Listopadowe kreski 🍁🍂🍁

[Zazuu]

Kto ze mną ogląda zaraz 1800 gramów? Ja jestem gotowa
Zobacz załącznik 1465414

Nie mogę bo na pewno dziś by mnie to zabiło

 

[Hope99]

Po prostu musimy założyć staraczki bo zaczyna nam się robić towarzystwo z dwu baaaardzo odległych biegunów i z wątku kreskowego zrobił się staraczkowy frustracje nieuniknione

Ja to bym wogóle chciała żeby istniał wątek staraczek weteranek, z pomocą medyczną czy coś. Tzn kobiet które mają jakiekolwiek problemy z zajściem a nie starają się cykl, dwa czy cztery. Albo nie mogą zajść po poronieniu. Bo nawet na takich zwykłych staraczkach często przychodzą zdrowe dziewczyny, pierwszy cykl starań, po tygodniu wstawiają 2 kreski a ja mam doła, że wszyscy zachodzą bez problemu tylko nie ja, zdecydowanie bardziej cieszą mnie ciąże kobiet które mają jakieś problemy i im sie udało dlatego wchodzę tu tylko jak mam na tyle siły żeby przeczytać, że kolejna zdrowa dziewczyna zaszła w ciążę a z tych z problemami znowu żadna... oczywiście bez urazy dla nowych staraczek, z kresek nie wyganiam bo od tego są aby wstawiać pozytywy. Poprostu napisałam jak ja to odczuwam.

 

[Brownie1992]

haha ale ja się nie mądrze tylko mówię żeby się nie martwić i choć oczywiście badania dobrze mieć to skupić się jednak na tym by to jednak był owoc przyjemnej pracy

I mówię tu "pracy" w pełnym znaczeniu tego słowa bo choć staramy się od 3 cykli to jesteśmy razem 7 lat

I znow to cudowne odpuszczenie

 

[hachette]

Nie mogę bo na pewno dziś by mnie to zabiło

Ja dzisiaj jestem w takim nastroju, ze właśnie potrzebuje się dobić na maksa. Kocyk, herbatka i ryczonko to to czego mi dziś trzeba.

 

[AScarlett]

Kto ze mną ogląda zaraz 1800 gramów? Ja jestem gotowa
Zobacz załącznik 1465414

Przez chwilę chciałam obejrzeć, przełączyłam nawet na TVN - ale w międzyczasie przeczytałam pełen opis filmu i nope.

Mam dni kiedy moge popłakać na filmie, ale nie teraz i nie ta tematyka.

 

[nikaplis]

I znow to cudowne odpuszczenie

nie mówię że trzeba odpuścić, nie wierzę że się da plus przejrzałam forum na tyle by wiedzieć co mnie by czekało za takie mądrości

 

[julietta2]

Dzień dobry,

Kto ze mną ogląda zaraz 1800 gramów? Ja jestem gotowa
Zobacz załącznik 1465414

Ja jestem gotowa i też zamierzam oglądać

Mam ból w prawym boku, śluz płodny a test dalej chyba nie jest pozytywny wciąż??A ja starego męczę na próżno...

@Ihavehope jestem migrenowcem i potwierdzam w ciąży ani razu w żadnej z dwóch.

@Zazuu wirtualny uścisk serdeczności dla ciebie. Może rzeczywiście te staraczki 2023 czas zacząć już a nie w grudniu

 

[Zazuu]

Dzień dobry,

Ja jestem gotowa i też zamierzam oglądać

Mam ból w prawym boku, śluz płodny a test dalej chyba nie jest pozytywny wciąż??A ja starego męczę na próżno...

@Ihavehope jestem migrenowcem i potwierdzam w ciąży ani razu w żadnej z dwóch.

@Zazuu wirtualny uścisk serdeczności dla ciebie. Może rzeczywiście te staraczki 2023 czas zacząć już a nie w grudniu

Myślę, że już blisko

 

[olka11135]

Dodam jeszcze, że w naszym garażu nie stoi żaden z naszych samochodów i innych pojazdów bo
...

