reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe kreski 🍁🍂🍁

Ewentualnie możesz spróbować pójść do innego lekarza i poprosić o skierowania na badania hormonów z początku cyklu, jak Twój lekarz ma teraz urlop, to nawet niekoniecznie będzie widziane jak zmiana lekarza, tylko tymczasowe zastępstwo :D A rzeczywiście szkoda tracić teraz dwa cykle i robić badania dopiero jak Twój lekarz wróci.
A amh będziesz robić w ramach pakietu, czy musisz zapłacić? Bo mam jeszcze teorię, że dał Ci skierowanie tylko na to, bo to zazwyczaj jest i tak dodatkowo płatne, w moim pakiecie (Medicover) za amh musiałam i tak sama płacić mimo skierowania.
Zgadłaś 😂to samo pomyślałam i taki mój plan 🙈❤️ bo wszystkie hormony mam w pakiecie
 
reklama
Hej dziewczyny, możecie mnie wpisać na testowanie na 11/11.
Kiedyś udzielałam się na głównym staraczkowym forum ale w pewnym momencie poczułam, że to dla mnie za dużo. Staramy się pod kontrolą lekarza od listopada 2021 (spontanicznie od marca 2021). Moje amh 1,6, nasienie ok (ale aglutynacja I stopnia), niedoczynność tarczycy (euth. 125), duphaston x2 w drugiej połowie cyklu, ostatnio po hsg okazało się, że mam niedrożny lewy jajnik, którego nie udało się podczas badania udrożnić. Dziś 22 dzień niestymulowanego cyklu. Lekarz kazał zrobić pół roku przerwy od clo, że może akurat się uda, a jak nie to in-vitro.

Jesteśmy zapisani na luty do tego programu prokreacyjnego w krk. Mam już coraz mniej energii na te comiesięczne rozczarowania.
jejku, pamiętam Cię z poprzedniego wątku ❤️ trzymam kciuki i powodzenia :)
a z tym, że masz mniej energii to uwierz mi, że rozumiem w 100 procentach. Ja to już większość czasu nawet nie mam nadziei
 
Gratuluję dzisiejszych kreseczek 🥰

Dziewczyny, mam pytanie, udało mi się dzisiaj zrobić to USG w medicover, ale co się okazuje, nie było jeszcze owulacji, jest 15dc, bardzo mnie to zaskoczylo.. kalendarzyk rozjechał się totalnie. pecherzyk dominujacy jest, ale gin byl bardzo sceptyczny, bo endometrium cieniutkie na 5mm….. nie określił kiedy nastąpi owulacja, czy w ogóle dojdzie do pękniecia, ciężko powiedzieć. W czwartek umówiłam się na podejrzenie co tam się przez te kilka dni zmieniło. Może znacie odpowiedź na nurtujące mnie pytanie, którego nie zadałam w gabinecie, pomyślałam o tym dopiero po wyjściu z badania: Czy to, że mam cienkie endometrium oznacza, że mam do tego tendencję czy może w kolejnym cyklu może się poprawić?
Walczę z TSH, z niedoczynnosci wpadłam teraz w lekką nadczynność, może to też ma jakiś wpływ na to cienkie endometrium? Te pytania mogłabym zadać na wizycie w czwartek, ale nie wytrzymam oczywiście do tego czasu. Teraz przy spadku TSH nie zauważyłam co prawda oznak owulacji (miesiac temu była widoczna, śluz taki, że mogłabym się podzielić 🤣), w tym msc sucho, ale myślałam, że tak to po prostu czasem jest a nie, że nie było owu… strasznie zmartwiłam się tym endometrium. Dopisuję kolejny problem do listy przeszkód 😕 to dopier pierwszy cykl starań, a ja już mam dość
 
Progesteron nie pokazuje, że owu się zbliża 😁 więc może się właśnie zbliża. Siknij se na owulaczka
Ale jak byłam u niego to był 3 listopad to mówił, że nawet nie ma dominujących żadnych pęcherzyków. Prog wtedy wynik <0.1 i obecną temperatura tak wygląda, a czuje się okresowo.
 

