reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe maluszki- bilanse i zdrowie

reklama
mirelka ale przy tych innych jednorazowo chyba nie dają w dwa uda i rączkę



Moj starszy syn mial szczepienia z NFZ z punktu szczepienien dla dzieci z grup ryzyka. Ale nigdy go nie zaszczepili w reke! Jezdzilismy równo co 6 tyg na szczepienie i za kazdym razem byly dwa wklucia - oba w uda. Mnie tam mowili ze takich malych niemowlakow nie szczepia w raczki. dopiero jakos okolo 2 lat to robia. Przez to szczepienia mu sie bardzo opuznily. Tak jak zwyczajowo konczy sie je ok 18msc zycia dziecka to on mial ostatnie wklucie majac 2 lata.
 
nimfii moja mama nawet mówiła ,że kiedyś dawali tylko jedno wkłucie na NFZ a teraz masakra trzy na raz
 
My mamy 3 wkłucia na raz, a po 2 tygodniach jeszcze pneumo osobno. Nic nam nigdy się nie działo, poza delikatnym obrzękiem na rączce. Za to Natalka po szczepieniach jest bardziej senna:tak:
 
Dzisiaj zaszczepiona córcia została szczepionką 5w1 (nie można 6w1 bo zmienialiśmy wcześniej szczepionkę na WZW B) w jedną nóżkę a w drugą na pneumokoki.
pneumokoki druga dawka (jeszcze 2): Prevenar 13 260 zł
5w1: Infranrix 135 zł

Szczepienie było o 14, potem ją nakarmiłam i jeździliśmy po sklepach-cały czas spała. Do domu wróciliśmy około 17-cały czas do 18 spała, nakarmiłam i przewinęłam jak się obudziła. posmarowałam altacetem jak pielęgniarka kazała chociaż na opakowaniu piszą żeby nie stosować poniżej 3 roku życia...
Kupiłam jeszcze syrop nurofen dla dzieci-też powiedziała że lepiej niż z paracetamolem-mam nadzieję że się nie przyda. Wolę syrop niż czopki bo mała robi kupkę często i puszcza bąki jak stary więc boje się że czopek długo nie posiedzi... Może to błędne myślenie ale tak mi sie wydawało :blink:

Potem zasnęła po pół godziny popłakiwania (płakała, ssała smoka i tak na przemian) i śpi cały czas. Po tych szczepieniach postanowiłam że jak się nie obudzi tak jak zwykle po godzinnej drzemce to nie będę jej budziła i kąpała...

Przed wizytą zgadywałam ile moja Patusia-pączusia waży, obstawiałam że 6200, okazało się że 6520 :nerd: mąż zażartował że trzeba jej ograniczyć jedzenie :-D świetny plan-tylko jak będzie chciała jeść i zacznie z tej okazji płakać to ja ucieknę z domu ;)))
Czyli nad 75 centylem - w grudniu była na 50 - czy ktoś wie co to oznacza? ta zmiana centyli
 
Ostatnia edycja:
Czopki szybciej działają. Ale jak jest obawa, ze dziecko moze zaraz kupkę zrobić, to pewnie, ze lepiej syropek. Pod warunkiem, ze go nie wypluje ani nie zwymiotuje;-) Kazdy musi wybrać środek znając swoje dziecko:-)

Katerinka a nie boisz sie po szczepieniu jeździć z mała po sklepach? Ja się jakos boje i od razu zawsze jedziemy do domku.
 
reklama
Margana: cały czas spała więc nie. Pozatym jakby coś jej się działo to nawet lepiej bo ubrana, spakowana w foteliku i samochód blisko żeby gdzieś ewentualnie pomocy szukać.
A tak naprawdę to się nie zastanawiałam... Pilnowalam tylko żeby nie przekroczyć czasu w którym mogła zgłodnieć żeby jej w jakimś dziwnym miejscu nie karmić.
 
Do góry