reklama
Nasz mówi dużo po swojemu ale tez mówi słowa które rozumiemy choć nie wypowiada ich dobrze. Nie które słowa wiemy że umie bo je wypowiedział w odpowiednim momencie ale tylko raz . On nie lubi powtarzać, tzn jak się mu mowi'ladnnie powiedziałeś powtorz' nie ma takiej opcji. Taki zlosnik. Wymawia: mama, tata, ula, alo(halo), hau(pies), IJa(koń), jest, tu, ma(nie ma), lala, kuku(kura),cicia lub miau (kotek), tiktak (zegar). Mnóstwo takich wyrazow. Już daje się z nim jakby porozmawiac. W weekend była moja siostra i powiedział do nie Jadzia , a na męża kiedyś Rafał.
Napisane na HUAWEI SCL-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na HUAWEI SCL-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
Moja odkąd skończyła rok rozgadala się i ciągle uwielbia powtarzać wszystko non stop... rano wstaje oczu nie otworzy i juz słyszę: mama tu śpi tata tu śpi Nadia chce mleko, zrób mleko, idź zrób mleko... itd mówi i powtarza wszystko niektóre trudniejsze wyrazy mówi po swojemu czyli pomija trudne sylaby np na hipopotan mówi hipotam itd. NON STOP gada i zaczyna całymi zdaniami.: babcia albo woli babus jest w pracy, Ada jest w szkole, kotek jest nygus i niestety mówi też jak chce żebym udawała ze płacze: Nadia nie kocha mamy. i śmiech...
Jak przyjdzie pora na gadanie nie zatrzymaćie swoich szkrabow... córka mojej siostry z 30 listopada mówi tylko ta zamiast tak i czasami mama i baba... wiec kolosalna różnica... ale na pewno nadrobi większość dzieci kolo dwóch lat dopiero zaczyna...
Jak przyjdzie pora na gadanie nie zatrzymaćie swoich szkrabow... córka mojej siostry z 30 listopada mówi tylko ta zamiast tak i czasami mama i baba... wiec kolosalna różnica... ale na pewno nadrobi większość dzieci kolo dwóch lat dopiero zaczyna...
Propo sprawności fizycznej i pomysłów i ich realizacji to mój maż powtarza ze Nadia powinna się urodzić z siurkiem... non stop w ruchu raczej w biegu sama wchodzi do domku który jest dwa metry nad ziemią po drabinkach zjeżdża tyłem i przodem na trzy metrowej zjeżdżalni sama.., a co wyprawia z hustawka tkz bocianie gniazdem sama wchodzi sama buja sie i nawet wstaje w nim... pół minuty zwrócenia uwagi na co inne i juz Nadia ciągnie Kira za ogon przez podwórko z uśmiechem i mówi Nadia idzie z lobuzem na spacer lub zajada mrówki I mówi Nadia je małe mięso... mówi cześć i wyciąg ręce do wszystkich obcych a jak zobaczy starsza panią lub pana krzyczy babcia dzisdzius nie rzadko do zbyt młodych osób... każdego dnia komedia lub wręcz kabaret i ciągle bieg...
Mam pytanie do mam dzieci żłobkowych. Jutro juz wracam do pracy. Mlody chodzi taki smutny, ze mi serce pęka. Czy Wasze dzieci mialy podobnie? Niby ladnie z dziećmi się bawi a w domu smutny
Napisane na HTC One_M8 w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na HTC One_M8 w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 668
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: