reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

reklama
a wiecie, jutro jesteśmy umówieni z mężem: wyłączymy seriale, netflixy, tylko muzyka w tle i czytamy książki :D
Fantastyczny plan! Z moim byłoby ciężko w kwestii czytania - ostatnią książkę czytał przez dwa lata (wracając co jakiś czas do tych samych fragmentów) ;D Teraz czyta i równocześnie słucha audiobooka. Ale co do muzyki, to większość naszych dni wyglada tak, że w tle naszego życia gra radio (Radio 357❤️).

Ja na jutro mam plan „sprzątanie domu” - ostatnio jak posprzątałam, wystarczyło na 1 (słownie: jeden) dzień porządku, bo następnego dnia stary wrócił z delegacji, razem z nim wpadli na chwilę pracownicy i momentalnie zrobił się rozpierdziel gorszy, niż był wcześniej 🤯
 
Udało się 🥳🥳

Ja właściwie nie przepadam za serialami, nie lubię jak coś ma kilka serii i kilkanaście odcinków w każdej.
Kiedyś podobał mi się panna Scarlett i komisarz. 2 serie obejrzałam, 3 już tak średnio.
Lubię trafić w tv na jakieś odcinki CSI lub NCIS takie przypadkowe. Nawet jak cisy zacznę oglądać na Netflix to raczej nie kończę.
Łowca trolli obejrzałam w całości 😅
 
Człowiek wyskoczył tylko na zakupy a tu już tyle do nadrobienia 🙈
Ciekawa zakupowa historia,kupowałam lactacyd,kiedyś był taki super chłodzący i miał mega przyjemny zapach,znalazłam biały z niebieskim napisem dla kobiet planujących ciąże i takich co stosują antykoncepcję,włożyłam do koszyka,okazało się,że były dwa różne w takim samym opakowaniu,dowód niżej jaki wzięłam 🤦🏼‍♀️

A jak się nazywa ten "z kwiatkiem"?
Mój kalendarzyk
O, to ma podobnie jak mój tata -
moze oglądać sens serial na okrągło 😅 ja obejrzałam może z 5 odcinków Ranczo, przy okazji odwiedzin u rodziców 😉
mój stary uwielbia opowiada mi zawsze co będzie w danym odcinku jak się zaczyna
nie no, chirurgów to idzie szanować. Ukryta prawda to żenada. Nie umiem się wytłumaczyć z tego :D
Znienawidzilam ukryta prawde w gimnazjum,zawsze to leciało gdy wracałam ze szkoły 😂
Mój ranczo oglądal już z 10 razy... Ja tego z własnej woli nigdy nie oglądałam, tylko czasem słuchałam jak on oglądał. Bo ciągle coś nowego zauważa... Dostał zakaz oglądania puki nie skończy prac w domu.
Mój za cała kolekcje sezonów i odcinków to pewnie by mnie sprzedał 😂😂🙈
Uwielbia ranczo i zna wszystkie odcinki na pamięć
 

Załączniki

  • 384FD14A-AE6D-4E56-84E6-32800C7DDD63.jpeg
    384FD14A-AE6D-4E56-84E6-32800C7DDD63.jpeg
    1,1 MB · Wyświetleń: 89
Ostatnia edycja:
Ja jestem wierna fanka do końca życia. 😁
Ja Harrego P. czytałam kilka razy. Jakoś rok lub dwa temu chciałam wrócić, i to już nie było to. Przewertowałam książki zatrzymując się na dłużej na kilku fragmentach. Filmów nie oglądałam, irytowało mnie, że tak wiele rzeczy jest pominiętych lub zamienionych.
W sumie nie wiele jest erkanizacji które lubię.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Poszłam po powerbank.. po drodze zjadłam 2 czekoladki.
Coś zaczyna pizgać za oknem. Mam nadzieję, za żadną brzoza na dom się nie przywróci.
 
Do góry