reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

Weź, bo aż sprawdziłam w kalendarzu bo w czwartek mam wizytę u gina 🤣🤣🤣

I w zasadzie od bety i tej wizyty zależy czy ten tort w ogóle powstanie, bo jeśli nie dostanę zwolnienia to mogę nie dać rady go zrobić tak ładnie jakbym chciała 🤷🤷
Noo to prawda, wymaga to czasu. Ja na home office całe życie więc nie raz z laptopem w kuchni tortowałam 😅
 
reklama
Mój chłop się umówił na badanie nasienia na przyszły wtorek na 16.
Ja w tym samym miejscu tego dnia mam wizytę u endokrynologa. Szkoda, że nie pomyślał i nie umówił się na 17, to byśmy nie musieli dwa razy jeździć.
Może jeszcze jest opcja przełożyć :) i tak fajnie ze o tej godzinie, u mnie w mieście tylko przed południem można wiec mąż się musiał z pracy zrywać/brać wolne
 
Mój chłop się umówił na badanie nasienia na przyszły wtorek na 16.
Ja w tym samym miejscu tego dnia mam wizytę u endokrynologa. Szkoda, że nie pomyślał i nie umówił się na 17, to byśmy nie musieli dwa razy jeździć.
Nas też to czeka. Ale naraxie się wstrzymujemy bo trochę to kosztuje. A święta przed nami prezenty itp.
 
Najważniejsze, że jednak w końcu zdecydował się na badanie :)
On mi wczoraj powiedział, że ja mu kazałam czekać na to badanie, bo on chciał je robić od razu jak zaczęliśmy się starać, bo jest bardzo ciekawy wyników.
On jest człowiekiem, który przed kolegami chwali się swoim przyrodzeniem i wynikami pewnie też chciałby się pochwalić. Jest pewny, że nasienie jest cudowne, a patrząc na jego styl życia, to bardzo w to wątpię, ale mam nadzieję, że jednak to ja jestem tu w błędzie, a nie on😀
 
reklama
Nas też to czeka. Ale naraxie się wstrzymujemy bo trochę to kosztuje. A święta przed nami prezenty itp.
My w tym roku się umówiliśmy z moimi rodzicami, bo do nich jedziemy na święta, że robimy prezenty tylko mojemu synowi i mojej siostrze (ma 11 lat) i że na oba się składamy po połowie. Dla reszty kupię duże czekolady i tyle.
Zawsze robiłam duże paczki dla wszystkich, a w tym roku przez te wszystkie badania i lekarzy, trochę byłoby ciężko, a też nie bardzo chcę im mówić o tym, że się staramy, badamy itp.
 
Do góry