🍁🍂Listopadowe kreski 🍁🍂

[Klemensa]

Bądź dobrej myśli, że to tylko Biochem, przyciągaj te lepsze myśli… wiem, że łatwo mówić ale próbuję cię wesprzeć bo miesiąc temu to przechodziłam. Na pocieszenie ci powiem, że ja przy cp nie krwawiłam jakoś mocno tylko bardziej plamiłam, a z tego co ty piszesz to masz normalne krwawienie.

No właśnie ja rok temu tylko plamilam i mnie pobolewal brzuch i jakoś dziwnie mi było. Krwawienie pojawiło się dopiero po pierwszej dawce mtx. Liczę, że biochem. Bardzo dziękuję Tobie i reszcie za wsparcie

 

[93kora]

Tez bym wolała biochema, jest na to jeszcze szansa skoro beta trochę wzrosła ale jednak pojawiło się krwawienie?
Badania miałam zrobić gdyby przez pół roku nie pykło, bo ostatnio za jedynym razem się udało (a wlasciwie nie udało), więc zrzucono to na pecha. Żałuję, że testowałam i badałam betę

Nie pamiętam już jak miałam przy biochemie, tzn betę. Przy CP sama wiesz jak jest więc pisać już nie będę. Jednak nie wiem czy jest możliwe krwawienie przy CP. Ja plamiłam na brązowo.

Edit : jest możliwe krwawienie ale do otrzewnej jak jajowód rozerwie, ja tak miałam...

 

[K_89]

No właśnie ja rok temu tylko plamilam i mnie pobolewal brzuch i jakoś dziwnie mi było. Krwawienie pojawiło się dopiero po pierwszej dawce mtx. Liczę, że biochem. Bardzo dziękuję Tobie i reszcie za wsparcie

Mi było strasznie niedobrze, miałam mega mdłości w sumie od pozytywnego testu, który zrobiłam 3+6 i była normalnie mocno widoczna kreska. Bardzo się zdziwiłam, że mam tak szybko mdłości i na początku mialam w głowie o matko może to bliźniaki, że tak szybko mam mdłości bo z córeczką miałam około 7-8 tygodnia pierwsze mdłości. A tu ch…. Te mdłości to był jeden z objawów cp no i później doszły plamienia…

 

[Klemensa]

Nie pamiętam już jak miałam przy biochemie, tzn betę. Przy CP sama wiesz jak jest więc pisać już nie będę. Jednak nie wiem czy jest możliwe krwawienie przy CP. Ja plamiłam na brązowo.

Edit : jest możliwe krwawienie ale do otrzewnej jak jajowód rozerwie, ja tak miałam...

No tu zdecydowanie wyglada to na @ więc się kurczowo trzymam, sprawdzę w pon może betę bo chyba chociaż trochę powinna spaść jeśli to biochem? Chociaż po cp baaaaardzo wolno mi spadała

 

[93kora]

No tu zdecydowanie wyglada to na @ więc się kurczowo trzymam, sprawdzę w pon może betę bo chyba chociaż trochę powinna spaść jeśli to biochem? Chociaż po cp baaaaardzo wolno mi spadała

Może wzrastać do jakiejś wartości a potem spadać (przy biochemicznej)
Natomiast CP ,zależy ja miałam operacje z laparoskopia i z wartości 3000 z hakiem (chyba tyle, jutro sprawdzę dokladnie) na wyjście że szpitala nie było już śladu bety hcg no ale może dlatego że mi 2 litru krwi przetaczali
Ale spada wolniej, dlatego niektóre dziewczyny dłużej leżą w szpitalu po podaniu mtx.

 

[Klemensa]

Może wzrastać do jakiejś wartości a potem spadać (przy biochemicznej)
Natomiast CP ,zależy ja miałam operacje z laparoskopia i z wartości 3000 z hakiem (chyba tyle, jutro sprawdzę dokladnie) na wyjście że szpitala nie było już śladu bety hcg no ale może dlatego że mi 2 litru krwi przetaczali
Ale spada wolniej, dlatego niektóre dziewczyny dłużej leżą w szpitalu po podaniu mtx.

No u mnie szpital to były prawie 3 tygodnie a beta spadała kolejne 2 miesiące i gdyby nie Wasze wsparcie to bym wtedy chyba Oszalała. To może wstrzymam się z tymi badaniami aż mnie lekarz zbada, może będzie coś widzieć

 

[Klemensa]

No dobra a jak tam kolejne testujące? Są nowe kreski do opijania sokiem?

 

[93kora]

No u mnie szpital to były prawie 3 tygodnie a beta spadała kolejne 2 miesiące i gdyby nie Wasze wsparcie to bym wtedy chyba Oszalała. To może wstrzymam się z tymi badaniami aż mnie lekarz zbada, może będzie coś widzieć

To ja na Twoim miejscu poszłabym jak najszybciej do lekarza dla swojego świętego spokoju

 

[Klemensa]

To ja na Twoim miejscu poszłabym jak najszybciej do lekarza dla swojego świętego spokoju

No wtorek to najwcześniejsza opcja i to i tak nie do kogoś kogo znam a i tak wątpię by cokolwiek powiedziała skoro beta jest tak niska, przecież nic nie zobaczy

 

[Żołna]

No wtorek to najwcześniejsza opcja i to i tak nie do kogoś kogo znam a i tak wątpię by cokolwiek powiedziała skoro beta jest tak niska, przecież nic nie zobaczy

Strasznie mi przykro że tak to wygląda u Ciebie. Ja jednak bym zbadała w pon i betę i proga. I z większą ilością wyników poszła do tego lekarza. Prawdopodobnie niewiele zobaczy ale chociaż na podstawie wyników będzie mógł coś powiedzieć. Trzymam kciuki żeby te wyniki były jednoznaczne i wskazywały jak najlepszą opcję dla Ciebie