Nie ma na nie miejsca!

To tak jak u moich teściów xD

Dziewczyny, ogladalyscie ten film 1800 gramów z Magdalena Rożczką? To jest dość stary film ale ja go nigdy nie widziałam, a dzisiaj wieczorem leci w TVN i nie wiem czy warto to włączyć? Płacze się na tym?

Ja bym się popłakała

ooo dziękuje za odpowiedz ja już wypatruje żyłek na cyckach (tak miałam w 1szej ciąży), i zdaje się że już jakieś sobie wynalazłam oczyma wyobraźni ale dobrze że piszesz, nie będę sobie wkręcać, ze jak żyłek nie ma, to się nie udało, bo może to też nic nie znaczyć. Kurcze, jednak myślałam, że starania, jak ma się już dziecko, są łatwiejsze, ale w ogóle tak nie jest

Mnie w 1 ciąży w ogóle nie bolały piersi. W drugiej bolały strasznie, nie byłam wstanie spać na ukochanym brzuchu. W trzeciej nie bolały tylko były jakby jędrniejsze.

Ogólnie najgorzej czułam się w 3, nie wiem czy dlatego że to było CP czy dlatego że jestem już stara

Póki co, to u mnie ból zęba to jeden z najgorszych bóli. Wiem, co piszę, bo ósemka wyrzyna mi się od 11 lat.
A mam duży próg odporności na odczucie bólu.

Gorsza była jedynie lewatywa w szpitalu- wyobraziłam sobie, że seks analny to podobne odczucia.
Serio, nie wiem, jak niektóre łaski mogą lubić anala.

Nie miałam lewatywy w szpitalu, ale nie sądzę aby miało to coś wspólnego z seksem analnym

 

[Zazuu]

Ja to bym wogóle chciała żeby istniał wątek staraczek weteranek, z pomocą medyczną czy coś. Tzn kobiet które mają jakiekolwiek problemy z zajściem a nie starają się cykl, dwa czy cztery. Albo nie mogą zajść po poronieniu. Bo nawet na takich zwykłych staraczkach często przychodzą zdrowe dziewczyny, pierwszy cykl starań, po tygodniu wstawiają 2 kreski a ja mam doła, że wszyscy zachodzą bez problemu tylko nie ja, zdecydowanie bardziej cieszą mnie ciąże kobiet które mają jakieś problemy i im sie udało dlatego wchodzę tu tylko jak mam na tyle siły żeby przeczytać, że kolejna zdrowa dziewczyna zaszła w ciążę a z tych z problemami znowu żadna... oczywiście bez urazy dla nowych staraczek, z kresek nie wyganiam bo od tego są aby wstawiać pozytywy. Poprostu napisałam jak ja to odczuwam.

Z tym, że te nowe też potrzebują pomoc i ja to naprawdę kumam. Zawsze staram się dać z siebie 100%.
No ale jeśli moja pomoc ma polegać na odczytaniu komuś wyniku bety, a nic o tym kims nie wiem to czasem po prostu mi się ulewa i dziś taki kryzysowy dzień. Z jednej strony rozmawiam z dziewczynami po nieudanych transferach, z tymi które nawet ze zdobyciem zarodkiow do in vitro nis mają lekko, z dziewczynami z cp, które potrzebują wsparcia. Jestem kiedy dostaje w nocy smsa, że czyjaś znajoma jest w szpitalu i trzeba odpowiedzieć na pytania i z drugiej boom beta w pysk kiedy ledwie się człowiek wygrzebie z całego tego staraniowego goowna w którym są ludzie, którzy tak cholernie czekają chociaż na pół cienia na teście.
I jak mówię nie chodzi mi o dziewczyny, które znam bo chyba każda z nich zauważyła, że zawsze staram się je wesprzeć, odpowiedzieć i pomóc