reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

Eh, nie mam szczęścia ostatnio poza zapaleniem pęcherza przyszły mi wymazy pod drożność i mam przerost jakiegoś grzybka. 16 listopada mam wizytę dostanę lek i w kolejnym cyklu trzeba powtórzyć wymaz i dopiero po wynikach można zrobić drożnoś. Więc drożność z tego co liczę najwczesniej chyba w styczniu i do czasu wyleczenia wstrzymane mam też stymulacje 🥺
 
Ostatnia edycja:
reklama
Eh, nie mam szczęścia ostatnio poza zapaleniem pęcherza przyszły mi wymazy i mam przerost jakiegoś grzybka. 16 listopada mam wizytę dostanę lek i w kolejnym cyklu trzeba powtórzyć wymaz i dopiero po wynikach można zrobić drożnoś. Więc drożność z tego co liczę najwczesniej chyba w styczniu i do czasu wyleczenia wstrzymane mam też stymulacje 🥺
jak często masz zapalenia pęcherza? Niestety tez się zmagam tak naprawdę od momentu gdy zaszłam w ciąże, ale po poronieniu się nasiliło i miałam nawet co tydzień… posiewy są ok, a urolodzy już olewają sprawę…
 
Ja mam IO i w ciąży żadnej cukrzycy nie miałam, książkowe wyniki wręcz. To nie jest reguła. Znam kobietki bez IO, zdrowo żyjące i w ciąży miały mocne przypadłości cukrzycowe. Jakaś ta lekarka niedouczona...
Jej chyba chodziło o to, że jak mam nadwagę to na pewno będzie cukrzyca w ciąży.
Jeszcze pytała ile kg miało moje pierwsze dziecko jak się urodziło i pewnie myślała że wielkie. A córka 2,5kg miala. O to czy cukrzyce w pierwszej ciąży miałam nie pytała, więc nie wiem na czym oparła to gdybanie. Bo cukier też mam ok bez ciąży, krzywa cukrową też. Jedyny problem to wyższe tsh i prolaktyny wysoka. No i androgeny, których powiedziała że nie ma sensu teraz badać bo przy IO i tak będą wysokie a jak schudnę to IO zniknie i androgeny się ustabilizują 🙈 Teraz jak znów na chłodna tą wizytę wspominam to nie wiem za co te pozytywne opinie ma i każdy ja poleca jako najlepszego endo-gin 🙈
 
Dziewczyny ja też kiedyś miałam nawracające zapalenia pęcherza, to był koszmar. Od tamtej pory męża nie zmieniłam, wiec to nie była jego wina 😂 a dolegliwości minęły. Jedyne co to przez jakiś czas w tamtym okresie brałam po każdym seksie tabletkę furaginum. Teraz czasem biorę urosept. To chyba fajnie oczyszcza drogi moczowe. W pierwszej ciąży tez stosowałam co jakiś czas. Od dawna nie miałam zapalenia, chyba ostatnio w cyklu w którym zaszłam w ciąże 🤪
 
jak często masz zapalenia pęcherza? Niestety tez się zmagam tak naprawdę od momentu gdy zaszłam w ciąże, ale po poronieniu się nasiliło i miałam nawet co tydzień… posiewy są ok, a urolodzy już olewają sprawę…
Ostatnie zapalenie miałam chyba z 6 miesiecy temu. Furagina mi zawsze pomagła szybko, a tym razem ze względu na to że miałam mieć robioną drożność to biorę antybiotyk i mam wrażenie że słabo mi przechodzi. Czekam jeszcze na wyniki posiewu moczu ale nie wiem czy coś wyjdzie, bo zanim dostałam skierowanie to zdążyłam wypić już 2 tabletki furaginy.
 
Hej, u mnie dzisiaj jakiś słaby dzień pod względem psychicznym :( jest dołek. Jeszcze na grupie, gdzie jestem z kilkoma dziewczynami, z którymi znam się od dziecka, laski nawrzucały zdjęcia/filmiki bobasów, gdzie wiedzą, że mam problemy. I te głupie teksty "jeszcze zajdziesz, jedna to się 5 lat starała i ma 4 straty za sobą..."
Sorry, ale wkurwia mnie takie gadania i pouczanie, gdzie nie mają o tym pojęcia, a mają po dwójkę, trójkę dzieci na stanie.
 
Hej, u mnie dzisiaj jakiś słaby dzień pod względem psychicznym :( jest dołek. Jeszcze na grupie, gdzie jestem z kilkoma dziewczynami, z którymi znam się od dziecka, laski nawrzucały zdjęcia/filmiki bobasów, gdzie wiedzą, że mam problemy. I te głupie teksty "jeszcze zajdziesz, jedna to się 5 lat starała i ma 4 straty za sobą..."
Sorry, ale wkurwia mnie takie gadania i pouczanie, gdzie nie mają o tym pojęcia, a mają po dwójkę, trójkę dzieci na stanie.
Syty głodnego nie zrozumie😐 ja jak czytam „wyjedź na wakacje” to mi się w głowie gotuje, bo mój aktualny pierwszy cs był na wakacjach, pełen luz „będzie co ma być”, seksy co 2 dzień… i 💩😂
 
reklama
Dziewczyny ja też kiedyś miałam nawracające zapalenia pęcherza, to był koszmar. Od tamtej pory męża nie zmieniłam, wiec to nie była jego wina 😂 a dolegliwości minęły. Jedyne co to przez jakiś czas w tamtym okresie brałam po każdym seksie tabletkę furaginum. Teraz czasem biorę urosept. To chyba fajnie oczyszcza drogi moczowe. W pierwszej ciąży tez stosowałam co jakiś czas. Od dawna nie miałam zapalenia, chyba ostatnio w cyklu w którym zaszłam w ciąże 🤪
Jak wyleczę wszystko to chyba do czasu zrobiebia drożności zapobiegawczo będę chyba też tak pić, bo jak znowu się przytrafi to ja się już chyba zapłaczę. Już teraz załamana jestem tym że 2 miesiące będą do wyrzucenia w kosz i nic nie drgnie do przodu w sprawie diagnostyki.
 
Do góry