reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe maluszki- bilanse i zdrowie

Dzięki dziewczyny za opinie. Za miesiąc tj. w pierwszym tygodniu marca idę z Zosią na III szczepienie, to wtedy poproszę lekarkę o to skierowanie - nie dam się zbyć, twarda będę;-)
 
reklama
Nam lekarka nie dała skierowania bo powiedziała że NFZ refunduje tylko wtedy gdy lekarz poz stwierdzi nieprawidłowości a ona nic nie stwierdza. Ale doczytaliśmy że w 50% lekarz poz może nie wykryć wady bo nie będzie na tyle widoczna więc zrobiliśmy prywatnie około 6-8 tygodnia i wyszło super-w prywatnym gabinecie nam powiedziała kobietka żeby już nie powtarzać bo nic na pewno się już nie zrobi-szok że nie naciągają.
Swoją drogą smutne w PL że się człowiek dziwi jak jest uczciwie potraktowany...
 
Katerinka u nas tak samo. Robiłam prywatnie i lekarz stwierdził że jest super i nie musimy powtarzać:tak:
 
katerinka a nam powiedziala lekarka ze bezplatnie na USG bioder sie czeka w Krakowie 3msc! :sorry: I ze moze nam dac skierowanie jesli chcemy czekac tyle czasu. a poszlismy prywatnie zeby nie czekac az tyle i dobrze zrobilismy.
Tak czy inaczej starszemu synowi USG bioder zrobiono tam na Strzeleckiej, bezplatnie i z dnia na dzien mielismy termin. Nie wiem czemut tam sie teraz przepisy pozmienialy i nie dali wam tego w standardzie. No i z tego co wiem to nie chodzisz tam do pediatry-patologa? bo to ona nam wystawiala wszystkie badania (USG i krew za free).
 
my byłyśmy na USG bioderek w 7tż na NFZ, wszystko wyszło ok.,ostatnio przeglądałam książeczkę zdrowia Liwii a tam pisze że mamy się pokazać za miesiąc czyli na początku lutego mieliśmy jechać zapomniałam na śmierć muszę zaraz dzwonić i się zapisać niech jeszcze raz zobaczy, a więc zaraz będę dzwonić no i po skierowanie muszę podjechać do pediatry:szok:


no i zadzwoniłam wizyta na NFZ dopiero na 2kwiecień późno nie pasuje, muszę pogadać z naszą pediatrą czy musimy jechać jak wszystko ok, jak trzeba będzie to pójdziemy prywatnie:rofl2:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
my dostaliśmy skierowanie bez żadnego problemu, pediatra nie sprawdzała w ogóle bioder tylko dała od razu, pierwszy raz byliśmy jak Lena miała 3 tygodnie, potem po miesiącu i teraz idziemy po kolejnym, kontrole zalecone do 3 miesiąca mimo, że wszystko jest ok, ale stawy biodrowe nadal się rozwijają więc sytuacja może się zmieniać, wszystko na NFZ
 
nam pediatra też nie robi problemu ze skierowaniem:tak: kurde kiedyś to nasze mamy z nami tak nie jeździły na takie kontrole moja mama mi mówiła ze pediatra jak stwierdził że jest coś nie tak z bioderkami to wysłał na USG bioderek:tak:
 
katerinka a nam powiedziala lekarka ze bezplatnie na USG bioder sie czeka w Krakowie 3msc! :sorry: I ze moze nam dac skierowanie jesli chcemy czekac tyle czasu. a poszlismy prywatnie zeby nie czekac az tyle i dobrze zrobilismy.
Tak czy inaczej starszemu synowi USG bioder zrobiono tam na Strzeleckiej, bezplatnie i z dnia na dzien mielismy termin. Nie wiem czemut tam sie teraz przepisy pozmienialy i nie dali wam tego w standardzie. No i z tego co wiem to nie chodzisz tam do pediatry-patologa? bo to ona nam wystawiala wszystkie badania (USG i krew za free).

wiesz co, jutro jedziemy na strzelecka na szczepienie i nie wiem czy w związku z tym od razu nie zapytam o możliwość chodzenia do pediatry. Bo u naszej pediatry w listopadzie byłam ostatnio-grudzień i styczeń była na zwolnieniu :wściekła/y: w sumie nie wiem czy w lutym juz pracuje. tylko że do przychodni mam tutaj 4 minuty spacerkiem a na strzelecką trzeba w centrum miasta się pchać i jest kłopot z parkowaniem :-(
 
reklama
Witam,
dziś byliśmy na pierwszym szczepieniu troche późno bo mały ciągle ma ZUM nawracające, mieliśmy 6w 1 oraz pneumo... mam pytanie jakie wasze maluszki miały skutki uboczne? i jak sobie z nimi radziłyście.
Jestem pełna obaw
Pozdrawiam
 
Do góry