reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

Drożność miałam mieć nie w tą niedzielę, tylko w przyszłą ( pod warunkiem wymazów dobrych i pod warunkiem że okres mi się zakończy przed niedzielą) a okres planowo w środę.
Trzymam kciuki w takim razie żeby szybko udało się pozbyć tej urea. Ja mam wrażenie ze jest jakieś fatum drożnościowe - prawie wszystkim coś wychodzi i albo trzeba przesuwać drożność albo na ostatnia chwile udaje się zrobić ponownie badania. Mi tez wyszły jakieś bakterie (nie urea akurat) przed drożnością i musiałam antybiotyk na pare dni brać, ale ostatecznie udało się zrobić ponowny wymaz dosłownie dzień przed okresem i drożność zrobiłam planowo. A dwa miesiące wcześniej jak robiłam wymazy to było czyściutko :D
 
reklama
Drożność miałam mieć nie w tą niedzielę, tylko w przyszłą ( pod warunkiem wymazów dobrych i pod warunkiem że okres mi się zakończy przed niedzielą) a okres planowo w środę.
o rany, ale Ty chyba miałas niedawno wszystkie wymazy pod drożność co? Minie szybko a dobrze że to w sumie wykryli!
 
Ostatnia edycja:
U mnie co prawda wyszło w wynikach przed drożnością co innego ale ginekolog bez dodatkowych badań wypisała leki od razu mi i mężowi żeby nie tracić już czasu i żebym w następnym cyklu miała już zrobiona drożność. W poniedziałekidę na ponowny wymaz po leczeniu. Myślę że tu będziesz mieć podobnie bo przy pierwszym pobieraniu pytałam z ciekawości gin jak to wygląda gdy coś wyjdzie w wymazach albo posiewie.
Rozumiem,.dzięki. No to u mnie miałobyć przy dobrych wiatrach w następną niedzielę, ale nie uda się raczej. Odciągnie się w czasie o 1 cykl
 
Trzymam kciuki w takim razie żeby szybko udało się pozbyć tej urea. Ja mam wrażenie ze jest jakieś fatum drożnościowe - prawie wszystkim coś wychodzi i albo trzeba przesuwać drożność albo na ostatnia chwile udaje się zrobić ponownie badania. Mi tez wyszły jakieś bakterie (nie urea akurat) przed drożnością i musiałam antybiotyk na pare dni brać, ale ostatecznie udało się zrobić ponowny wymaz dosłownie dzień przed okresem i drożność zrobiłam planowo. A dwa miesiące wcześniej jak robiłam wymazy to było czyściutko :D
No to jakieś fatum na kreskach rzeczywiście w temacie tej drożności..🫤
U mnie wymazy MUCHA 3 miesiące temu też były w porządku, więc podobnie jak u Ciebie,.nic nie zostało wykryte, prędzej się spodziewałam jakiejś infekcji bakteryjnej zwykłej albo grzybiczej,(mimo że objawów nie mam ) a tu od razu Ureaplasma nie wiadomo skąd się wzięła...
No nic zobaczymy jak to będzie u mnie i jak się mój cykl w to wszystko wpasuje.
 
o rany, ale Ty chyba miałas niedawno wszystkie wymazy pod drożność co? Minie szybko a dobrze że to w sumie wykryli!
Tak... 3 miesiące temu niecałe..
Wiadomo, że lepiej wiedzieć i leczyć- ale tak bardzo chciałam żeby chociaż raz coś co zaplanowałam poszło bez komplikacji. A tu cały czas coś. No nic trudno jak się ogarnę z paroma rzeczami to zadzwonię do przychodni.
A Ty nie miałaś przypadkiem dzisiaj USG tarczycy? Czy coś pomyliłam? Jeśli tak to jak wrażenia?
 
Tak... 3 miesiące temu niecałe..
Wiadomo, że lepiej wiedzieć i leczyć- ale tak bardzo chciałam żeby chociaż raz coś co zaplanowałam poszło bez komplikacji. A tu cały czas coś. No nic trudno jak się ogarnę z paroma rzeczami to zadzwonię do przychodni.
A Ty nie miałaś przypadkiem dzisiaj USG tarczycy? Czy coś pomyliłam? Jeśli tak to jak wrażenia?
ah no miałam, dziękuję 😘 tarczyca niby zupełnie spoko. Dobry rozmiar i struktura. Cały raport ma trafić do mojego lekarza ale pewnie nic wiecej tam nie będzie 🤷🏻‍♀️

Wiem że to frustrujące z tymi wymazami ale szybko minie 🤞
 
Ah no I miałam też badany progesteron wczoraj i jest dupa. Owulacja była ale jakieś 8dni po piku mój próg to 7.6ng więc słabo. Nadzieja w tym że może akurat robiony o 13 był w spadkowej fazie. Plus znalazłam poniższy artykuł że z tego też może być ciąża ale sama nie wiem. Myślę czy molestować mojego lekarza o przepisanie luteiny ale prawdę mówiąc boje się gmerać w hormonach 🤦🏻‍♀️
 

Załączniki

  • 6c4ec722-9d63-41be-86bd-ed0a1982427f.jpeg
    6c4ec722-9d63-41be-86bd-ed0a1982427f.jpeg
    45,5 KB · Wyświetleń: 46
reklama
Do góry