiego rodzaju potrzebne naprawy. Krew musi pozostać rzadka, aby komórki macierzyste mogły łatwo się przemieszczać i wykonywać swoje zadania. Obserwacje kliniczne potwierdzają hipotezę, że dzieci mają naturalne mechanizmy ochronne, które uzasadniają ich niski poziom witaminy K po urodzeniu. Kiedy krew dziecka jest zagęszczona witaminą K, to powoduje sytuację, w której komórki macierzyste muszą przedzierać się przez ten "klej".
Dziewczyny żeby była jasność ja absolutnie nie namawiam nikogo do odmowy tych zabiegów. Napisałam Wam tylko jaką decyzję JA podjęłam. Niestety sytuacja Alanka zmusiła mnie do zagłębienia się w temat, gdyby nie miał problemów, to na 100 % drugie dziecko byłoby szczepione, dostałoby wit K i miało zabieg Credego, bo jestem pielęgniarką i jeszcze 4 lata temu uważałam, że każdy kto nie szczepi dziecka jest wariatem który chce zabić swoje dziecko i całe społeczeństwo
Nikt nie przekona mnie, że robię źle, tak jak ja nie przekonam (nigdy nie próbowałam i nie będę próbowała), że robię dobrze. Uważam, że to jest decyzja każdego rodzica i każdy powinien ją podjąć po poznaniu tematu z obu stron. Swojej decyzji nie opieram na głosach "antyszczepionkowców" tylko na swojej wiedzy którą zdobyłam po setkach godzin spędzonych na czytaniu polskich i zagranicznych naukowych artykułów na ten temat.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 26 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: