reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

Oczywiście, że nie 😂😂😂 dlatego nadal wierzę 🙂 Narazie sytuacja średnia do budowy, bo ja jestem na wychowawczym i tylko mąż pracuje utrzymując nas i 2 konie w pensjonacie 😂 także jestem z niego dumna, że ogarnia 😁 Jak wrócę do pracy to na luziku postawimy 🙂 ale do czerwca chcemy jeszcze próbować z drugim dzieckiem...
Rozumiem, w taki razie powodzenie 🤞🏻😊
 
reklama
Właśnie też lecę do paczkomatu odebrać ;)

Ale mam doła laski... Cały czas mam wrażenie, że dostałam okres, jakoś mam wrażenie że znowu się nie uda... Pół dnia w pracy chciało mi się ryczeć. Czy to już hormony? 😓

Ale poprawiłam sobie nastrój puzzlami na które polowałam od kilku tygodni
Ale ekstra 😍
 
U mnie inna sytuacja bo nowy dom, dobrze ocieplony. Rano rozpalamy i grzeje max do 21st bo w nocy wolę jak Jet chłodniej, tak 19/19.5st. Tak wgl to chce nas przyzwyczaić by na co dzień było 19st ale mąż bardzo lubi ciepełko. Z resztą ludzie jak już przychodzą do nas i jest 21st to dla niech jest zimno 😲
Ja też jestem ciepłolubna 🙈 19 to mróz 😂
 
U mnie inna sytuacja bo nowy dom, dobrze ocieplony. Rano rozpalamy i grzeje max do 21st bo w nocy wolę jak Jet chłodniej, tak 19/19.5st. Tak wgl to chce nas przyzwyczaić by na co dzień było 19st ale mąż bardzo lubi ciepełko. Z resztą ludzie jak już przychodzą do nas i jest 21st to dla niech jest zimno 😲
Ja się najbardziej boje że będę marznąć. Bo wiecznie mi zimno 🙈
 
Właśnie też lecę do paczkomatu odebrać ;)

Ale mam doła laski... Cały czas mam wrażenie, że dostałam okres, jakoś mam wrażenie że znowu się nie uda... Pół dnia w pracy chciało mi się ryczeć. Czy to już hormony? 😓

Ale poprawiłam sobie nastrój puzzlami na które polowałam od kilku tygodni
Wszystko co czujesz może mieć duży związek z Twoją historią. Masz prawo czuć wszystko. Tylko staraj się racjonalizować: obecnie nie masz żadnych podstaw aby myśleć, że się nie uda. Puzzle to super pomysł - pomogą Ci oderwać głowę.
 
Jak się nie pali w kominku to trzyma na nim zwisające kwiatki 😉
Podczas pierwszego, w tym sezonie, palenia w kominku zapomnieliśmy ściągnąć metalowy lampion ze świeczką, który stał na nim w trakcie lata - zorientowałam się gdzieś po godzinie palenia i postanowiłam zestawić go na podłogę. Wosk był wszędzie - na kozie, za kozą, na płytkach, a nawet na ścianie - „śmiechom nie było końca” 😅
 
WYPIŁAM olej z czarnuszki. Owszem, małą łyżeczkę, ale po takiej przerwie to i tak cud, a po drugie trwało to tylko 5 minut, a nie 15 minut. ;)
Tak się czuje:
amazon fly GIF
Brawo! 💪
 
reklama
U mnie inna sytuacja bo nowy dom, dobrze ocieplony. Rano rozpalamy i grzeje max do 21st bo w nocy wolę jak Jet chłodniej, tak 19/19.5st. Tak wgl to chce nas przyzwyczaić by na co dzień było 19st ale mąż bardzo lubi ciepełko. Z resztą ludzie jak już przychodzą do nas i jest 21st to dla niech jest zimno 😲
My mamy piec ustawiony na 19 st. w nocy i w ciągu dnia, a na poranek i wieczór 20st. i dla nas to jest optymalna temperatura, chociaż nie ukrywam, że lubię ciepełko z kominka, siedząc na kanapie :)
 
Do góry