Załączniki

  • Screenshot_20221107_214610_org.iggymedia.periodtracker_edit_262695892507829.jpg
    Screenshot_20221107_214610_org.iggymedia.periodtracker_edit_262695892507829.jpg
    107,5 KB · Wyświetleń: 35
Gratuluję dzisiejszych kreseczek 🥰

Dziewczyny, mam pytanie, udało mi się dzisiaj zrobić to USG w medicover, ale co się okazuje, nie było jeszcze owulacji, jest 15dc, bardzo mnie to zaskoczylo.. kalendarzyk rozjechał się totalnie. pecherzyk dominujacy jest, ale gin byl bardzo sceptyczny, bo endometrium cieniutkie na 5mm….. nie określił kiedy nastąpi owulacja, czy w ogóle dojdzie do pękniecia, ciężko powiedzieć. W czwartek umówiłam się na podejrzenie co tam się przez te kilka dni zmieniło. Może znacie odpowiedź na nurtujące mnie pytanie, którego nie zadałam w gabinecie, pomyślałam o tym dopiero po wyjściu z badania: Czy to, że mam cienkie endometrium oznacza, że mam do tego tendencję czy może w kolejnym cyklu może się poprawić?
Walczę z TSH, z niedoczynnosci wpadłam teraz w lekką nadczynność, może to też ma jakiś wpływ na to cienkie endometrium? Te pytania mogłabym zadać na wizycie w czwartek, ale nie wytrzymam oczywiście do tego czasu. Teraz przy spadku TSH nie zauważyłam co prawda oznak owulacji (miesiac temu była widoczna, śluz taki, że mogłabym się podzielić 🤣), w tym msc sucho, ale myślałam, że tak to po prostu czasem jest a nie, że nie było owu… strasznie zmartwiłam się tym endometrium. Dopisuję kolejny problem do listy przeszkód 😕 to dopier pierwszy cykl starań, a ja już mam dość
Kurcze, tak naprawdę to wróżenie z fusów. Żeby sprawdzić czy masz 'tendencje' do cienkiego endo musiałabyś iść kilka razy na monitoring.
Ale - ile ma pęcherzyk? Bo ogólnie endo powinno rozsnąć proporcjonalnie z pęcherzykiem i jeśli nie ejst jakiś duży to nie ma jakiegoś problemu - wszystko może urosnąć i po prostu będzie ładna, późna owulka.
To czy TSH etc może się przyczynić do cienkiego endo niestety nie wiem i może ktoś mądrzejszy się wypowie :)
 
Ale jak byłam u niego to był 3 listopad to mówił, że nawet nie ma dominujących żadnych pęcherzyków. Prog wtedy wynik <0.1 i obecną temperatura tak wygląda, a czuje się okresowo.

Prog był prawidłowy jak na czas prze owulacja. Ale jeśli nie było żadnego dominującego to może był jakiś maluszek z 8 mm i wtedy 4 już miał 10, 5-12 mm, 6-14mm, dziś 16mm i na przykład jutro pik o 9. 11 owu 😂😎 myślę, że to realne ja by bym robiła owulaki
 
Bo ja trochę się zdenerwowałam, bo teraz potwierdził brak owu, nie zalecił mi tego leku bo jeszcze czekaliśmy na progesteron, który to potwierdził w 100%,a po za tym w listopadzie ma urlop, więc kazał czekać do grudnia i wtedy zdecydujemy najprawdopodobniej leki 🤷‍♀️. Tylko wreszcie sama napisałam, czy nie warto sprawdzić amh i hormonów, to mi dał skierowanie na amh, a hormony dopiero powie mi na wizycie w grudniu bo powie co i jak zrobić i zobaczymy co amh powie 🤷‍♀️, trochę mnie to zirytowalo, bo to znów cykle listopada i grudzień stracone czyli bd 8 cykli bezowulacyjnych bo czekamy w sumie nie wiem na co i czemu nie przepisal mi tego 🤷‍♀️ i zastanawiałam się czy ja może przesadzam, że trzeba, ale skoro wam robili to trzeba 🤷‍♀️. Sprawdzimy progesteron to zobaczymy, sprawdzimy ahm to zobaczymy no coś mnie trafia 🤷‍♀️. Przepraszam musiałam gdzieś to wyrzucić z siebie 😂🙈
ja przed pierwszymi stymulacjami nie miałam robionych badan krwi :) tak samo teraz, 3 cykl starań „na nowo” i pytałam o drożność bo leki na stymulację nic nie działają to moja Pani doktor stwierdziła, że jeszcze poprobujemy z innymi lekami. Bo jak raz zaszłam w ciąże której nie udało się dotrzymać to teoretycznie jeden jajowod powinien być drożny, a nie chce mnie zapisywać na drożność bo stwierdziła ze to dużo kasy kosztuje i lepiej najpierw z lekami podziałać (chodzę prywatnie)
 
