Ja to bym wogóle chciała żeby istniał wątek staraczek weteranek, z pomocą medyczną czy coś. Tzn kobiet które mają jakiekolwiek problemy z zajściem a nie starają się cykl, dwa czy cztery. Albo nie mogą zajść po poronieniu. Bo nawet na takich zwykłych staraczkach często przychodzą zdrowe dziewczyny, pierwszy cykl starań, po tygodniu wstawiają 2 kreski a ja mam doła, że wszyscy zachodzą bez problemu tylko nie ja, zdecydowanie bardziej cieszą mnie ciąże kobiet które mają jakieś problemy i im sie udało dlatego wchodzę tu tylko jak mam na tyle siły żeby przeczytać, że kolejna zdrowa dziewczyna zaszła w ciążę a z tych z problemami znowu żadna... oczywiście bez urazy dla nowych staraczek, z kresek nie wyganiam bo od tego są aby wstawiać pozytywy. Poprostu napisałam jak ja to odczuwam.