W sensie przytulanie go meczy?Mój mąż stwierdził, że jak się teraz nie uda to on już kończy starania i więcej dzieci nie chce. Więc trochę lipa Proszę mocno kibicować by 30.11 była beta większą nic 2.3
reklama
MamaR
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2019
- Postów
- 2 395
Zobaczymy ale on potrafi być upartyTylko tak mówi
Jak progesteron 1 to raczej nie ma złudzeń :-( Przykro mi.Nie wiem czy jest sens iść we wtorek do lekarza bo czy ona coś zobaczy jak beta nawet nie 40 a @ trwa w najlepsze? Jeśli to cp to jeszcze będę się długo bujać, ale może jednak tylko biochem, czy lekarz jest w stanie coś powiedzieć na tym etapie? Mam wrażenie ze moje życie to jakiś mało śmieszny żart i siedzę i wyję
My już mamy 3 dzieci To był mój pomysł z 4 i mówił że on już by pasował ale jak przyszło co do czego to był chętny na działanie aż do dziś kiedy uznał że 3 to już w sam raz na jego siły i nie chce zaś przeżywać ciąży i porodu (był przy wszystkich)Dał ci jakieś argumenty? Albo skąd taka nagła zmiana decyzji?
Wizja opieki nad 4 dzieci Sexy lubi ale nie bez zabezpieczeniaW sensie przytulanie go meczy?
No nic , nie będę go namawiać jak tego nie czuje. Jak się w tym cyklu nie uda to pójdę sobie przynajmniej wkoncu zrobić depilację laserowa bo myślę nad tym od dłuższego czasu. Czas zadbać o siebie :-)
Noo chyba 0.7 czy jakoś tak, już nie sprawdzam nawet, liczę ze to tylko poronienie a nie cp. I czekam, jakoś muszę dotrwać do wizytyZobaczymy ale on potrafi być uparty
Jak progesteron 1 to raczej nie ma złudzeń :-( Przykro mi.
My już mamy 3 dzieci To był mój pomysł z 4 i mówił że on już by pasował ale jak przyszło co do czego to był chętny na działanie aż do dziś kiedy uznał że 3 to już w sam raz na jego siły i nie chce zaś przeżywać ciąży i porodu (był przy wszystkich)
Wizja opieki nad 4 dzieci Sexy lubi ale nie bez zabezpieczenia
No nic , nie będę go namawiać jak tego nie czuje. Jak się w tym cyklu nie uda to pójdę sobie przynajmniej wkoncu zrobić depilację laserowa bo myślę nad tym od dłuższego czasu. Czas zadbać o siebie :-)
93kora
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Październik 2020
- Postów
- 3 287
Bardzo mi przykroDziewczyny ale ja mam spore krwawienie od wczoraj i pozamaciczna na koncie… progesteron poniżej 1, już nawet nie chce wchodzić na stronę z wynikami
Po cichu liczyłam,że betabi próg pójdą Ci w górę a te krwawienie to będzie oczyszczający się krwiak..
Jakkolwiek by to zabrzmiało, lepiej żebyś przechodziła biochema niż CP .
Wiem,że Ci jest okropnie ciężko dlatego tulę wirtualnie
Badaliście się z mężem?
Tez bym wolała biochema, jest na to jeszcze szansa skoro beta trochę wzrosła ale jednak pojawiło się krwawienie?Bardzo mi przykro
Po cichu liczyłam,że betabi próg pójdą Ci w górę a te krwawienie to będzie oczyszczający się krwiak..
Jakkolwiek by to zabrzmiało, lepiej żebyś przechodziła biochema niż CP .
Wiem,że Ci jest okropnie ciężko dlatego tulę wirtualnie
Badaliście się z mężem?
Badania miałam zrobić gdyby przez pół roku nie pykło, bo ostatnio za jedynym razem się udało (a wlasciwie nie udało), więc zrzucono to na pecha. Żałuję, że testowałam i badałam betę
MamaR
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2019
- Postów
- 2 395
Myślę, że dobrze że badalas betę bo jakby przypadkiem rosła to byś nawet nie wiedziała bo myślałbyś, że zaczynasz nowy cykl. Sama wiesz że cp to zagrożenie dla życia. Zrób w poniedziałek jeszcze byś wiedziała na czym stoisz.Tez bym wolała biochema, jest na to jeszcze szansa skoro beta trochę wzrosła ale jednak pojawiło się krwawienie?
Badania miałam zrobić gdyby przez pół roku nie pykło, bo ostatnio za jedynym razem się udało (a wlasciwie nie udało), więc zrzucono to na pecha. Żałuję, że testowałam i badałam betę
No i właśnie dlatego wolałabym jej nie robić niż teraz cały weekend się stresować ze to znów cp bo i tak nic nie będzie widać a ja bym uznała ze @ się spóźniłaMyślę, że dobrze że badalas betę bo jakby przypadkiem rosła to byś nawet nie wiedziała bo myślałbyś, że zaczynasz nowy cykl. Sama wiesz że cp to zagrożenie dla życia. Zrób w poniedziałek jeszcze byś wiedziała na czym stoisz.
Ja sobie obiecałam, że jeśli wznowimy starania to testować będę tylko 1-2 dni po spóźniającym się okresie… nie wcześniej.Tez bym wolała biochema, jest na to jeszcze szansa skoro beta trochę wzrosła ale jednak pojawiło się krwawienie?
Badania miałam zrobić gdyby przez pół roku nie pykło, bo ostatnio za jedynym razem się udało (a wlasciwie nie udało), więc zrzucono to na pecha. Żałuję, że testowałam i badałam betę
Bądź dobrej myśli, że to tylko Biochem, przyciągaj te lepsze myśli… wiem, że łatwo mówić ale próbuję cię wesprzeć bo miesiąc temu to przechodziłam. Na pocieszenie ci powiem, że ja przy cp nie krwawiłam jakoś mocno tylko bardziej plamiłam, a z tego co ty piszesz to masz normalne krwawienie.No i właśnie dlatego wolałabym jej nie robić niż teraz cały weekend się stresować ze to znów cp bo i tak nic nie będzie widać a ja bym uznała ze @ się spóźniła
reklama
Ja następnym razem chyba z 4 dni po najdłuższym możliwym cyklu a nie tak jak teraz, bo raz ze odchodzę od zmysłów a dwa ze się zdążyłam nakręcić ze może być dobrze. Ale czuję się inaczej niż przy cp rok temu a wraz z pojawieniem się @ zeszło całe napięcie z ciała, tkliwość etcJa sobie obiecałam, że jeśli wznowimy starania to testować będę tylko 1-2 dni po spóźniającym się okresie… nie wcześniej.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 98 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 233 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 163 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 81 tys
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 278 tys
U
Podziel się: