Jesienna chandra niestety nie ułatwia nam tego uczucia zawiedzenia.. Miesiące starań, kombinacji, wykluczeń, sprawdzania wszystkiego i ciągle niepowodzenia..
U nas starania były w okresie owulacyjny, jak i przed i po, ale jakoś nadzieji nie mam.. Zostało mi 4 dni do okresu, a piersi jak bolały od owulacji, tak coraz mniej je czuję.. Co cykl jest inaczej, zdarzało się że dopiero przestawały być odczuwalne w dniu miesiączki, a teraz już przed..
Już sama nie wiem czy faktycznie ta glowa tak blokuje, czy co.. Ale przy pierwszym dziecku też bardzo tego chciałam i udało się w pierwszym cyklu starań.. Co mogło wydarzyć się przez dwa lata że teraz się nie udaje, to nie wiem...