reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2017

Hej Dziewczyny.
Mam za sobą tak intensywny tydzień że nawet nie miałam czasu napisać. Biegam, załatwiam. Tak się zbiegałam przez ostatnie 2 dni że wczoraj padłam po 22 i pierwszy raz od tygodni obudziłam się dopiero przed 6 rano zamiast wstawać co godzinę.
W środę pojechałam na imprezkę w pracy z okazji dnia nauczyciela. Objadłyśmy się jak szalone. Pośmiałyśmy się. Było całkiem miło. Wczoraj z kolei odbierałam z córcią nagrodę za czytelnictwo w naszej bibliotece i też kawusia, ciasteczko itp. Teraz siedzę i czekam na pobranie krwi bo we wtorek wizyta u lekarza.
A co tam u Was? Zaraz wezmę się za czytanie co tam pisałyście :)

Napisane na LG-M320 w aplikacji Forum BabyBoom

Gratuluję nagrody :)
Ja tam ciacho wcinam codziennie :p Jakoś trzeba umilać sobie ten czas. Na szczęście - po kilku słabszych dniach - znowu czuję się rześka i pełna sił. Zaraz zbieramy się na mini sesję zdjęciową z naszym starszym synkiem :) Wieczorkiem umówiliśmy się ze znajomymi, także dzień szybko zleci. Na sobotę też mamy zaplanowane kilka rzeczy. Ani się obejrzę, a będzie niedziela i 37 tc:)
Tak poza tym to w dalszym ciągu nie pojawiła mi się linia na brzuchu. Ciekawe czy jeszcze się ukaże :p
Miłego dnia kochane :*
 
reklama
Gratuluję nagrody :)
Ja tam ciacho wcinam codziennie :p Jakoś trzeba umilać sobie ten czas. Na szczęście - po kilku słabszych dniach - znowu czuję się rześka i pełna sił. Zaraz zbieramy się na mini sesję zdjęciową z naszym starszym synkiem :) Wieczorkiem umówiliśmy się ze znajomymi, także dzień szybko zleci. Na sobotę też mamy zaplanowane kilka rzeczy. Ani się obejrzę, a będzie niedziela i 37 tc:)
Tak poza tym to w dalszym ciągu nie pojawiła mi się linia na brzuchu. Ciekawe czy jeszcze się ukaże :p
Miłego dnia kochane :*

Widze, że u ciebie intensywnie :) ja też nie mam lini na brzuchu. Na jutro zaplanowałam gruntowne sprzątanie = zobaczymy co i jak :)
 
miałam swędzenie w poprzedniej ciąży i to od 6 miesiąca, nie była to jakaś choroba, po prostu duże obciążenie na organizm i ubytki witaminowe, mogłam się myć jedynie mydłem bambino i smarowałam się bio oilem, skóra głowy też mnie swędziała
ale ja mam łupież pstry i powtarza 2 razy w roku, na jesień i zimę, robią mi się wtedy też plamy beżowe, na szyi, plecach, dekoldzie
mam nadzieję, że u Ciebie to też to

japo USG
Wituś się przewrócił, jupiii
byłam na mszy we wtorek o uzdrowienie i nawet na spowiedzi generalnej w czwartek
już czułam się ba spokojna, gotowa na wszystko
a tu taka niespodzianka:rofl2::rofl: rodzę naturalnie, M też uszczęśliwiony
mówi, że jeszcze go nie ma z nami a już wszystko kręci się wokół niego

powodzenia przy pakowaniu Paulina
mnie klapki przyszły za małe, muszę je odesłać
ale już wszystko poprasowałam, dwa guziczki mi zostały do przyszycia, bo odpadły przy bodziaczkach
 
Hej dziewczyny, dawno mnie nie było, niby na L4 a zabiegana jestem. Córka zaczęła kaszleć więc nie puscilam jej dziś do przedszkola, byłam dziś na szkole rodzenia.
w końcu wszystkie ubranka 0-3, kocyki, ręczniki, tetry, śpiworki i kombinezony wyprane, wyprasowane i ułożone w szafie :-)

Dziś skończyłam 35 tc, dwa dni temu odstawiłam progesteron, w szpitalu kazali po 34tc a mój gin po 36, no i kogo tu słuchać?

Ja tez czuję jak młoda się tam wkręca głową , szczególnie jak chodzę, to czuję taki nacisk. Nie wiem jak tam.z moją szyjką ale prywatnie już nie będę chodzić a tu w szpitalu nie sprawdzają, mam nadzieję, że jeszcze kilka tygodni wytrzymam w dwupaku
 
Karolyn tu się to inaczej nazywa ale o to samo chodzi, trochę jestem spokojniejsza psychicznie bo dzis już 35+1 a synka urodziłam w 34+5tc . Jeszcze 2-3 tygodnie wytrzymać i będzie super :-) a i wczoraj spakowałam torbę, kilka drobiazgów jeszcze brakuje ale większość już mam
 
Dziewczyny, aż mnie strach bierze, jak Wy tu o torbach i wszystkim gotowym piszecie. Ja nawet nie zaczęłam za bardzo :( Ale już zaczynam powoli wpadać w panikę, a to dobry znak, bo wtedy się mobilizuję i zaczynam załatwiać w trybie ekspresowym.
Podpowiedzcie mi, jaki stanik do karmienia kupić? Ten rozmiar co noszę, czy większy rozmiar miseczek? Poprzednio miałam D, ale przed ciążą też miałam D, potem trochę schudłam i od kilku lat noszę C i nie wiem, co kupić...
 
reklama
Do góry