Gratuluję dzisiejszych kreseczek 🥰

Dziewczyny, mam pytanie, udało mi się dzisiaj zrobić to USG w medicover, ale co się okazuje, nie było jeszcze owulacji, jest 15dc, bardzo mnie to zaskoczylo.. kalendarzyk rozjechał się totalnie. pecherzyk dominujacy jest, ale gin byl bardzo sceptyczny, bo endometrium cieniutkie na 5mm….. nie określił kiedy nastąpi owulacja, czy w ogóle dojdzie do pękniecia, ciężko powiedzieć. W czwartek umówiłam się na podejrzenie co tam się przez te kilka dni zmieniło. Może znacie odpowiedź na nurtujące mnie pytanie, którego nie zadałam w gabinecie, pomyślałam o tym dopiero po wyjściu z badania: Czy to, że mam cienkie endometrium oznacza, że mam do tego tendencję czy może w kolejnym cyklu może się poprawić?
Walczę z TSH, z niedoczynnosci wpadłam teraz w lekką nadczynność, może to też ma jakiś wpływ na to cienkie endometrium? Te pytania mogłabym zadać na wizycie w czwartek, ale nie wytrzymam oczywiście do tego czasu. Teraz przy spadku TSH nie zauważyłam co prawda oznak owulacji (miesiac temu była widoczna, śluz taki, że mogłabym się podzielić 🤣), w tym msc sucho, ale myślałam, że tak to po prostu czasem jest a nie, że nie było owu… strasznie zmartwiłam się tym endometrium. Dopisuję kolejny problem do listy przeszkód 😕 to dopier pierwszy cykl starań, a ja już mam dość
A jakiej wielkości jest pecherzyk dominujący? Bo jak ma 11mm to endo jeszcze urośnie. Jak ma 20mm to rzeczywiście jest cienkie.
 
Kurcze, tak naprawdę to wróżenie z fusów. Żeby sprawdzić czy masz 'tendencje' do cienkiego endo musiałabyś iść kilka razy na monitoring.
Ale - ile ma pęcherzyk? Bo ogólnie endo powinno rozsnąć proporcjonalnie z pęcherzykiem i jeśli nie ejst jakiś duży to nie ma jakiegoś problemu - wszystko może urosnąć i po prostu będzie ładna, późna owulka.
To czy TSH etc może się przyczynić do cienkiego endo niestety nie wiem i może ktoś mądrzejszy się wypowie :)
Pecherzyk ma 16 mm, ginekolog był jakiś dziwny, poczułam takie przekonanie w jego głosie, że nic z tego… ogólnie kazał monitorować, co oczywiście zrobię wtedy, kiedy zasugerował. No i oczywiscie zaznaczył, ze w medicover nie ma monitoringu owulacji 😀 ale zebym mimo wszystko się umówiła i sprawdziła czy pęcherzyk i endometrium rośnie, zapytałam co mam powiedzieć na wizycie skoro nie ma w pakiecie monitoringu, to w sumie powiedział to samo, żebym powiedziała że muszę skontrolować wzrost. Ciekawe czy się uda (bo oczywiscie do tego konkretnego wizyt brak).
Chciałabym mieć więcej cierpliwości, będę miała ciężko sama ze sobą 🤣
 
reklama
Pecherzyk ma 16 mm, ginekolog był jakiś dziwny, poczułam takie przekonanie w jego głosie, że nic z tego… ogólnie kazał monitorować, co oczywiście zrobię wtedy, kiedy zasugerował. No i oczywiscie zaznaczył, ze w medicover nie ma monitoringu owulacji 😀 ale zebym mimo wszystko się umówiła i sprawdziła czy pęcherzyk i endometrium rośnie, zapytałam co mam powiedzieć na wizycie skoro nie ma w pakiecie monitoringu, to w sumie powiedział to samo, żebym powiedziała że muszę skontrolować wzrost. Ciekawe czy się uda (bo oczywiscie do tego konkretnego wizyt brak).
Chciałabym mieć więcej cierpliwości, będę miała ciężko sama ze sobą 🤣
Biorąc pod uwagę, że może dorosnąć jeszcze do ponad 20mm, to to endo ma sznasę dorosnać do znośnej grubości. Ale to moje oko laika xD
Generalnie nie chce się wpierdaczać, zawsze popieram badania się - ale to Wtój pierwszy cykl starań i nie chcesz trochę się postarać tak po prostu? :D (Boże, nigdy nie sądziłam, ze dam taką radę 😅)
 
Do góry