i kolejna wizyta u pediatry za nami.
Aleks waży 4002g, zażółcenie powoluteńku blednie, widoczne jest już tylko na twarzy i górnej części klatki piersiowej. Mamy przerzucić do na Bebico Comfort lub Nan Pro 1 sensitive. Póki co nie karmić piersią, żeby się przekonać, czy kolki i wzdęcia nie są spowodowane nietolerancją laktozy.
Młody tak się przyzwyczaił do butli, że gardzi już cycem. Tak więc ściągam laktatorem mleczko za jedym razem ściągnę koło 210/230 ml, co dwie/trzy godziny muszę ściągać, bo inaczej cycki twarde jak skała i bolą jak cholera. Lekaka oczywiście opierniczyła i mnie- wpadłam do gabinetu prosto po kąpieli, czyli bez makijażu, bez ułożonych włosów... zobaczyła mnie i stwierdziła, że jestem przezroczysta, dała skierowanie na morfologie i powiedziała, że jeżeli tak ma wyglądać matka karmiąca piersią, to lepiej żebym piersią nie karmiła. Ech.
Aleks waży 4002g, zażółcenie powoluteńku blednie, widoczne jest już tylko na twarzy i górnej części klatki piersiowej. Mamy przerzucić do na Bebico Comfort lub Nan Pro 1 sensitive. Póki co nie karmić piersią, żeby się przekonać, czy kolki i wzdęcia nie są spowodowane nietolerancją laktozy.
Młody tak się przyzwyczaił do butli, że gardzi już cycem. Tak więc ściągam laktatorem mleczko za jedym razem ściągnę koło 210/230 ml, co dwie/trzy godziny muszę ściągać, bo inaczej cycki twarde jak skała i bolą jak cholera. Lekaka oczywiście opierniczyła i mnie- wpadłam do gabinetu prosto po kąpieli, czyli bez makijażu, bez ułożonych włosów... zobaczyła mnie i stwierdziła, że jestem przezroczysta, dała skierowanie na morfologie i powiedziała, że jeżeli tak ma wyglądać matka karmiąca piersią, to lepiej żebym piersią nie karmiła. Ech.