reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2017

Haha super sopek. Pierwszego urodzilam tydzień po terminie. Z szyjka było ok i w ogole cała ciąża przebiegala super. A tu co chwila jakieś kwiatki ;)

Napisane na LG-H850 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Karolyn pewnie dlatego, że szybko druga ciąża i organizm zmeczony. W końcu to ogromne zmiany i duży wysiłek nosić w sobie dziecko;-) ;)
 
Ja , tak jak w pierwszej ciąży, zaczęłam od listy rzeczy. Najfajniejszy moment jak stawia się "ptaszki" na liście, że już jest spakowane :-p
A zacznę przygotowywać torbę może pod koniec miesiąca.

ja dopiero dzisiaj zamierzam zrobić listę - a te "ptaszki" to chyba ze miesiąc najwcześniej będę odhaczać bo tak opornie mi idzie :p
 
Ja z ubranek mam już wszystko. Myślę że może ze dwie pary śpiochów jeszcze kupię no i koniecznie muszę kupić kombinezon. Wózek biorę od kuzynki, mam chustę, pieluchy tetrowe i flanelowe, dwa śpiworki do wózka i jeden rożek, kupię jeszcze jeden i jakiś śpiworek do spania. Brakuje mi jeszcze łóżeczka, materaca, prześcieradeł, klinu, podkładu na materac, części kosmetyków, pampersów i bujaczka. Pościel mam po córce. Dla siebie mam tylko szlafrok, dwie koszule do karmienia i podkłady poporodowe. Brakuje jeszcze podkładów na łóżko, majtek siateczkowych. W sumie nie wiem co jeszcze. Czekam aż pogoda się poprawi żeby poprać i poprasować. U mnie wszystko wysoko i pozamykane więc się nie śpieszę z pakowaniem torby. Myślę że zacznę się pakować w październiku.

Napisane na LG-M320 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Bejbi papierki kupowałam na Allegro. Karolin dasz radę, kto nie jak zdeterminowana mama ma dać, zreszta w pierwszej wersji chyba Ci mówili o 32 tyg, wiec teraz jest lepiej. Trzymam kciuki za nasze 36 tygodni :)
 
ja po wizycie, szyjka się utwardziła, nie rozwiera się bardziej i to co mi wyciekało to to na pewno nie wody płodowe, więc luz
możemy się przetulać z M wreszcie, ale on np. jutro idzie na jakieś opijanie z kumplami czegoś, więc ciśnienie mam podniesione:crazy:
a w sobotę mamy wesele, więc będę zmasakrowana
cieszę się, bo od ostatniej wizyty dużo nie przytyłam, więc mam dwie sukienki chyba nawet do wyboru
paznokcie sobie sama wymyślę
fryzury ogladądm na filmikach, i też mam już kilka wybranych, sama się uczeszę, przydał by mi się jakiś pled czy coś, bo przecież zimnawo, w nocy 9 st. żeby mnie nie telepało jak będziemy wracać
USG mam mieć 27.09 ciekawe czy się obrócił mały urwis, ginka powiedziała, że nawet jeśli nie to i tak mogę rodzić naturalnie
ciekawi mnie jak z oczami, bo mam sporą wadę wzroku, czasem jakieś światełka dodatkowe mi się załączają, chcę sprawdzić czy nie pojawiły się jakieś zmiany

u nas też remont w trakcie, M dziś kończy urlop,
dużo zrobił, nie powiem, np. przeniósł wszystkie meble do Filipa do pokoju, Tymkowi też fajnie wszystko poustawiał w jego pokoju, dziś położył tapetę u dziewczynek, no jeszcze mu pasek został do przyklejenia i może też meble ustawiać,
wcześniej naprawił okap
no ale jeszcze czeka go
malowanie ścian na schodach, futryny, położenie korka w oknach dachowych, naprawa telewizora, o ile da się naprawić (no skurczybyk siad przy remoncie)

wczoraj to normalnie miałam motorek w tyłku, rano angielski, popołudniu zawiozłam Agatkę na tańce a sama poszłam na szkołę rodzenia,, jak zobaczyłam jak to moje dziecko wywija, chodzi jak pająk, to zapomniałam, że w ciąży jestem
dziś już nie miałam takiego entuzjazmu, choć byłam w Łodzi na dodatkowych badaniach
jutro mam dentystę i Tymka muszę spakować na biwak

nie wiem kiedy się wezmę za wyprawkę:szok:
 
ja po wizycie, szyjka się utwardziła, nie rozwiera się bardziej i to co mi wyciekało to to na pewno nie wody płodowe, więc luz
możemy się przetulać z M wreszcie, ale on np. jutro idzie na jakieś opijanie z kumplami czegoś, więc ciśnienie mam podniesione:crazy:
a w sobotę mamy wesele, więc będę zmasakrowana
cieszę się, bo od ostatniej wizyty dużo nie przytyłam, więc mam dwie sukienki chyba nawet do wyboru
paznokcie sobie sama wymyślę
fryzury ogladądm na filmikach, i też mam już kilka wybranych, sama się uczeszę, przydał by mi się jakiś pled czy coś, bo przecież zimnawo, w nocy 9 st. żeby mnie nie telepało jak będziemy wracać
USG mam mieć 27.09 ciekawe czy się obrócił mały urwis, ginka powiedziała, że nawet jeśli nie to i tak mogę rodzić naturalnie
ciekawi mnie jak z oczami, bo mam sporą wadę wzroku, czasem jakieś światełka dodatkowe mi się załączają, chcę sprawdzić czy nie pojawiły się jakieś zmiany

u nas też remont w trakcie, M dziś kończy urlop,
dużo zrobił, nie powiem, np. przeniósł wszystkie meble do Filipa do pokoju, Tymkowi też fajnie wszystko poustawiał w jego pokoju, dziś położył tapetę u dziewczynek, no jeszcze mu pasek został do przyklejenia i może też meble ustawiać,
wcześniej naprawił okap
no ale jeszcze czeka go
malowanie ścian na schodach, futryny, położenie korka w oknach dachowych, naprawa telewizora, o ile da się naprawić (no skurczybyk siad przy remoncie)

wczoraj to normalnie miałam motorek w tyłku, rano angielski, popołudniu zawiozłam Agatkę na tańce a sama poszłam na szkołę rodzenia,, jak zobaczyłam jak to moje dziecko wywija, chodzi jak pająk, to zapomniałam, że w ciąży jestem
dziś już nie miałam takiego entuzjazmu, choć byłam w Łodzi na dodatkowych badaniach
jutro mam dentystę i Tymka muszę spakować na biwak

nie wiem kiedy się wezmę za wyprawkę:szok:
OMG :o to faktycznie miałaś motorek 8-)
Gratuluję i podziwiam siły i energii :)
 
reklama
dziewczyny we wtorek z samego rana mam wizytę u gin. Do tego czasu muszę wykonać następujące badania: TSH, HBsAg, anty HIV, VDRL, mocz i krew. Czy jeśli pójdę w pon to będą już wyniki? Czy na wynik któregoś z nich czeka się dłużej niż 1 dzień? W necie niby jest napisane, że powinny być tego samego dnia, ale może któraś z Was już robiła i ma inne doświadczenia? :) Mocz, morfologia, TSH będą na bank, ale reszta?
 
Do góry