reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2017

Tez myśle o tabletkach albo spirali, ale jeszcze nie dostałam okresu. Jak masz krwawienia to jest objaw niepożądany i raczej powinnaś skonsultować to z ginem, bo tak nie powinno być. Twoja córka miała nietolerancję laktozy? Bo wszystkie znaki na niebie mówią, ze tak jest u nas. Robiliście jakieś badania?
 
reklama
Hej wszystkim. Macie rację, że tu jesteście podczytywane, ja nie napisałam nigdy posta, właśnie stworzyłam konto, ale przeczytałam wszystkie wpisy na tym forum i śledziłam co się dzieje u Was i Waszych maluchów :rofl: właściwie nie wiem, dlaczego nigdy nie napisałam, jakoś nigdy nigdzie się nie udzielałam, ale skoro myślicie o przeniesieniu się na prywatny czat to chętnie bym dołączyła, o ile byście wszystkie chciały. Parę słów na nasz temat; Mam na imię Agnieszka, mieszkamy w Krakowie, szybko zostałam mamą, bo w tym roku skończyłam 20 lat, a rodząc miałam jeszcze 19 :rofl: Poród wywoływany w 41t11d, zakończony cc po 12h skurczy z powodu braku postępu porodu (synek uparł się że zostaje w brzuchu, owinął się pępowiną dwa razy wokół szyjki, pod rączki i pod nóżki, rozwarcie stanęło na 8cm, jeśli chodzi o poród to zdecydowanie nie był taki jaki bym chciała, ale to już siła wyższa, ważne, że maluch zdrowy). Filip urodzony 25.11.2017, 4020g i 60cm. Wbrew powszechnym opiniom nie była to wpadka tylko świadoma decyzja moja i męża. :-p Mamy wspaniałego synka, głowę dźwiga bardzo wysoko, chociaż ostatnio jakby mniej mu się chce. Kiedy jeszcze przychodziła położna, mówiła, że dawno nie widziała tak ruchliwego dziecka i że będziemy mieć z nim na pewno dużo zabawy, no i się nie pomyliła. Pozdrawiamy wszystkie mamusie i maluszki :)
 
Ja najpierw kąpałam co drugi dzień bo mały tego nie znosił. Potem jak polubił zaczęłam kąpać codziennie. Chociaż zdarza mi się mu darować np. jak przyśnie.

Napisane na LG-M320 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cześć Agnieszka :)
Co do kąpania to my też co drugi dzień.
Może ze dwa razy zdarzyło się na trzeci dzień. Oczywiście w dzień niekąpania wieczorem zawsze myjemy dokładnie chusteczkami szyję, rączki.
Ależ mieliśmy w wieczorem cyrki... Mały zjadł ale jakoś tak niezbyt chętnie. Za żadne skarby nie chciał zasnąć. Próbowałam wszystkiego a on nic. Ostatecznie wzięłam go jeszcze raz do cyca. Pociągnął może ze 2 minuty i jak się nie rozdarł... Straszny, przenikliwy krzyk, aż pisk. I tak chyba z pół godziny chociaż może i dłużej bo straciłam rachubę czasu. Jak kolka - nic nie pomagało. Suszarka na chwilę. Temperatura ok. Podaliśmy kropelki i espumisan. W końcu bardzo mocno mu się odbiło i od razu spokój... U taty w ramionach jednak najlepiej ;) jak usnął o północy to obudził się na karmienie dopiero o 6 i a normalna pobudka o 8 - uśmiechnięty, radosny jakby nigdy nic. Serce pęka jak nic nie można zrobić :(
 
U nas dalej ciężko ze spaniem. U rodziców albo teściów spi jak kamień a jak wrócimy do domu to ja prawie nie spie w nocy, bo soi jak zajac, smok ciagle wypada i trzeba podpierać. No masakra. Budzi się często
 
My kąpiemy codziennie, bo maluch uwielbia pluskać nogami w wodzie i wydaje mi się, że woda bardzo go relaksuje. Właśnie przysnął bujany w wózku (w dzień inaczej nie zaśnie) i po 3 minutach ryknął płaczem. Chyba się wybił ze spania i jest zły, wczoraj było to samo. Jak nie uśnie z powrotem to kolejna drzemka o 17 lub już po kąpieli, w dzień śpi bardzo mało :eek:
 
my kąpiemy co drugi dzień. dziewczyny zapraszam na discord - wylalam zaproszenia ale chyba nie wszyscy odczytali :) tam mozna pisac na czacie, dodatkowo wiadomosci sie nie kasuj awiec mozna przeczytac je nawet 2 tyg w tyl.

zaraz ponowie zaproszenia
 
reklama
Hej, my właśnie wychodzimy z kataru. Udało nam się być zdrowym 2 tygodnie... ale tym razem nie skończyło się szpitalem i to dla mnie dużo [emoji4] od ponad tygodnia, czyli od kiedy mały ma katar śpi cały zaś w wózku. Lekko podniosła mu oparcie główki żeby katar nie sciekal na płuca. W wózku śpi dużo lepiej niż w łóżeczku i aż boję się jego.powrotu do łóżeczka.
Ja też myje co drugi dzień. Mały w wanience bardzo spokojny. Mój starszy przy myciu bardzo płakał A teraz uwielbia chodzić na basen także nie ma reguły [emoji6] mój malutki w ogóle jest bardzo spokojny więc i w wodzie spokojny.
Co do spania to w dzień bardzo różnie ale ogólnie nie mogę narzekać ale jak jesteśmy u kogoś to nie pospi wcale. Przez to dość szybko staje się marudny. Najlepiej śpi na dworze . Jak długo bym nie chodziła, tak długo będzie spał.
Co do przeniesienia do innego pokoju to starszego przenieśliśmy jak miał 2 lata. Oczywiście do dziś przychodzi spać do nas [emoji6] póki co nie mam serca mu zabronić. Pogoda u nas piękna więc szybko ogarniam mieszkanie i lecimy na spacer.
Ps. Ja też z chęcią przeniose się na wątek zamknięty tylko już jeden powstał z listopadowych mam. Nie mam pojęcia jak to działa, czy możemy utworzyć jeszcze jeden?

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry