reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2015 :)

Moja je obiadki rozdrobnione widelcem wiec nie jest to papka tylko musi czasami pogryź a ma czym :)
piętkę chleba dostaje wiec radzi sobie :)
 
reklama
Ja mojej daję chrupki i skórkę od chleba, ale póki co tylko mamla bo nie ma czym gryźć.

Dziewczyny co za noc! Mojej małej chyba w końcu idą zęby, bo nie pozwoli sobie nawet palca przyłożyć do ust, a tym bardziej posmarować żelem przeciwbólowym. W nocy przez sen jęczała. Dwa razy obudziła się i wyła z bólu. Podałam jej paracetamol i poszła spać na 4 godziny potem znowu wycie :( Biedna chyba bardzo cierpi.
Camilia nam nie pomaga

Znacie jakiś lek przeciwbólowy dla dzieci, który można podać częściej niż co 6 godzin?
 
My po wizycie u pediatry, mała w nocy tez nie spokojnie spala, poplakiwala i zatkany nosek miała. Pediatra mówi, że od ząbków. Osluchowo czyso. Wiec mam nadzieje, ze nie będzie gorzej.
Reni ja nie pomogę. Stosuje tylko żel na dziąsła, a w razie goraczki mam czopki
 
na ząbki najlepszy jest viburcol.
ja też miałam koszmarną noc. Stasiu się obudził o 4 bo nie mógł kupki zrobić męczył się do 8 ale ja już nie pospałam.
 
Mi już ręce opadają. Wczoraj dziąsełek nie pozwoliła dotknąć bo tak ją bolały, a dzisiaj masowałam jej chyba z 5 minut i bardzo się jej podobało. czyli już jej nie boli. Czy jest możliwe, że ząbkowanie się zatrzymuje

Z jednej strony dobrze, bo nie cierpi, ale z drugiej myślałam, że te ząbki wyjdą i spokój będzie na chwilę
 
Z tym spokojem to nie tak szybko my juz się męczymy prawie dwa miesiące i z każdym kolejnym ząbkiem gorzej... wyjdzie jeden tydzień spokoju i znowu od nowa...

Moja mała tez od dawna ciężko śpi w nocy musze wstawać 5-10 razy do niej jęczy przez sen... ciągle się wierci kręci odkrywa śpi w poprzek łóżeczka z wygiętym karkiem do tylu... chce pić i obowiązkowo jeść... ostatnio je bardzo dużo... myślałam że jej jest za gorąco bo mamy w pokoju tak 24-27 stopni... śpi w samym body i skarpetkach i nic... a dzisiaj tak zaczęła się slinic ze miała mokra bluzeczka prawie do brzuszka...
 
Moj jest tez marudny ale wciagu dnia. W nocy spi. Caly czas wszystko ładuje do buzi i slini sie bardzo ale nie widać żeby zęby szły.
Dziś dostał chrupka kukurydzianego ale średnio się nim zainteresował. Jutro kolejna proba.
Dzis zaczął robić niezłe susy :) polozylam mu zabawke na drugim koñcu koca a ten moj brzdac przemieszczal sie wybijajac sie na nozkach i zajeło mu dojscie do zabawki ze 3 susy :) nawet nie wiem kiedy a byl juz przy nodze od stolika... Nogi juz bardzo podciaga pod siebie ale tylko na naszym lóżku.
 
Moj Antos jak go posadzic to siedzi stabilnie i sie nie przewraca, ale sam nie usiadzie. Jak myslicie moge go tak czasem sadzac czy czekac az sam usiadzie?
 
reklama
Do góry