reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

Ciekawa zawsze jestem co myślą sobie ludzie którzy pakują takie paczki z 10 testami ciążowymi…

Żeby to obliczyć należy skorzystać ze skomplikowanego wzoru matematycznego;
DN x 33 = X
Gdzie; DN oznacza dzień miesiąca, a X oznacza wynik jaki powinien być danego dnia
Podstawiając mamy równanie za dzisiaj
16x33=528 :D

Ale wykresiku też jestem głodna
Wykres wstyd wrzucać...
1700168591171.png
 
reklama
Po mojej euforii, że okres za drzwiami nastąpił paraliż. Uświadomiłaś sobie, że oznacza to powrót do starań o ciążę, o dziecko. No i mnie sparaliżowało. Bo to już.
A co jak się nie uda?
I wiecie co. Moja głowa w kontr ataku zapytała: „a co jak się uda?”. Odwrócenie perspektywy na znaczenie.
I wiem, że będzie od zobaczenia dwóch kresek dwa razy więcej stresu. Ale cieszy mnie to, że moja głowa potrafi racjonalizować i odwrócić myślenie. 😊
Tak się chciałam z Wami podzielić przemyśleniem, bo w efekcie to pokazało mi, że jestem gotowa.
 
aż spojrzałam w opis jakiegoś starego usg i jednorodne jest endometrium, a trzon macicy o jednorodnej echogenicznosci cokolwiek to znaczy 😅
Z tego co ja wiem to różne płyny, różne struktury mają różną echogeniczność. Np skrzep a polip ma podobną z tego co mówiła moja gin.
W ciąży też podobno określa sie echogeniczność wód płodowych, bo dzięki USG można rozpoznać te zielone.
Czyli echogeniczność to będzie różnica w pochlanialnosci, odbijaniu fal USG
 
Jednorodne, linijne ma być endometrium. O macicy słyszałam zawsze, że „czysta” tj bez polipów, mięśniaków itp.
Może lekarz użył skrótu myślowego
Wysilam swoje komórki i na pewno chodziło o warstwę mięśniową macicy. Bo powiedziała jeszcze o tym, że nie wygląda na to, żeby były mięśniaki czy inne zmiany, ale jest ona niejednorodna. Zebrało mi się na analizy po 10 godzinach. 😆 W ogóle nigdy nikt tak dokładnie nie analizował i głośno nie rozbierał na warstwy mojej macicy. 😅
 
Wysilam swoje komórki i na pewno chodziło o warstwę mięśniową macicy. Bo powiedziała jeszcze o tym, że nie wygląda na to, żeby były mięśniaki czy inne zmiany, ale jest ona niejednorodna. Zebrało mi się na analizy po 10 godzinach. 😆 W ogóle nigdy nikt tak dokładnie nie analizował i głośno nie rozbierał na warstwy mojej macicy. 😅
Kurde… ciekawe co miał na myśli w takim razie
 
reklama
@Megi^^ gratulacje :)

My dziś wszamaliśmy pizzę na obiad, a teraz pociągam jakiś pomarańczowy wynalazek. Teraz sobie siedzę i chilluję, bo mąż na nockach, a dziecko śpi. W pracy mam roboty po kokardę, bo przejmuję nowe obowiązki, na jutro raport, a dziś przesiedziałyśmy z managerką i koleżanką ze dwie godziny na heheszkach :D Jutro rano się nie pozbieram, dobrze, że zdalne, to chociaż nie muszę się malować i czesać. Tzn. w zasadzie nigdy nie "muszę", ale lubię, jak idę do ludzi ;)
Chyba nie chce wiedzieć skąd to wiesz 😅😂
No jak to? W końcu Owca 😂
Chodzę do kościoła, ale dlaczego tacy ludzie jeszcze są i mówią takie głupoty…
Widziałyście? ☹️
A słyszałyście o tym pijanym księdzu na pogrzebie noworodka? Nie wyobrażam sobie, co musieli czuć Ci rodzice, jakby nie dość mieli własnej traumy...
 
Do góry