🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

[wrobelmm]

ja też raczej jak ktoś przesadza to mówię tak, zeby mu się głupio zrobiło.

To chyba jedyna, skuteczna metoda.

 

[wrobelmm]

Smutno się zrobiło przy piątku, wiec zmieniając temat - jakie macie plany na weekend? My dzisiaj spotykamy się z przyjaciółmi, a jutro najpewniej wybiorę się z przyjaciółką na imprezę, żeby wytańczyć skumulowane emocje ostatnich tygodni

 

[królowa_kresek😉🙃]

22 dc 23dc z rana i różowy z wieczoru

Radzilabym powtorzyć betę.

 

[LadyCaro]

Smutno się zrobiło przy piątku, wiec zmieniając temat - jakie macie plany na weekend? My dzisiaj spotykamy się z przyjaciółmi, a jutro najpewniej wybiorę się z przyjaciółką na imprezę, żeby wytańczyć skumulowane emocje ostatnich tygodni

no my dziś mamy 30 naszego świadka, a jutro mamy imprezę rozwodową naszej koleżanki więc też duże natęczenie imprez. Do tego będę musiała prowadzić auto po Warszawie, bo odbieramy Mazdę z Aso. Sram w gacie

 

[Bolilol]

Smutno się zrobiło przy piątku, wiec zmieniając temat - jakie macie plany na weekend? My dzisiaj spotykamy się z przyjaciółmi, a jutro najpewniej wybiorę się z przyjaciółką na imprezę, żeby wytańczyć skumulowane emocje ostatnich tygodni

dzisiaj jedziemy po prezent urodzinowy dla przyjaciółki męża, jutro rano mam wizytę, więc pewnie spędzę ok 3h w tym bocianie, a później kupujemy na wynos obiad i jedziemy do tej przyjaciółki. Będzie to też pierwsze okazanie ich nowego dwumiesięcznego bobasa, jeszcze go nie widzieliśmy.
Więc dzisiaj chyba też do jakiegoś smyka by wypadało podjechać no i w sumie jak bobasowi, to też ich dwulatce od razu chociaż jakąś ksiazeczke kupić

A w niedzielę mam zamiar nic nie robić. Ale tak absolutnie nic, bo mnie pewnie ta sobota wykończy

 

[wrobelmm]

no my dziś mamy 30 naszego świadka, a jutro mamy imprezę rozwodową naszej koleżanki więc też duże natęczenie imprez. Do tego będę musiała prowadzić auto po Warszawie, bo odbieramy Mazdę z Aso. Sram w gacie

No i fajnie ;D

Rozumiem - ja nie mam problemu z prowadzeniem auta gdziekolwiek bym nie była, ale nie lubię jeździć np. po Szczecinie, z uwagi na ilość rond. Warszawa podczas weekendów mi nie przeszkadza, ale tez nie często tam bywam

 

[Bolilol]

No i fajnie ;D

Rozumiem - ja nie mam problemu z prowadzeniem auta gdziekolwiek bym nie była, ale nie lubię jeździć np. po Szczecinie, z uwagi na ilość rond. Warszawa podczas weekendów mi nie przeszkadza, ale tez nie często tam bywam

Czy Ty przyjeżdżasz do Szczecina i jeszcze nie byłaś z Bolilolkiem na pizzy?

 

[wrobelmm]

dzisiaj jedziemy po prezent urodzinowy dla przyjaciółki męża, jutro rano mam wizytę, więc pewnie spędzę ok 3h w tym bocianie, a później kupujemy na wynos obiad i jedziemy do tej przyjaciółki. Będzie to też pierwsze okazanie ich nowego dwumiesięcznego bobasa, jeszcze go nie widzieliśmy.
Więc dzisiaj chyba też do jakiegoś smyka by wypadało podjechać no i w sumie jak bobasowi, to też ich dwulatce od razu chociaż jakąś ksiazeczke kupić

A w niedzielę mam zamiar nic nie robić. Ale tak absolutnie nic, bo mnie pewnie ta sobota wykończy

Jak się czujesz przed tą wizytą i poznaniem nowego dzieciaczka? Co do prezentów, to moim zdaniem książki zawsze są super - wszystkim dzieciom kupuje albo książki albo lego

I jak się czujesz po estrofemie i przed jutrem?

 

[Veraverrto]

Niestety. Wydaje mi się, że wynika to z faktu, że zazwyczaj się o tym nie mówi, a temat nadal stanowi tabu - zarówno starania jak i poronienia. Ja nauczyłam się to robić dopiero po kilku latach i teraz, niemal zawsze, na pytania o dziecko, odpowiadam zgodnie z prawdą (chyba, że jestem w gorszej formie psychicznej, to wtedy nie). A gdy ktoś mnie ewidentnie wkurwia, mówię np. że poroniłam tydzień temu i czy jest pewien, że chce rozmawiać o tym jak to jest dowiedzieć się, że serce dziecka przestało bić, albo proszę go żeby sobie wyobraził taką sytuację (jeśli ma dzieci).

Wiecie, ze ludzie mieli do mnie pretensje, ze ja o tym mowie otwarcie? Ze po co? Moze dlatego nie moge zajsc bo za duzo o tym mowie

 

[Bolilol]

no my dziś mamy 30 naszego świadka, a jutro mamy imprezę rozwodową naszej koleżanki więc też duże natęczenie imprez. Do tego będę musiała prowadzić auto po Warszawie, bo odbieramy Mazdę z Aso. Sram w gacie

długo naprawiali chyba, nie?